Inwestycje.kalisz.pl - Forum inwestycji kaliskich

WSZYSTKO PO STAREMU. Wydawało się, że Prezydent - architekt wprowadzi wreszcie standardy do działań architektonicznych miasta. Że przestrzenie będą kreowane z pomocą dość obiektywnego i dobrego narzędzia jakim są konkursy SARP. I oto wyczytałem informację, że miasto znowu działa wg starych „sprawdzonych” zasad czyli „składanie ofert cenowych” czytaj KTO NAJTAŃSZY TEN NAJLEPSZY. I wg tej zasady powstanie projekt przebudowy placu św. Józefa, placu Jana Pawła II i placu Kilińskiego. O ile w przypadku ulic Śródmiejskiej i Zamkowej można było dojść do wniosku, że chodzi o prostą wymianę nawierzchni w tym wypadku chodzi o duże zmiany architektoniczne. Źródło: http://kalisz.naszemiasto.pl/artykul/zd ... m,zid.html
Czy to miasto ma jeszcze szanse na jakieś standardy w architekturze, czy już zawsze będziemy skazani na bylejakość?
Dziurella zdaje się pochłaniać to nieszczęsne miasto.

Był całkiem fajny projekt na przebudowę placu św. Józefa (w teorii mamy gotowy projekt z przywróceniem fontanny), ale nie było zgody, bo kostka na placu była kładziona w jakimś czynie społecznym. Jak teraz zamierzają to obejść?

Mam wrażenie, że odstraszam. Bo jak coś napiszę to dyskusja się skończy, chyba jednak zacznę pisać tu anonimowo. PYTANIE KONIECZNOŚĆ CZY GIGANTOMANIA? Cały czas zastanawiam się nad pomysłem przebudowy trzech placów miasta – św. Józefa, Jana Pawła II i Kilińskiego. Gdyby chodziło o prostą wymianę chodników w złym stanie, naprawę nawierzchni jezdni, likwidację problemu podestu zawalidrogi (rozbiórka lub obejście) i wreszcie zazielenienie - działanie takie wydawało by mi się sensowne. Jednak słowa Prezydenta jak i fakt, że architekci (wybrani wg kryterium cenowego – najtańszy - najlepszy) mają przedstawić trzy koncepcje wskazuje, że chodzi o gruntowną przebudowę – kolokwialnie mówiąc, wywrócenie wszystkiego do góry nogami. Wydaje mi się, że miasto ma pilniejsze potrzeby z podobnego zakresu – wskażę tu przykładowo fatalny stan nawierzchni na placu przy kościele franciszkanów, rdzewiejący most trybunalski, ulicę Krótką. Sądzę, że w kwocie, którą będzie musiało przeznaczyć miasto na przebudowę można by też dokonać wymiany wielu metrów chodników dla pieszych. I wreszcie to o czym pisałem przebudowy, które nie są prostymi działaniami, lub rekonstrukcjami – np. wymianą nawierzchni powinny być poprzedzone organizacją konkursu SARP. Ale cały czas pozostaje pytanie o zasadność tej przebudowy i to jest moje pytanie do Państwa. Za czy przeciw przebudowie?

Moim zdaniem to gra pod publiczkę. Stwarzanie pozorów, że się coś robi w mieście. Od wielu lat mamy nierozstrzygnięte kwestie Głównego i Nowego Rynku. Co więcej nie mamy pomysłu na te miejsca, realnych projektów, ani pieniędzy na późniejszą realizację.
Fajnie, że ogłoszono konkursy SARP, ale nadal to wszystko to gadanie, a namacalnych efektów brak.
Ok, będzie projekt i co dalej? Skąd kasa na jego zrealizowanie? Z budżetu miasta? Ile lat wówczas zajmie jego realizacja? 10? 20? Czy pójdą po kosztach i projekty będą okrojone lub realizowane tylko częściowo. Nie wiem jak to jest, że w innych miastach wszystko się udaje i realizuje. U nas kicha.
Owszem, fajnie żeby ww. place były także modernizowane bo mają potencjał i rzeczywiście są swoistą bramą do Śródmieścia, ale jest to kwestia priorytetów. Zróbmy najpierw jedno PORZĄDNIE, a potem realizujmy kolejne projekty.
Osobiście uważam, że Główny Rynek już teraz przegrywa z dziedzińcem Calisia One czy z placem obok fontanny, a to właśnie on, jako serce miasta, powinien być magnesem dla mieszkańców i turystów.

Czujecie co może się wydarzyć tutaj, skoro konkurs SARP nie usatysfakcjonował sporej części. Przypomnę że tu robi to firma za najmniejsze pieniądze.

