Inwestycje.kalisz.pl - Forum inwestycji kaliskich

Kondzior1984 pisze: ↑

25 lut 2020, o 22:09

On ośmieszyl nie tylko swoją gminę ale powagę państwa polskiego, może jestem zbyt konserwatywny ale w normalnej pracy po takim czymś każdy by na zbity pysk wyleciał

Nie śledzisz chyba polityki ogólnopolskiej w chwili obecnej

No cóż jestem trochę na bakier ale myślałem, że władze lokalne które są bliżej ludzi zachowują się trochę inaczej

Jezeli tej stacji nie bedzie w Kaliszu to mozemy gasic swiatlo. Ostrow tylko wstapil do aglomeracji zeby bruzdzic i przeszkadzac -boli ich, bolalo i bedzie bolec ze Kalisz jest wiekszy, ze byl stolica wojewodztwa po 1975 roku (choc duzo instytucji bylo ulokowanych w Ostrowie w tym czasie). Jak slysze ich wlodarzy to niestety niedobrze mi sie robi.

Konsultacje w gminach mogą się ciekawie zapowiada

Fot. Centralny Port Komunikacyjny /Facebook

Skrótowa historia KDP w wycinku kalisko-ostrowskim. Pierwotnie zakładano dwie stacje w naszym regionie. Jedną na północy Kalisza (blisko centrum miasta) a drugą w Ostrowie, gdzie poprzez łącznice, szybkie pociągi miały wjeżdżać na istniejącą stację. Pomysł jednak nie spodobał się ówczesnym władzom Ostrowa, które zabiegały o zmianę przebiegu i lokalizację stacji aglomeracyjnej pomiędzy miastami. Ponieważ Kalisz nie kontestował, a nawet wspólnie lobbował za pomysłem lokalizacji stacji pomiędzy miastami, zlecono koncepcję wspólnej stacji, która ostatecznie wylądowała w Śliwnikach. Nie twierdzę, że była to zła koncepcja. Pod pewnymi względami nawet lepsza od stacji na północy Kalisza. Trzeba mieć jednak świadomość, że wypracowany wtedy konsensus dotyczył zupełnie innego projektu niż dzisiejsza kolejowa część CPK. Wówczas stację w Śliwnikach potraktowano niczym port lotniczy, który miał służyć połączeniom dalekobieżnym, przy zakładanej prędkości 350 km/h.

Obecna koncepcja, to kolej nieco wolniejsza (200-250 km/h) Cellem nowej linii nr 9 jest m.in. skrócenie czasu dojazdu z Kalisza i Ostrowa do Poznania, Łodzi czy Warszawy. Puszczenie tej linii poprzez planowaną wcześniej stację w Śliwnikach byłoby absurdem, gdyż oznaczałoby marginalizację a praktycznie likwidację stacji w 100 tys. Kaliszu. Ostrowianie mając stację w Ostrowie, w wyżej wymienionych relacjach tylko w niewielkim stopniu korzystaliby ze stacji w Śliwnikach, a dla relacji dalekobieżnych przesunięcie stacji ze Śliwnik do Kalisza ma niewielkie znaczenie. Tym bardziej, ze stacja w Kaliszu znajduje się w dogodnym miejscu. Bardziej dogodnym niż południowe rejony Nowych Skalmierzyc.

Aspekt urbanistyczny. Suburbanizacja to zdecydowanie niekorzystne zjawisko, któremu należy się przeciwstawiać. Dlatego budowa nowej infrastruktury kolejowej także powinna przeciwdziałać suburbanizacji. Na obecnym terenie Kalisza w przyszłości powinno mieszkać co najmniej 200 tys. mieszkańców i w tym kierunku należy zmierzać a nie odwrotnie sprzyjając rozlewaniu się miasta. Podobnie w przypadku Ostrowa. Stacje kolejowe powinny znajdować się w centrach miast lub blisko centrum, w zasięgu dziesiątek tysięcy mieszkańców mogących dostać się do stacji pieszo oraz dziesiątek tysięcy w zasięgu kilku przystanków autobusowych. Takie warunki spełnia obecna stacja w Kaliszu, w pobliżu której intensywność zabudowy powinna jeszcze wzrastać. W cywilizowanym świecie nie wypycha się kolei poza miasta, wręcz przeciwnie, w oparciu o miejskie stacje buduje centra przesiadkowe. Marginalizowanie istniejącej stacji w Kaliszu poprzez budowę stacji np. Śliwnikach, byłoby błędem. Chyba, że wolimy rustykalny model?
Większość przejazdów z Kalisza czy Ostrowa to przejazdy regionalne, których celem jest Poznań, Łodz Wrocław i dlatego stacja nie może być w mało dogodnym miejscu, do którego dojazd będzie trwał niewiele krócej niż podróż do Łodzi Poznania czy Wrocławia.


