Re: Kaliskie Linie Autobusowe
: 10 maja 2019, o 10:28
Obecne "objazdy" wcale nie są takie głupie jak pozornie mogłoby się to wydawać. Dzięki objazdom zyskujemy m. in. częstotliwość. Wytyczając linię z punktu A do punktu B możliwie najkrótszą trasą, musielibyśmy pominąć punkty pośrednie, które także generują potoki. Chcąc objąć te pominięte punkty siecią, trzeba by poprowadzić przez nie nowe linie. Mało tego, jeśli pominięte punkty chcielibyśmy połączyć także najkrótszymi trasami, to liczba nowych linii rośnie niewyobrażalnie Chyba nie muszę dodawać, że przy zachowaniu chociażby obecnej częstotliwości na głównych trasach, niewyobrażalnie rosną także koszty.
Krystian Kinastowski Prezydent Miasta Kalisza/FBOd 1 stycznia 2023 roku kaliszanie posiadający Kaliską Kartę Mieszkańca będą podróżować komunikacją miejską BEZPŁATNIE.
Dziękuję radnym Rady Miasta Kalisza, że jednogłośnie przegłosowali mój wniosek w tej sprawie.
#KaliszPrzyspieszenie
#ZmieniamyKalisz
Nie darmową, a bezpłatną. To wielka różnica, służba zdrowia i wiele innych usług publicznych też nie są darmowe tylko bezpłatne.
A drogi i parkingi (w znacznej większości) są bezpłatne. Czy ktoś o tym mówi? Może też zrobimy w końcu normalnie, według rynkowych zasad i będzie opłata za drogi i parkingi? Przecież przestrzeń miejska jest cenna, a remonty za darmo się nie zrobią.
Bezpłatne czy darmowe wychodzi na to samo. Ktoś za to musi zapłacić. Czepiasz się słówek. Ale skoro służba zdrowia to taki dobry przykład zadam pytanie.Jesteś zadowolony z "bezpłatnej" służby zdrowia ?Bo ta "bezpłatność" kończy się co najwyżej na lekarzu rodzinnym. Do "bezpłatnego" specjalisty czas oczekiwania liczony jest w latach. O usługach stomatologicznych nie wspominając, co można zrobić "bezpłatnie".
Nie wiem co to ma do rzeczy. Porównanie komunikacji do dróg czy placów w mieści trochę "z czapy".
W jaki sposób chcesz osiągnąć wzrost liczby pasażerów komunikacją na "niewysokim poziomie" ? Do kogo taka komunikacja będzie skierowana ?Bo moim zdaniem do obecnie pieszych a nie zmotoryzowanych.
No właśnie problem jest taki, że jak jest coś darmowe to nikt nie płaci. Bezpłatne oznacza, że nie płacisz za to chcąc tego użyć, ale żeby to funkcjonowało to musi istnieć finansowanie. Za darmo jest jest kamień podniesiony z ziemi, a bezpłatna jest edukacja.
Nie, jestem zadowolony i nie korzystam z niej w większości przypadków, bo szybciej bym umarł niż skorzystał.Rysiek55 pisze: ↑10 paź 2022, o 16:40(...) Ale skoro służba zdrowia to taki dobry przykład zadam pytanie.Jesteś zadowolony z "bezpłatnej" służby zdrowia ?Bo ta "bezpłatność" kończy się co najwyżej na lekarzu rodzinnym. Do "bezpłatnego" specjalisty czas oczekiwania liczony jest w latach. O usługach stomatologicznych nie wspominając, co można zrobić "bezpłatnie". (...)
Z czapy, bo ci tak pasuję.
Bo do komunikacji nie będzie przyciągała jej wysoka jakość tylko to, że możesz się nią poruszać bezpłatnie. Na pewnych szlakach będzie to niezła oferta (mam tu na myśli głównie Dobrzec-Górnośląska-Śródmieście, ale Dobrzec-Korczak-Śródmieście też się wydaję niezły z taktem 15 minut na jednej linii).
A samorząd to skąd ma pieniądze na finansowanie ?Z mojej i Twojej kieszeni. Gdyby większość szła na drogi, nie mielibyśmy takich zaległości w remontach czy budowie nowych ulic. Zapraszam do Sulisławic, Przejechać się Zachodnią, Romańską.
Bzdura. Jak autobus pojedzie raz na godzinę, to w życiu nie przyciągnie pasażerów.
Teraz już tak jest a nie o to chodzi. Na głównym szlaku nie znajdziesz nowych pasażerów. Co najwyżej dotychczasowych pieszych a chyba chodziło o zmniejszenie korków na ulicach a nie chodnikach.Potencjalni, nowi pasażerowie siedzą dzisiaj w prywatnych samochodach. Wypadałoby zapytać dlaczego i wyciągnąć odpowiednie wnioski. Tylko wtedy pewnie by się okazało, że na taką komunikację, tym bardziej bezpłatną nas nie stać. Teraz też nie ale czego się nie robi dla wyborców.