O planach przebudowy placów Kilińskiego, Jana Pawła II i św. Józefa władze Kalisza mówią od wielu miesięcy. Przed końcem tego roku powinniśmy poznać projekt tego przedsięwzięcia

Opracowanie projektu było wprowadzone już do ubiegłorocznego budżetu Kalisza. Jednak przez długi czas nie można było wyłonić wykonawcy tego zadania. Po kilkakrotnych przetargach w końcu udało się go znaleźć. Umowa podpisana została we wrześniu 2019 r. - Na obecnym etapie trwają konsultacje w zakresie zaproponowanej przez projektanta nowej geometrii poszczególnych placów w celu wypracowania ostatecznego wariantu, z uzgodnieniem rozwiązań projektowych z innymi zamierzeniami inwestycyjnymi Miasto, prowadzonymi w ramach działań związanych z rewitalizacją ścisłego centrum Kalisza, a realizowanymi przez Wydział Rozwoju Miasta – poinformował prezydent Krystian Kinastowski. Jak dodał, kluczowe dla dalszego projektowania będzie zaakceptowanie wypracowanych w toku konsultacji rozwiązań przez Wielkopolski Urząd Ochrony Zabytków. Jeśli do takiej akceptacji dojdzie, zakończenie prac projektowych powinno nastąpić we wrześniu lub październiku br.

https://zyciekalisza.pl/artykul/przebud ... 939252.amp

Zmienią geometrię, więc co? Jezdnie pójdą inaczej?

Zmienią geometrię, więc co? Jezdnie pójdą inaczej?

Moim zdaniem trzeba by zmienić geometrię jezdni na odcinku Parczewskiego - dawny dom towarowy. Złagodzić łuki jezdni w kierunku pl. Św.Józefa nawet kosztem części wysepki , zlikwidować tę część jezdni asfaltowej która jest w tej chwili zamalowana na biało . Jasno wytyczyć i rozgraniczyć przebieg jezdni w kierunku Zamkowej i pl. Św.Józefa. Poprawić wyjazd dla autobusów z Parczewskiego pod przystanek przy liceum Asnyka. W tej chwil muszą się sporawo naddawać by wyjechać z Parczewskiego.
Jest więc pole do działań projektanta. Znając życie to spodziewam się że wiele nie zrobią.

W ciągu najbliższych kilku tygodni powinniśmy doczekać się zakończenia prac projektowych nad przebudową pl. Kilińskiego, pl. Jana Pawła II i pl. Św. Józefa. Wiadomo już, że szykują się zmiany.

Historia prac projektowych nad tym fragmentem Kalisza sięga kilku lat wstecz. Od tamtej pory korekcie poddano pl. Św. Józefa, zaniechano prac nad wcześniejszą koncepcją i rozpoczęto sporządzanie nowego opracowania, którego podjął się nowy wykonawca. Ale i ta faza okazała się pechowa, przede wszystkim dlatego, że prace się przeciągnęły i trwają już od roku.


- Były przerwy związane z koronawirusem – przyznaje Dariusz Płóciennik z Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji. - Mamy już koncepcję przebudowy tych placów, ale zostało nam jeszcze kilka szczegółów do uzgodnienia, np. sprawa lokalizacji przystanku autobusowego. Z naszymi propozycjami nie zawsze zgadza się konserwator zabytków. Myślę jednak, że projekt powinien być gotowy w ciągu jednego, może dwóch miesięcy – dodaje.

Zmiany dotyczyć mają m.in. niesławnego „podium”, czyli betonowego podestu przy dawnym Domu Towarowym PDT. Problem ten w ciągu minionych dwóch lat kilkakrotnie był przedmiotem interpelacji kaliskich radnych, przede wszystkim Romana Piotrowskiego, który domagał się likwidacji tej bariery architektonicznej. Ostatnio głos w tej sprawie zabrał też radny Marcin Małecki, który powiązał problem „podium” z trwającą obecnie rewitalizacją pobliskiej ul. Zamkowej.

- Obecnie w tym miejscu bezpieczny podjazd, a tym bardziej zjazd z wózkiem jest bardzo niebezpieczny. Kąt i szerokość podjazdów uniemożliwia bezpieczne korzystanie z tego miejsca przez matki z dziećmi, a także wyklucza osoby niepełnosprawne na wózkach. Od kilku osób słyszałem już, że jest to najbardziej niebezpieczny tego typu podjazd w Kaliszu i to w ścisłym, rewitalizowanym centrum naszego miasta – zauważył i przypomniał, że chodzi o jeden z głównych pieszych traktów do Parku Miejskiego i do Bazyliki Św. Józefa, wykorzystywany zarówno przez mieszkańców, jak i przez turystów.

Jak się jednak okazało, zakres trwającej rewitalizacji ul. Zamkowej nie obejmuje wspomnianego podjazdu ani tym bardziej całego podestu.

- W ramach przygotowywanej dokumentacji opracowywany jest projekt kompleksowej przebudowy pl. Jana Pawła II zawierający rozwiązania pozwalające na zapewnieniu pieszym komunikacji na poziomie ulicy bez potrzeby wykorzystywania do tego celu istniejących podjazdów. Dzięki takiemu rozwiązaniu na ciągach dla pieszych funkcjonować będzie infrastruktura pozbawiona ograniczeń i barier architektonicznych, dostępna dla wszystkich użytkowników, w szczególności dla osób z ograniczeniami ruchowymi – wyjaśnia prezydent Krystian Kinastowski i zapowiada, że po przekazaniu kompletnej dokumentacji projektowej możliwe będzie podjęcie starań o ujęcie realizacji całego zadania w budżecie.

