Inwestycje.kalisz.pl - Forum inwestycji kaliskich

Zaczyna to wyglądać.
Foto: Kalisz.naszemiasto

Te dziury w pomniku były wcześniej? Np w okolicy ramienia

Kostka ułożona tak może w 45%, szerokość chodnika wydaje się ok.

tomash pisze: ↑

13 kwie 2021, o 19:10

szerokość chodnika wydaje się ok.

Tak, jako chodnika wystarczająca aż nadto, ale jako spacerowej promenady w centrum miasta nieco za wąska, co najmniej o metr. Ciekaw jestem gdzie będą ławki. Poprzednio, mimo większej szerokości alejki, ławki usytuowane były na zewnątrz. Teraz nie widzę takich wypustek na ławki.
W Sulmierzycach koło Krotoszyna, alejka na tamtejszych "plantach" (Al. Klonowicza) jest jeszcze węższa (o metr), ale tam nikt nie spaceruje i nikt nie spodziewa się spacerowiczów

Nie żeby coś ale nawierzchnia na Babina na tym zdjęciu wyszła jak nie powiem co...





Tu chyba zapomnieli drzewo wyciąć.

A tą alejkę do parkingów to ktoś później doprojektował czy jak? (Bo drzewa zajmują całość jej przyszłego chodnika.

Vocatont pisze: ↑

18 kwie 2021, o 20:51

na Babina

Jeżeli istniał Babin, to istniał też Bab'. Imię tego Babia nadano ulicom w Częstochowie i Jerzmanowicach.

Na pewno Nie zapomnieli wyciąć i nie ktoś doprojektował alejkę, tylko wg pierwotnego projektu wyciętych drzew miało być dużo więcej. To pewnie te drzewa

Zaczęli układanie płyt przy Asnyku

fot. Szakir

Tak zmieniają się Kaliskie Planty WIDEO
Kończą się prace na kaliskich plantach. Z końcem maja z tego miejskiego zieleńca wyjdą ekipy budowlane, a na gołe jeszcze place ziemi wróci zieleń. Jaka? Tego dowiecie się z poniższego materiału.
W reportażu „Rewitalizacja Kaliskich Plant”, który udostępniamy pod tym tekstem po plantach w towarzystwie prezydenta Kalisza widzów oprowadza Jarosław Piórkowski, , absolwent wydziału ogrodniczego Akademii Rolniczej w Poznaniu.

https://www.faktykaliskie.pl/wiadomosci ... ,1734.html

Fot. kurzajek

Dzisjaj odwiedziłem plany, status prac ok 90 procent.
Zastanawiam się na pierwszym zdjęciu czy ta kostka jest inna czy brudna/mokra?

I kolejna porcja zdjęć z dzisiaj

Już przy zainstalowaniu identycznych latarni w parku pomyślałem że ptaki zaraz wykorzystają je do budowy gniazd. W starych latarniach gdzie tylko była zbita szybka często pojawiały się gniazda. Na terenach zielonych gdzie jest pełno ptactwa, zastosowano zbyt oszczędne rozwiązania bez oszklenia latarni. Widać jak na dłoni że nasi projektanci i decydenci zatwierdzający projekty mają mocno ograniczone myślenie lub bezmyślnie tną koszty.

Coraz bliżej końca

https://ogrodysilanatury.pl/agrotkanina ... MxOnNw3B9U

Oglądałem dzisiaj planty. Wszędzie agrowłóknina, nawet wokół drzewek. Dorosłe drzewa są tą tkaniną wręcz owinięte Nie znam się na tym, ale czytałem, że tkaniny te zatrzymują podsiąkanie kapilarne, powodują choroby grzybowe. Czytam opinie tych którzy stosowali te agrotkaniny/włókniny i okazuje się, że większość wywala je ze swoich ogrodów. "-Ja w tym roku wykonałam żmudną pracę wywalania agrowłókniny z ogrodu. Po 3 latach od jej położenia. Teraz mam wrażenie, że wszystko zaczęło oddychać i mieć o wiele lepsze warunki do rozwoju. W momencie wywalania agro była poprzerastana korzeniami roślin tak jakby one rozpaczliwie szukały "wyjścia". Do tego była cała masakrycznie zamulona, miejscami przegniła i zapleśniała."

