Węzeł autobusowy

Wszystko to, co chcielibyśmy zobaczyć w naszym mieście.
Awatar użytkownika
Cristof
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3259
Rejestracja: 7 wrz 2013, o 20:42

Re: Węzeł autobusowy

Nieprzeczytany post autor: Cristof » 17 lip 2022, o 07:58

filip pisze:
16 lip 2022, o 18:37
Cristof pisze:
16 lip 2022, o 10:06
(...) Największy ruch generują mieszkańcy ościennych miejscowości, którzy rano jadą do miasta a po południu wracają do swoich sypialni. Widać to wyraźnie po kierunku korków w tych godzinach. Przy czym ta zabudowa powstaje na dużym obszarze. Powiedzmy za Chełmce, Wolice, Borek i jest dość rozproszona. Puszczenie linii autobusowych z rozsądną ilością kursów jest mało opłacalne. Zwłaszcza że słychać już o okrojeniu tras 3-jek. (...)
Nieprawda. Mimo, że rzeczywiście generują ruch to nie największy. Góra to kilka tysięcy samochodów (to oczywiście dużo, ale tam ruch wynosił według jakiegoś pomiaru 40 tysięcy), więc to raczej nie w tym tkwi problem. Poza tym Wolica i Borek są w miarę gęsto zabudowane jak na wsie.
Określe precyzyjnie że ruch generują jadący dalej niż za rondo przy Księżnej Jolanty. Zwłaszcza w godzinach porannego i popołudniowego szczytu. Wystarczy popatrzyć co się dzieje przy zamkniętym dłużej przejeździe kolejowym. Kilometrowe kolejki w obie strony. Wiem coś o tym bo jeżdżę na działkę na Szałe.
filip pisze:
16 lip 2022, o 18:37
Cristof pisze:
16 lip 2022, o 10:06
(...) Należy też pamiętać że budują się tam raczej ludzie bogaci, przyzwyczajeni do wygody i trudno rozstać się im z samochodem by dreptać w słotne z dzieciakami kilkaset metrów do przystanku. (...)
Bogaci? Jacy to są dla ciebie ludzie "bogaci"? Przecież mieszkanie w mieście jest droższe (no chyba, że ma 40m2, ale co to byłoby za porównanie skoro na wsi większość metraży to 120-200m2). Poza tym samochód i wygoda? Stanie w wiecznym korku w ogóle nie kojarzy mi się z wygodą tylko raczej ze skrajną głupotą i nie szanowaniem swojego czasu.

Chyba uległeś propagandzie. Nowy przyzwoity dom na kupionej działce z doprowadzeniem mediów kosztował i kosztuje krocie.
Tubylcy na wsiach mają lepiej bo najczęściej działki dostają od rodziny i budują często systemem gospodarczym.
Większość mieszkań w mieście jest małych bo ludzi na większe nie stać a cóż na budowę domu. Wnuki tylko czekają kiedy dostaną mieszkanie po dziadkach bo o kupnie mogą zapomnieć. Takie są realia życia.
Z tą negacją samochodu to trochę przeginasz. Weź postaw się w sytuacje rodziny która ma kilkoro dzieci i musi je dowieść na określoną godzinę do przedszkola, szkoły, zajęcia pozaszkolne typu muzyka , sport. I to o różnych godzinach tak że kilkakrotnie jeżdżą do miasta. A co będzie jak dziecko dostanie temperaturę będziesz szedł z nim na przystanek w nocy jak już nic nie jeździ. Na pogotowie to nie licz . Co do korków to tak samo stoi autobus czy osobówka w której o wiele wygodniej się siedzi i nie wdycha przykrych zapachów.

filip pisze:
16 lip 2022, o 18:37
Cristof pisze:
16 lip 2022, o 10:06
(...) Co do potoków pasażerów śmiem twierdzić że do samego centrum miasta jeździ mało ludzi. Owszem rano jadą urzędnicy do pracy, sprzedawcy, młodzież do szkół. (...)
A według mnie się mylisz, bo regularnie (prawie codziennie) jeżdżę na trasie Dobrzec-Śródmieście i jeździ sporo ludzi, ze Śródmieścia też.
Zły przykład bo 17 tka ma tylko 6 kursów dziennie, specjalnie sprawdziłem. To gdzie te potoki. Pewnie trochę plebsu i młodzieży się znajdzie w roli pasażerów. Bogaci ogrodnicy z tych okolic autobusami się nie tłuką.
Jeśli natomiast miałeś na myśli oś. Dobrzec to rzeczywiście trochę ludzi jeździ do centrum. Najczęściej mają jakąś sprawę do załatwienie w urzędzie, u lekarza itp. . Tych ludzi jednak w mieście nie widać. Nie są klientami sklepów czy obecnie ogródków gastronomicznych.

Awatar użytkownika
filip
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1744
Rejestracja: 27 paź 2021, o 19:50

Re: Węzeł autobusowy

Nieprzeczytany post autor: filip » 17 lip 2022, o 15:31

Cristof pisze:
17 lip 2022, o 07:58
Chyba uległeś propagandzie. Nowy przyzwoity dom na kupionej działce z doprowadzeniem mediów kosztował i kosztuje krocie.
Tubylcy na wsiach mają lepiej bo najczęściej działki dostają od rodziny i budują często systemem gospodarczym.
Większość mieszkań w mieście jest małych bo ludzi na większe nie stać a cóż na budowę domu. Wnuki tylko czekają kiedy dostaną mieszkanie po dziadkach bo o kupnie mogą zapomnieć. Takie są realia życia.
Z tą negacją samochodu to trochę przeginasz. Weź postaw się w sytuacje rodziny która ma kilkoro dzieci i musi je dowieść na określoną godzinę do przedszkola, szkoły, zajęcia pozaszkolne typu muzyka , sport. I to o różnych godzinach tak że kilkakrotnie jeżdżą do miasta. A co będzie jak dziecko dostanie temperaturę będziesz szedł z nim na przystanek w nocy jak już nic nie jeździ. Na pogotowie to nie licz . Co do korków to tak samo stoi autobus czy osobówka w której o wiele wygodniej się siedzi i nie wdycha przykrych zapachów.
Nie, nie uległem żadnej propagandzie. Wszystko wiem z autopsji. Tak się składa, ze jestem mieszkańcem przedmieść, dom budowany na początku pandemii. Myśle, ze przyzwoity jest (jak na dom jednorodzinny), jest na pewno większy niż standardowy na wsi/przedmieściach. I nadal jestem przy tym, ze mieszkanie w mieście jest sporo droższe (oczywiście to jest uzasadnione, bo miasto jest wygodne do życia w przeciwieństwie do przedmieść/wsi), zobacz chociażby na RiverSide. Nie wiem gdzie ty to wymyśliłeś, ze dom jednorodzinny jest tańszy.
Nie, nie będę się stawiał w sytuacji ludzi, którzy z własnej woli wybrali przedmieścia. Chciał, to niech ponosi konsekwencje swoich działań. W mieście (podkreślam w mieście, a nie na terenach miasta) przedszkole, żłobek, szkoła jest to kwestia krótkiego spaceru. O jakim my dziecku mówimy, o niemowlaku? Ja nie kojarzę żadnych brzydkich zapachu ze zbiorkomu, za to ze spalin obok samochodów już tak.

ODPOWIEDZ