Nie ma jedynie pewności, że projektanci zdążą przed zakończeniem prac nad budżetem. W myśl przepisów jego projekt powinien być gotowy do połowy listopada.

życie kalsiza

Zamiast usuwać ilość miejsc parkingowych z centrum.To pan Gałka się chwali, że takich miejsc przybędzie. "Krzysztof Gałka zapewnia, że kierowcy nie muszą obawiać się zmniejszenia liczby miejsc postojowych, bo w planach jest nawet ich zwiększenie - w szczególności jeżeli chodzi o Plac Kilińskiego"
https://rc.fm/news/kalisz-do-odswiezenia.html

Żałosne... w ogóle nie idziemy z duchem czasu i nie dorównujemy współczesnym miastom

K-man pisze: ↑

25 mar 2021, o 18:17

kierowcy nie muszą obawiać się zmniejszenia liczby miejsc postojowych, bo w planach jest nawet ich zwiększenie - w szczególności jeżeli chodzi o Plac Kilińskiego

Nie wiem za bardzo, gdzie miałoby przybyć tych miejsc. Obecnie są prawie na całej możliwej długości. Chyba że zlikwidują prawy pas od strony numerów nieparzystych i kierowcy będą mieć miejsce, żeby parkować ukośnie. Choć to "zwiększenie" przecież może być o jedno miejsce. Ja tam widzę przestrzeń na maksymalnie dwa nowe miejsca - bez robienia rewolucji.

(Chyba że ktoś w Radiu Centrum, podobnie jak ktoś w Życiu Kalisza, nie wie za bardzo, gdzie jest Plac Kilińskiego. Bo powyższa informacja to nie jest cytat z pana Gałki, tylko informacja od redaktora. Zakładam, że tak jednak nie jest i z ciekawością czekam na rozwój sytuacji).

Sfotografowałem do wglądu dla forumowiczów "wyłączoną z ruchu kołowego powierzchnię asfaltową" wspomnianą w artykule z linku K-mana, żeby sobie można było powizualizować ewentualnie.

Zrzut z TV Kalisz.
Wygląda, że chyba pojawi się fontanna niedaleko pomnika JP II.

Zieleń! Zamiast hektarów kostki. Sukces. A ten niebiesko-fioetowy pas na chodnikach z czerwonymi fragmentami na jezdni to droga dla rowerów? Szok!

Generalnie nie będzie jak u Vocatonta, ale był trochę na tropie. viewtopic.php?p=143532#p143532

Jeżeli dojdzie do przebudowy to chciałbym zaprosić urzędników, którzy mówili że kostki nie można ruszyć bo jest położona w czynie społecznym (przez co projekt z BO był zrealizowany w okrojonym formacie) na ten plac żeby powtórzyli to raz jeszcze
2 sprawa- rozumiem że te dorodne lipy i drzewa posadzone niedawno za pomnikiem JPII będą przesadzone

Hm, to może "święta" kostka zostanie pod spodem i zieleń będzie na niej... (Nie podpowiadam!).

A generalnie brakuje mi ogólnego dostępu do takich planów/projektów. Zawsze tylko jakieś ujęcia ze spotkań z radami osiedli czy z mediami.

jasiek20 pisze: ↑

15 kwie 2021, o 13:09

Zrzut z TV Kalisz.
Wygląda, że chyba pojawi się fontanna niedaleko pomnika JP II.

Z jakiego dnia emisja?

Jedna z najnowszych korekt w tegorocznym budżecie Kalisza dotyczy kwoty pierwotnie zaplanowanej na tę inwestycję. Było to 5 mln zł. Według nowej propozycji ma być 4 mln 350 tys. zł, bowiem 650 tys. zł przesunięte ma zostać na przebudowę ulic Toruńskiej i Puckiej. Jak się okazuje, oznacza to zmniejszenie zakresu przebudowy trzech placów do dwóch. Ale dlaczego?

- Faktycznie, planowaliśmy trzy place – przyznaje Krzysztof Gałka, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich – ale pojawiły się wątpliwości co do pl. Św. Józefa. W tej chwili trwają rozmowy z konserwator zabytków. Dyskusja może jeszcze trochę potrwać, dlatego w tym roku być może zrobimy tylko dwa place, a trzeci byśmy przesunęli na następny rok lub jeszcze kolejny – poinformował K. Gałka.

https://zyciekalisza.pl/artykul/przebud ... go/1176646

Kolejna inwestycja, którą będzie można hucznie zapowiadać w każdym roku?

Jak mają odwalić takie cuda jak obecnie, to lepiej, żeby faktycznie nic nie ruszali. Wzdłuż Zamkowej mamy sporo kuwet imitujących zieleń.

Pan Dyrektor mógłby się nie ośmieszać

Roboty miałyby potrwać około 3 miesięcy

https://m.rc.fm/news/kalisz-tylko-2.html