Sieć tramwajowa w Kaliszu

[jasiek20]

Jeszcze o tramwaju w Rzeszowie

http://gospodarkapodkarpacka.pl/news/vi ... X61yksjiwk

[filip]

Jeżeli będzie tak jak jest napisane to zapowiada się bardzo ciekawa inwestycja tramwajowa.
Bardzo dobrze, że będą się inspirowali miastami francuskimi, bo tak jak jest w tekście - tramwaj w Olsztynie to tragedia, został skopany po całości. Ten tramwaj może dać dużego kopa „miejskości”, bo póki co Rzeszów wyglada jak miasteczko.

[jasiek20]

bo póki co Rzeszów wyglada jak miasteczko.

Ale to tak na serio?
Jak tak wygląda miasteczko to ja nie wiem

[filip]

Tak, na serio.
Jakoś nie zachwyca mnie kilka klocków z fatalną architekturą bez urbanistyki. Pomijam fakt, że na miasto nie patrzy się z góry tylko z pozycji pieszego.
Rzeszów to miasto, w którym te budynki nie powstały dlatego, że to takie opłacalne tylko, że mottem poprzedniego prezydenta było: „ma się budować byle się budowało.
Kalisz pod względem urbanistycznym przy Rzeszowie to Kopenhaga.

Długo można byłoby się rozwodzić dlaczego lubię to miasto nazywać „miasteczkiem”.

[ww]

https://esesja.tv/transmisja/29799/lvi- ... a-2022.htm
2:06:30 „(...) robić jakieś tramwaje”.

[filip]

Tramwaj w Tours (137 tys. mieszkańców). Został uruchomiony w 2013 roku, sieć ma 15 km długości i póki co składa się z jednej linii, są plany rozbudowy.

[filip]

https://www.urban-transport-magazine.co ... ZsTppGWosc

[jp]

Tramwaj kontra BRT. W Kilonii tramwaj rekomendowano m.in. dlatego, że BRT zmniejszyłoby przepustowość sieci drogowej. To tak a'propos relacji zbiorkom/ transport indywidualny

[filip]

Najważniejszy był argument o niskich kosztach użytkowania, BRT byłoby droższe.
Ważne też były argumenty o dostępności, przyjazności dla pasażera, niezawodności oraz o tym, że zajmuję mniej miejsca.
Argument o przepustowości był na samym końcu.
Ja tak tylko napomknę, że "przepustowość", a bardziej płynność ruchu osiąga się mądrą inżynierią ruchu, połączoną ze sprawnym transportem publicznym i urbanistyką. Dobrym przykładem takich działań jest Jaworzno.
Polecam poczytać artykuły o Jaworznie i posłuchać Tomasza Toszy, bo to działa.

[jp]

A ja polecam czytać ze zrozumieniem

[filip]

A co niby nie tak przeczytałem/zrozumiałem?

[jp]

Mój komentarz. Był z emotikonem

[ww]

Być może casus Warszawy zmieni sposób widzenia roli komunikacji miejskiej także w innych miastach w kraju (być może również w Kaliszu?).
Nie dwie, ale aż pięć linii metra w Warszawie! https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7 ... ajowe.html

Tutaj krótkie omówienia artykułu opublikowanego w „Gazecie Wyborczej” (bo prenumerata):
https://metrowarszawa.gazeta.pl/metrowa ... iekla.html
https://www.transport-publiczny.pl/wiad ... 75922.html

Uważam, że tak jak w przypadku wyznaczenia korytarza dla szybkiej kolei, w Kaliszu należy wyznaczyć korytarze tramwajowe (choć niedawno prezydent Kinastowski na posiedzeniu rady miejskiej zająknął się, że żadnych tramwajów w Kaliszu nie będzie).

[kaliszanin2]

Kochani, doczekaliśmy się! Na razie relacja Opatówek - Kalisz.

Niestety rozwiązanie nie okazało się trwałe. Zanim się uruchomi linię tramwajową, trzeba zbudować pętle. A tak to nie miał gdzie zawrócić.

