Inwestycje.kalisz.pl - Forum inwestycji kaliskich

http://bip.mzdik.kalisz.pl/zamowienia-publiczne/473

ZAPROSZENIE DO ZŁOŻENIA OFERTY CENOWEJ
Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji w Kaliszu, zaprasza do złożenia oferty cenowej na
wykonanie koncepcji połączenia drogowego ul. Starożytnej z ul. Łódzką w Kaliszu .
1. Określenie przedmiotu zamówienia:
Przedmiotem zamówienia jest opracowanie koncepcji budowy połączenia drogowego (droga
klasy G) Ronda Starożytnego z ul. Łódzką w Kaliszu wraz z budową przejścia drogowego
nad/pod linią kolejową nr 14 (Łódź Kaliska- Tuplice) określającej rozwiązania techniczne,
sposób powiązania z lokalnym układem komunikacyjnym, koszty realizacji inwestycji oraz
wskazanie argumentacji uzasadniającej realizację wybranego wariantu koncepcji..
Połączenie należy zaprojektować przy uwzględnieniu:
- Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Miasta
Kalisza.

?

To się nazywa bomba

Wybory !!!

bo to jest pierwszej potrzeby inwestycja...

poszerzenie obecnej obwodnicy... budowa nowej od castoramy do poznańskiej, to by jeszcze miało sens. Ale czuję się, że dzisiaj 1 kwietnia w każdym temacie...

Dokładnie. Niech wreszcie dokończą TB i niech na całej dł. ma po 2 jezdnie. To samo z Podmiejską, czy Stańczukowskiego.

Oj byłoby super!

Byłoby podobnie jakby zrealizowano miliony koncepcji które leżą i zbierają kurz w ratuszu

Taki sam koncept był połączenia od ronda Częstochowska/Księżnej Jolanty z Wrocławską
Ktoś narysuje plan i tyle

Plany Trasy Bursztynowej powstały też ze 30 lat temu. Może nasze wnuki doczekają tego połączenia

O ile tak normalnie cieszę się jeżeli słyszę o budowie nowej drogi w Kaliszu tak aktualnie mam już dość tej kiełbasy wyborczej.
Mówią tyle że już chyba zapomnieliśmy o planach rewitalizacji murów, plantów czy przebudowie Poznańskiej 2+1.

Niech poszerzają aktualną obwodnice a nie!

Cieszę się że aktualna władza dostrzegła jakiś tak potencjał terenów Rajskowa jednak nie jestem przychylny aktualnej koncepcji.

Przede wszystkim moje pytanie docelowo czym ma być ta droga?? Obwodnicą południową?
Jeżeli tak to niestety ale przepustowość Księżnej Jolanty jest za małą no chyba że mieszkamy już w takiej wiosce że przywykliśmy do dróg 1x1.

Przy pomyśle stworzenia łącznika Starożytnej z Łódzką to ktoś zapomniał o jakiś drogach dojazdowych czy jak?

Chyba każdy z nas kojarzy ile mieszkańcy Rajskowa mieszkający przy Prośnie muszą nadkładać codziennie trasy by wyjechać z samego osiedla.
Tym czasem proszę ktoś chcę wybudować stosunkowo ważną trasę pod ich nosem i kompletnie o nich zapomina gratuluje.

Jak dla mnie buduje się to od dup* strony bo niby co to ma być?
Obwodnica dla ruchu tranzytowego Łódź - Borków? Łódź - Wieruszów?
Raczej ruch znikomy w obecnej formie a nakład pieniężny gigantyczny most na Pokrzywnicy przejazd pod linią kolejową.
W dodatku patrząc na ukształtowanie terenu to zapewne cała droga na podniesionym terenie.

Już lepiej wzięli by się w końcu za budowę wiaduktu lub przejazdu podziemnego w okolicy dworca PKP.

Na pomarańczowo koncepcja miasta a na czerwono moja.

Według mnie mój wariant jest zdecydowanie bardziej sensowny i posiada gigantyczną przepustowość jedynie co to ograniczona jest w okolicy skrz. Budowlanych / Częstochowska.

Dla mieszkańców Winiar czy Rajskowa gigantyczny skrót do innych terenów miejskich.
Zarazem nowa część RINGU Kaliskiego.

Pominę już ambitne plany połączenia do Zachodniej więc może pierw mówmy o połączeniu z Podmiejską.