Rysiek55, Koncepcja optymalizacji przygotowana przez PTC-Gromadzki wydaje się sensowna ale obawiam się, że możesz mieć sporo racji. Komunikacja zbiorowa sprawdza się, jest konieczna w dużych miastach. Do centrum dużego miasta bez komunikacji zbiorowej po prostu nie dałoby się wjechać. W bardzo małych miastach problem ten nie występuje, dlatego zbiorowa komunikacja w małych miastach praktycznie nie funkcjonuje. W przypadku miast średnich, takich jak Kalisz, trzeba znalezc rozsądny kompromis. Ograniczanie wjazdu do centrum oraz stawianie na transport zbiorowy mogłoby w Kaliszu nie przynieść pożądanego efektu z prozaicznego powodu, centra małych i średnich miast nie są magnesem dla mieszkańców. Natomiast na komunikację zbiorową, która zaspokoiłaby potrzeby szerokiego grona mieszkańców z obszaru całego miasta, zwyczajnie nas nie stać. Żeby chociaż Kalisz miał łatwiejszą do ogarnięcia zbiorkomem strukturę funkcjonalno-przestrzenną. Mimo wszystko mam pewien pomysł jak połączyć śródmieście z większością osiedli i dać priorytet komunikacji zbiorowej w dojeżdzie do centrum, ale nie mam pewności czy w ogóle istnieje taka potrzeba... Chociaż z drugiej strony, jeśli nawet nie istnieje, to może poprzez sprawną organizację zbiorkomu w śródmieściu warto ją wykreować?Rysiek55 pisze: ↑11 paź 2022, o 16:47Teraz już tak jest a nie o to chodzi. Na głównym szlaku nie znajdziesz nowych pasażerów. Co najwyżej dotychczasowych pieszych a chyba chodziło o zmniejszenie korków na ulicach a nie chodnikach.Potencjalni, nowi pasażerowie siedzą dzisiaj w prywatnych samochodach. Wypadałoby zapytać dlaczego i wyciągnąć odpowiednie wnioski. Tylko wtedy pewnie by się okazało, że na taką komunikację, tym bardziej bezpłatną nas nie stać. Teraz też nie ale czego się nie robi dla wyborców.
Tak, tylko że te podatki i tak byś płacił. Po prostu samorząd decyduję na co je wydaję.
To zależy od kontekstu, ale na terenie o wysokiej intensywności zabudowy to na pewno nie.
Nie potrafię znaleźć sensu tej wypowiedzi. Jak na głównych szlakach nie znajdzie się nowych pasażerów? A może oferta nie jest zadowalająca albo nie jest znana przez potencjalnego pasażera?Rysiek55 pisze: ↑11 paź 2022, o 16:47(...) Teraz już tak jest a nie o to chodzi. Na głównym szlaku nie znajdziesz nowych pasażerów. Co najwyżej dotychczasowych pieszych a chyba chodziło o zmniejszenie korków na ulicach a nie chodnikach.Potencjalni, nowi pasażerowie siedzą dzisiaj w prywatnych samochodach. Wypadałoby zapytać dlaczego i wyciągnąć odpowiednie wnioski. (...)
Panie, nie da się. Nie no, nie da się. My mądrzy Polacy budujemy węzły i autostrady miejskie w centrach miast, a głupi Austriacy i Szwajcarzy inwestują w zrównoważoną mobilność miejską. To my jesteśmy tacy bogaci i jeździmy samochodami (przecież samochód to wyznacznik statusu społecznego), a oni wożą się jakimiś biedabusami.
Mam rozumieć, że Salzburg to duże miasto?jp pisze: ↑11 paź 2022, o 18:45(...) Komunikacja zbiorowa sprawdza się, jest konieczna w dużych miastach. Do centrum dużego miasta bez komunikacji zbiorowej po prostu nie dałoby się wjechać. W bardzo małych miastach problem ten nie występuje, dlatego zbiorowa komunikacja w małych miastach praktycznie nie funkcjonuje. W przypadku miast średnich, takich jak Kalisz, trzeba znalezc rozsądny kompromis. (...)
Czyli centrum Salzburga nie jest magnesem dla mieszkańców. Ok, rozumiem.
No tu się akurat mogę zgodzić. W Kaliszu zrobić zbiorkom z prawdziwego zdarzenia to rzeczywiście wyższy koszt niż w bardziej zagęszczonym mieście tej samej wielkości. Ale nie ma tragedii, jak na Polskie miasto mamy zwartą strukturę przestrzenną.