[filip]

Być może casus Warszawy zmieni sposób widzenia roli komunikacji miejskiej także w innych miastach w kraju (być może również w Kaliszu?).
Nie dwie, ale aż pięć linii metra w Warszawie! https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7 ... ajowe.html

M3 to głupota, ludzie z Gocławia do Śródmieścia będą mniej wygodną i dłuższą podróż, niż zwykłym autobusem. Znacznie lepiej swoje zadanie spełniłby tam tramwaj.
Wątpię, że ogłoszenie planów w Warszawie cokolwiek zmieni w postrzeganiu zbiorkomu w innych miastach skoro w samej Warszawie nie jest z tym dobrze. Po zrobieniu buspasa na Puławskiej osoby z "Nowoczesnej" chcieli go usuwać podając jakieś absurdalne argumenty.
A sam efekt wprowadzenia buspasa był bardzo korzystny. Autobusy przestały się spóźniać, znacząco wzrosła liczba pasażerów i (chyba) korki zmalały.

Uważam, że tak jak w przypadku wyznaczenia korytarza dla szybkiej kolei, w Kaliszu należy wyznaczyć korytarze tramwajowe (choć niedawno prezydent Kinastowski na posiedzeniu rady miejskiej zająknął się, że żadnych tramwajów w Kaliszu nie będzie).

Zgadzam się, tramwaje powinno się planować. Tylko, że nasz prezydent boi się urazić samochodowe święte krowy. Tak jest jak się próbuję zadowolić wszystkich, a w rezultacie działa się na szkodę miasta.
Ale to gdzie te tramwaje miałyby iść, że potrzebne im specjalne korytarze? Czy chodzi o potencjalnie przebiegi?
I ile potencjalnie miałoby być linii, że miałby to być więcej niż jeden korytarz? Trzeba zakładać, że optymistycznie Kalisz w 2050 roku będzie miał 80-120 tys. mieszkańców, realnie 65 tys., a pesymistycznie <60 tys.

[Rysiek55]

Wszystkim marzycielom proponuje zejść na ziemię. I to nie jest żadne lobby samochodowe czy inne farmazony. Miasto nie potrafi sięgać po pieniądze unijne.. Miasto nie ma wizji jak ma wyglądać transport za 10,20 lat. Więc nie ma co marzyć o inwestycji za kilkaset milionów jak od kilku lat nie wzięto udziału w jakimkolwiek projekcie na zakup nowych autobusów.
To gdzie tu marzyć o tramwajach .

[filip]

Uważam, że tak jak w przypadku wyznaczenia korytarza dla szybkiej kolei, w Kaliszu należy wyznaczyć korytarze tramwajowe (choć niedawno prezydent Kinastowski na posiedzeniu rady miejskiej zająknął się, że żadnych tramwajów w Kaliszu nie będzie).

No i tramwajów na pewno nie będzie. Przynajmniej dopóki będzie rządził Kinas i spółka.
Od znajomego się dowiedziałem, że po zapytaniu wiceprezydenta Kulawinka "kiedy tramwaje w Kaliszu?" ten dostał odpowiedź, że ich nie będzie.

[Rysiek55]

Chyba nikt o zdrowych zmysłach nie wierzył w bajki o tramwajach. Chyba, że wodne na Prośnie.

[ww]

Chyba nikt o zdrowych zmysłach nie wierzył w bajki o tramwajach.

Bo?

[filip]

Przecież te tramwaje to jakiś głupi wymysł, przeżytek. Jeszcze te głupki, które chcą tramwajów chcą zabrać przepustowość na ulicach! Bardzo dobrze, że nasz Prezydent jest nowoczesny i żadnych wynalazków z XIX wieku nie będzie wprowadzać. U nas powstają darmowe parkingi i to jest prawdziwy kapitalizm. Jesteśmy ostoją normalności, nie to co w tych miastach, których rządzą lewaki chcące zakazać samochodów. Samochód to prawdziwa wolność. Przyszłość to samochody, spalinowe!

PS. Jak wam przeszkadza naśladowanie samochodziarzy to mi to powiedźcie.