Sądzę że mój łącznik byłby świetny nawet na przejęcie tranzytu po pierwsze przebiega głównie przez tereny przemysłowe oraz pola.
Pełnił by rolę tranzytu ludzi jadących krajową 25 od strony Ostrowa Wlkp. chcących odbić na Łódź na DK12.
Czyli Inwestorska - Wojska Polskiego - Wrocławska - Podmiejska - Piwonicka - Budowlanych - łącznik - Łódzka.

1. Odciążył by Wojska Polskiego na odc. Inwestorska Rondo Westerplatte.
2. Wytłoczył by ruch tranzytowy z miasta zarazem zakazał by wjazd Tirom na Wojska Polskiego na odcinku Rondo Westerplatte - Majkowska.

W chwili remontów na aktualnej 12 również świetna alternatywa dla przebiegu DK12 no tylko wiadomo Podmiejska 1x1

po pierwsze niech najpierw zrealizują to, co jest bardziej realne: prawdziwą obwodnicę, połączenie TB ze Stańczukowskiego czy poszczerzenie Podmiejskiej....

a po drugie, trochę szkoda, żeby puścić drogę przez te tereny rekreacyjne, bo ścieżka rowerowa jest tam wspaniała, cisza, spokój, natura, rzeka, a tak znowu będzie przy drodze...

ANewDay pisze: ↑

23 sie 2018, o 11:28

po pierwsze niech najpierw zrealizują to, co jest bardziej realne: prawdziwą obwodnicę, połączenie TB ze Stańczukowskiego czy poszczerzenie Podmiejskiej....

a po drugie, trochę szkoda, żeby puścić drogę przez te tereny rekreacyjne, bo ścieżka rowerowa jest tam wspaniała, cisza, spokój, natura, rzeka, a tak znowu będzie przy drodze...

Bo to miasto, a nie wieś?

Jasiek weź mnie nie rozwalaj. Czyli jak jest miasto to mamy zrezygnować zielonych zakątków? Przecież Kalisz ma bardzo mało miejskiej zieleni. Ja tu mieszkam i nie chce wszędzie mieć dróg. Chce mieć miejsca w Kaliszu, gdzie mogę iść sobie z rodziną na spacer. W ciszy i spokoju oglądać nature. Jak zauważyli koledzy Kalisz ma pilniejsze potrzeby jeśli idzie o drogownictwo.
Ten projekt to porażka jest tak samo beznadziejny jak plan dla kaliskiej starówki.

K-man pisze: ↑

23 sie 2018, o 11:59

Jasiek weź mnie nie rozwalaj. Czyli jak jest miasto to mamy zrezygnować zielonych zakątków? Przecież Kalisz ma bardzo mało miejskiej zieleni. Ja tu mieszkam i nie chce wszędzie mieć dróg. Chce mieć miejsca w Kaliszu, gdzie mogę iść sobie z rodziną na spacer. W ciszy i spokoju oglądać nature. Jak zauważyli koledzy Kalisz ma pilniejsze potrzeby jeśli idzie o drogownictwo.
Ten projekt to porażka jest tak samo beznadziejny jak plan dla kaliskiej starówki.

Kalisz to ma przede wszystkim bardzo mało powierzchni i coraz bardziej jest to zauważalne.

Mamy coraz mniej miejsc żeby cokolwiek w granicach miasta budować. Więzienie się nie zmieściło, developerzy uciekają pod miasto. Jak już jest jakiś projekt (nowy czy stary) jeśli chodzi chociażby o drogi to zaczyna się narzekanie, marudzenie. Podobnie z blokami, firmami itd. Mieszkańcy Tyńca protestowali przeciwko drodze, przeciwko blokom. Mieszkańcy Dobrzeca przeciwko rozbudowie firmy. Zagorzynek też bloków nie chciał. To gdzie cokolwiek budować żeby się rozwijać?
To nie Dubaj. Nie powstaliśmy na pustyni.

więzienie się nie zmieściło? chyba wszyscy wiedzą, że to z innego powodu... u nas nikt się nie starał, żeby ono w ogóle zostało/powstało.

po co ta droga nie widzę do końca sensu, bo pomijając świetne tereny rekreacyjne, to tam żadna zabudowa nie powstanie, same domki jednorodzinne... i przez to ma przechodzić tamtędy ruchliwa droga? po wschodniej stronie też oczywiście powinna powstać obwodnica, ale ta akurat powinna powstać dalej od miasta (w przeciwieństwie do zachodniej) bo nie jest w tym miejscu niezbędna, nie ma większych osiedli, firm, blokowisk, a ze względu na tereny zielone powinno się zachować te tereny dla zdrowia miasta.