PS 1) - Tak dla stacji pomiędzy miastami, ale tylko pod warunkiem powrotu do poprzedniej koncepcji Y i pod warunkiem łącznic ze stacjami w Ostrowie oraz Kaliszu
PS 2) - Zdecydowane NIE dla stacji pomiędzy miastami w przypadku realizacji obecnej koncepcji.
PS 3) – Skoro władze powiatu ostrowkiego oraz gminy NS są zwolennikami poprzedniej koncepcji Y, to dlaczego dopuściły do budowy osiedli mieszkaniowych w korytarzu przeznaczonym w Studium pod trasę KDP?

Widzieliście przebieg wariantu czerwonego i zielonego przez Kalisz? Ktoś nieźle popłynął.

jp jak zwykle mądrze napisane i dzięki za przypomnienie całej historii.
Tomek tak te mapy pojawiały się na forum i już je omawialiśmy

A skoro do AKO ma dołączyć Pleszew ( http://www.rc.fm/news/pleszew-pleszew-ako.html ) to może stacja powinna być w nowym "środku", pomiędzy 3 miastami

Ostrowscy radni przyjęli Apel do Prezesa Rady Ministrów oraz Ministra Infrastruktury w sprawie zmiany planowanego przebiegu linii Kolei Dużej Prędkości w regionie Południowej Wielkopolski. Ich zdaniem, zaproponowany przebieg linii marginalizuje cały region Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej,a szczególnie degraduje komunikacyjnie ostrowski węzeł kolejowy.

O powodach apelu powiedziała radiuCENTRUM prezydent Ostrowa Wielkopolskiego Beata Klimek.

"Chodzi o to, żeby główny węzeł przesiadkowy, który dziś jest zlokalizowany w Sieradzu, był zlokalizowany na terenie Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej. Ten zaproponowany przebieg Kolei Dużych Prędkości nie zaspakaja potrzeb Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej, a sam Ostrów Wielkopolski jest kompletnie zmarginalizowany i wykluczony z najważniejszych, strategicznych połączeń”.



W apelu radni przypomnieli, że była już kompromisowa koncepcja przebiegu trasy szybkiej kolei i lokalizacji stacji przesiadkowej, która jednak w ostatnich miesiącach została odrzucona.

Radni wyliczali, że obecnie proponowany wariant uniemożliwia połączenie koleją dużej prędkości pomiędzy Poznaniem a Wrocławiem, nie wykorzystuje możliwości generowania potoków pasażerów przez wszystkie miejscowości Południowej Wielkopolski, a także wpisuje się w marginalizację komunikacyjną naszego regionu.

Przypomnieli również, że Ostrów jest czwartym miastem w woj. Wielkopolskim generującym największy ruch pasażerski wielkości ok. 1 400 000 pasażerów rocznie, czyli 3 800 pasażerów na dobę.

Zdaniem ostrowskich samorządowców, sprawa ma strategiczne znaczenie dla całego regionu.

„Jest o co walczyć. Ja uważam, że skoro zostały ogłoszone konsultacje, to po to, żeby w głos samorządowców się wsłuchać. Od tego tutaj jesteśmy, żeby ten głos stanowczo wyrazić”.

Za przyjęciem apelu byli radni Klubu „Przyjazne Miasto” oraz Koalicji Obywatelskiej. Radni Prawa i Sprawiedliwości krytykowali treść apelu, zarzucając mu polityczny charakter i nie wzięli udziału w głosowaniu.

Ja tylko pytam czy jakby rozwidlenie było w Kaliszu to by było dobrze czy źle czy to jest dobra czy zła cześć aglomeracji? Bo narazie ostrów myśli nam oczy jakimś wspólnym dobrem a walczy o degradacje komunikacyjną Kalisza nawet nie o swój rozwój tylko o degradacje naszego miasta

Jeżeli nie da się odbić szybkiego połączenia z Wrocławiem, to za proponowaną obecnie trasą do Poznania przemawia jeszcze jeden argument. W tym samym korytarzu transportowym co KDP można poprowadzić południową obwodnicę Kalisza S12 do Sobótki. Jeżeli ma zostać tak, jak jest, to trzeba się o to od początku upominać.

Kolej Dużych Prędkości. Ostrowscy radni chcą przystanek w innym miejscu

Podczas sesji Rady Miejskiej Ostrowa Wielkopolskiego radni zaapelowali od premiera i ministra Infrastruktury o zmianę planowanego przebiegu linii kolei dużej prędkości. Chcą, żeby rozjazd znajdował się blisko Ostrowa.