Oczywiście, że potrzeba jest. Jak pisałem wcześniej. To nie jest tak, że ludzie nie chcą korzystać ze zbiorkomu tylko jeżeli nie oferuję przyzwoitego poziomu to nic dziwnego, że ludzie nim nie jeżdżą. Jeżeli liczba pasażerów spada to znaczy, że ewidentnie coś jest nie tak. Wcześniej pisałeś, że przychody z biletów wynosiły 3 mln zł, a komunikacja zbiorowa kosztuję 20 mln zł. To jest obraz tego jaki mamy zbiorkom - socjalny.jp pisze: ↑11 paź 2022, o 18:45(...) Mimo wszystko mam pewien pomysł jak połączyć śródmieście z większością osiedli i dać priorytet komunikacji zbiorowej w dojeżdzie do centrum, ale nie mam pewności czy w ogóle istnieje taka potrzeba... Chociaż z drugiej strony, jeśli nawet nie istnieje, to może poprzez sprawną organizację zbiorkomu w śródmieściu warto ją wykreować?
To przerzuć naszą rozmowę do innego wątku, aby nie zaśmiecać.gawronik13kalisz pisze: ↑11 paź 2022, o 19:01Odbiegacie Panowie trochę od tematu tego wątku- przebudowa 3 placów o komunikacji czy budżecie można dyskutować w innych miejscach
Panie co mnie obchodzi Wrocław czy Łódź. Mieszkam w Kaliszu a Ty mam wrażenie nie. Wyjątkami ?Skalmierzycka, Dobrzecka,Zachodnia, Romańska to tak na szybko ulice po których się nie da jeździć. O krótszych od lat czekających na remont typu Czaszkowska, Mickiewicza, Babina nie wspominając. A to tylko remonty a gdzie planowane połączenie Stawiszyńskiej z Łódzką, druga jezdnia Podmiejskie, Stanczukowskiego czy Trasy Bursztynowej. To są wieloletnie zaniedbania w drogach na terenie miasta. Nawet nie marzę o skrzyżowaniach bezkolizyjnych jakich w Kaliszu brak a takowe powstają np. w mniejszym Koninie.
Sens jest taki, że zakłady istniejące przez lata w centrum miasta typu Runotexy, Kalpo, Wistile czy inne nie istnieją. Na zakupy do "miasta" też mało kto jeździ. Kto więc podróżuje na trasie Dobrzec - Centrum ?Emeryci i uczniowie. Oni już mają bezpłatne przejazdy.
Bezpłatną jak w Kaliszu ?
Zobaczymy jak to wyjdzie "w praniu". Koncepcja anglików sprzed pewnie ponad 20 lat też była słuszna. Życie i ekonomia szynko ją zweryfikowało.
W punkt. IMHO bezpłatna komunikacja jeśli już to tylko w weekendy.jp pisze: ↑11 paź 2022, o 18:45Ograniczanie wjazdu do centrum oraz stawianie na transport zbiorowy mogłoby w Kaliszu nie przynieść pożądanego efektu z prozaicznego powodu, centra małych i średnich miast nie są magnesem dla mieszkańców. Natomiast na komunikację zbiorową, która zaspokoiłaby potrzeby szerokiego grona mieszkańców z obszaru całego miasta, zwyczajnie nas nie stać.
A powinien, bo nasze miasto to trup w każdym aspekcie. W przeciwieństwie do nas tam zajmują się innymi rzeczami, niż tylko drogi.
Przecież z wyjątkiem odcinka Dobrzeckiej, Czaszkowskiej, Mickiewicza, Babinej to są drogi poza terenem zurbanizowanym. Nie ma sensu ładować pieniędzy na jakieś zadupia. Kalisz ma poważniejsze problemy.
No dawno się tak nie uśmiałem. Druga jezdnia na Podmiejskiej i węzły w mieście (dosłownie to co obśmiałem wypowiedź wcześniej). Myślenie wyciągnięte żywcem z lat 60/70.Rysiek55 pisze: ↑11 paź 2022, o 21:42(...) A to tylko remonty a gdzie planowane połączenie Stawiszyńskiej z Łódzką, druga jezdnia Podmiejskie, Stanczukowskiego czy Trasy Bursztynowej. To są wieloletnie zaniedbania w drogach na terenie miasta. Nawet nie marzę o skrzyżowaniach bezkolizyjnych jakich w Kaliszu brak a takowe powstają np. w mniejszym Koninie. (...)
Rysiek55 pisze: ↑11 paź 2022, o 21:42(...) Sens jest taki, że zakłady istniejące przez lata w centrum miasta typu Runotexy, Kalpo, Wistile czy inne nie istnieją. Na zakupy do "miasta" też mało kto jeździ. Kto więc podróżuje na trasie Dobrzec - Centrum ?Emeryci i uczniowie. Oni już mają bezpłatne przejazdy. (...)
Rower jak już się raz kupi to później się za niego nie płaci, ale transport publiczny nie jest bezpłatny. Przynajmniej w miastach wielkości Kalisza.