- tak mniej więcej brzmią wypowiedzi ludzi, którzy mieli do czynienia z tym wynalazkiem. Trudno znalezc zwolenników. W dodatku jeszcze fatalnie wyglada. Wiem, że ma być przysypana korą, ale kora moze poprawić wygląd tylko na któtko. Po kiego grzyba nam to?
Po jakimś czasie będzie tak jak na skwerze przy Kazimierzowskiej:

zieleń w Kaliszu prezentuje się tak jak włodarze miasta, byle jak, czasem na pokaz zabłyśnie ale w zasadzie beznadzieja

Prace na plantach trwają. Przy pomniku Adama Asnyka powstają fundamenty pod sześć ławek, które staną od strony ul. Babina. Jedna z nich będzie multimedialna. Dzięki czemu każdy, kto będzie mógł usłyszeć wiersz A. Asnyka „Rodzinnemu miastu”. W tej części plant posadzimy kolejne drzewa – surmie. Ich korony dadzą cień w upalne dni. Drzewa będą miały ok. 3 metrów wysokości i obwód pnia 16-18 centymetrów

Krystian Kinastowski - Prezydent Kalisza/Facebook (info i foto, zrzut ekranu to komentarze pod postem)

gawronik13kalisz pisze: ↑

17 maja 2021, o 15:52

fundamenty pod sześć ławek, które staną od strony ul. Babina.

Krystian Kinastowski - Prezydent Kalisza/Facebook (info i foto, zrzut ekranu to komentarze pod postem)

kaliszanin2 pisze: ↑

18 kwie 2021, o 22:32

Jeżeli istniał Babin, to istniał też Bab' (b' = zmiękczone b). Imię tego Babia nadano ulicom w Częstochowie i Jerzmanowicach.

Są dwie możliwości. Albo prof. Łuszczykiewicz sądzi, że ul. Babina została tak nazwana na cześć Babina, osławionego patrona dysgramatyków, dysortografów, dyslektyków i dyslogików, albo gorzej, uznaje za poprawny potworny wytwór żargonu urzędniczego, formę "remont ulicy Śródmiejska".
To by się zgadzało z ogólnym nastawieniem Wielce Uczonej Akademiji, od dawna schlebiającej najgorszym nawykom językowym nieuków, tej samej Akademiji, która za poprawną uznała idiotyczną formę biernika "tą" zamiast "tę", bo tępaki za nic nie mogły sobie przyswoić poprawnej odmiany (Akademija uznała, że nigdy sobie nie przyswoją, więc niech się już lepiej inni katują). Tylko dlaczego "tą rękę" zamiast, jak już, to konsekwentnie "tą ręką"? Np. "widzę tą ręką".
Założę się, że prędzej czy później Uczona Akademija włanczy "włanczać", czy też raczej włâczy "włâczać", bo to raczej nie "an", tylko nosówka wynaleziona przez cymbałów, którą tu oznaczyłem "â".
Znając postawę Akademiji trzeba wziąć pod uwagę jeszcze trzecią możliwość - opinia prof. Łuszczykiewicza może być po prostu wyrazem troski o tak hołubionych przez Uczoną Akademiję wyżej wspomnianych cymbałów, którzy nigdy nie załapią, o co z tą Babiną chodzi.
A mówiąc poważnie to prof. Łuszczykiewicz zapewne uważa taką odmianę nazwy za powszechnie utartą i dlatego poprawną. Takie podejście to jednak uznawanie prostych ludzi za niezdolnych do głębszej edukacji, czyli ich lekceważenie. Tymczasem to nieprawda, że nie można ich niczego nauczyć. Język rumuński (z grupy romańskich) jeszcze w połowie XIX w. był wskutek wpływów rosyjskich potwornie zachwaszczony przypadkowymi, często absurdalnymi zapożyczeniami słowiańskimi stanowiącymi blisko połowę ówczesnego słownictwa. Jednak dzięki usilnej pracy rumuńskiej inteligencji te chwasty wyeliminowano, dzisiaj zapożyczenia słowiańskie stanowią nie więcej niż 10% rumuńskiego słownika. Zapewne więc i do sensownej odmiany ulicy Babinej można ludzi nakłonić.