Ja o jednym, a Ty o drugim. Może najpierw dokończmy TB i poszerzmy ją, to samo z Piłsudskiego. Wtedy będzie można analizować, czy potrzebna jest kolejna droga na Rajskowie. O jakich brakach terenów Jasiek piszesz? Przecież na samym Dobrzecu i w Sulisławicach mamy kilkaset hektarów. Problemem Kalisza są nieudolne władze, a nie brak terenów. Oczywiście są też smieszni ludzie, tórzy widzą Kalisza jako wioskę. Ale rozwój miasta nie musi, a wręcz nie może powodować zanikania terenów zielonych. W necie jest sporo opracowań, a zresztą w bibliotekach też. O tym ze w zielonych miastach ludzie lepiej się czują. Takie miasta są atrakcyjniejsze. A my mamy bardzo mało miejskiej zieleni. Park Miejski praktycznie od 100 lat chyba nie zmieniła się jego powierzchnia. Cały ten kompleks razem z cmentarzem żołnierzy radzieckich i Ogródkiem Jordanowskim się nie zmienia jeśli idzie o powierzchnie. Doszedł Park nad Krępicą, ale jego rozmiary nie dość, że są żałosne to jeszcze się zmniejsza cały czas jego powierzchnia przez chciwych developerów.

Zgodzę się z tym że terenów zielonych w Kaliszu niestety jest bardzo mało.

Pragnę jednak podkreślić że mówimy o zielonych miejskich terenach.
A Rajsków nie posiada zielonych miejskich terenów tylko tereny rolnicze.
W Parku miejskim / przyjaźni / nad krępicą czy w parku rodziny Wiłkomirskich raczej nie spotkamy krowy czy świni.

Tym czasem w Kaliszu koło Aquaparku przy dzielnicy ŚRÓDMIEŚCIE często idzie zobaczyć Krówki.

Osobiście niema nic do tych zwierząt jednak jak odnieść się do tego? Stosunkowo sporawe miasto i przy centrum krowy oraz pola?
Jeżeli włączamy pola do zieleni miejskiej to chyba jednak te parki nasze nam nie potrzebne

To że nie planuje się tam osiedli to chyba bardzo dobrze przynajmniej nikt nie będzie narzekał na hałas od ulicy.

Również jestem za stworzeniem terenów zielonych w Kaliszu ale terenów zielonych a nie pól uprawnych!
Ponadto taki teren nie powinien zajmować tak gigantycznej części miasta.

Dziś być może to nie jest problem ale zakładając że miasto kiedyś się rozbudowuje to mała ilość mostów w tej części miasta będzie ładnie korkować aktualną infrastrukturę.

Ależ ja wiem, że Rajsków takich terenów nie posiada. I nie będzie posiadał jeśli miasto planie zagospodarowania przestrzennego nie określi takiej funkcji dla tego terenu.
A czy ja pisałem o włączeniu pół jak parków? Czy raczej o ochronie przed zabudową i planowanym wykupywaniem takich gruntów pod przyszły wielki park.

Teraz się nie planuje, ale jak powstanie droga zaraz zaczną się ludziska budować.

Widzę ze ciągle piszesz o polach uprawnych jakbym chciał je chronić. A nie wydaję ci się logicznym wykupienie pól i zasadzenie tam drzew? To zdecydowanie tańsze niż kupowanie zalesionych terenów.

A niby dlaczego taki duży teren nie może być miejskim terenem zielonym? Jakieś logiczne argumenty? Pierwsze słyszę, że komuś przeszkadza dużo zieleni. Może lubisz parki, które da się obejść w pięć minut.

Miasto się wyludnia i będzie wyludniać. Budowa to jeen koszt, ale co z utrzymaniem? Coraz mniejsza liczba mieszkańców, będzie powodować, że koszty dla budżetu będą coraz większe. Mam na mysli utrzymanie dróg, sprzątanie, czy oświetlenie.
Jak pisałem wyżej. Poszerzyć TB i Piłsudskiego. A nie brać się za nowe inwestycje, jak tyle jest niedokończonych.

A ich nie lepiej zajmą się strefami gospodarczymi. Bo ta w strefie Rypinek i Obozowa to koszmar. Drogi i chodniki, to pamiętaja głeboki PRL. i Syf tam panujący jest tam wszędobylski. Ja się dziwę za na obozowej i w okolicy, jakieś firmy działają. Jakbym był inwestorem spoza miasta i ktoś mi pokazał takie teren dla mojej firmy to bym go wyśmiał.