- Uważamy za niedopuszczalne marginalizowanie pozycji Ostrowa Wielkopolskiego, który ze względu na swoje położenie jest naturalnym centrum subregionu Południowej Wielkopolski. Doskonała lokalizacja oraz istniejąca infrastruktura transportowa, ze względu na swoją wysoką koncentrację, sprawia, że jest to jedno z najważniejszych skupisk arterii komunikacyjnych w województwie Wielkopolskim – przekonywał podczas sesji Marek Śliwiński, przewodniczący Klubu „Przyjazne Miasto”.

- Podejmując Apel Rady Miejskiej korzystamy z okazji, aby w ramach konsultacji społecznych prowadzonych przez Centralny Port Komunikacyjny, wyrazić nasz wspólny, lokalny głos w sprawie kolei dużych prędkości i ostrowskiego węzła kolejowego. To przede wszystkim samorządowy i merytoryczny głos za sprawą, a nie przeciw komukolwiek. Głos z myślą o przyszłości Ostrowa Wielkopolskiego i długofalowym rozwoju całego regionu - podkreślał radny Mateusz Nycek, wiceprzewodniczący Komisji Gospodarki Miejskiej.

Apel został przyjęty na wniosek Klubu „Przyjazne Miasto” głosami radnych tego klubu, a także radnych Koalicji Obywatelskiej. Miejscy radni Prawa i Sprawiedliwości nie wzięli udziału w głosowaniu.

Apel do Prezesa Rady Ministrów oraz Ministra Infrastruktury w sprawie zmiany planowanego przebiegu linii kolei dużej prędkości w regionie Południowej Wielkopolski.

Na podstawie § 22 ust.2 pkt 4 Uchwały Nr LIII/628/2018 Rady Miejskiej Ostrowa Wielkopolskiego z dnia 31 października 2018 roku w sprawie Statutu Miasta Ostrowa Wielkopolskiego (Dz. Urz. Woj. Wlkp. poz. 8709) - Rada Miejska Ostrowa Wielkopolskiego kieruje Apel do Prezesa Rady Ministrów oraz Ministra Infrastruktury w sprawie zmiany planowanego przebiegu linii kolei dużej prędkości w regionie Południowej Wielkopolski.
W związku z zaprezentowanym w dniu 29.01.2020 roku – Strategicznym Studium Lokalizacyjnym Inwestycji Centralnego Portu Komunikacyjnego, szczegółowo obrazującym nowy przebieg linii kolei dużej prędkości tzw. „10 szprych” w regionie Południowej Wielkopolski, zwracamy się z apelem o ich niezwłoczną modyfikację, w sposób, który pozwoli mieszkańcom Ostrowa Wielkopolskiego na bezpośredni dostęp do linii kolei dużej prędkości, jednocześnie zapewniając połączenia z Poznaniem, Wrocławiem oraz Łodzią.
Pierwotnie przedstawiona koncepcja budowy linii kolei dużej prędkości tzw. „Y” Warszawa – Łódź – Poznań/Wrocław, którą zaprezentowano nam w 2002 roku, została zastąpiona projektem nowej siatki połączeń kolejowych tzw. „10 szprychami” w ramach planowanej budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Niestety poprzez proponowaną w ww. projekcie lokalizację rozjazdów w Kaliszu (w kierunku Poznania) oraz w Sieradzu (w kierunku Wrocławia), tracimy jako Południowa Wielkopolska oraz Aglomeracja Kalisko-Ostrowska możliwość szybkiego kolejowego połączenia do Wrocławia, a co gorsza, Ostrów Wielkopolski, traci połączenia koleją dużej prędkości zarówno do Wrocławia, jak i stolicy Wielkopolski – Poznania.
Taki stan rzeczy uderza w żywotne interesy naszego miasta. Diametralnie zmienia sytuację na jego niekorzyść, drastycznie zmniejszając jego znaczenie poprzez odebranie strategicznej funkcji jako obecnego rozjazdu w ww. kierunkach (tj. w kierunku Poznania oraz Wrocławia).
Ponadto, obecnie proponowany wariant:
- uniemożliwia powstanie połączenia koleją dużej prędkości pomiędzy Poznaniem a Wrocławiem (o czasie przejazdu poniżej 1 godziny), które było proponowane we wcześniejszym opracowaniu dotyczącym tzw. „Y” Warszawa – Łódź – Poznań/Wrocław (z rozjazdem w Nowych Skalmierzycach);
- nie wykorzystuje w pełni możliwości, generowania potoków pasażerów przez wszystkie miejscowości zlokalizowane na terenie Południowej Wielkopolski, w tym przede wszystkim przez największy ośrodek kolejowy regionu – Ostrów Wielkopolski, który w dużym stopniu z racji na najczęściej wybierane połączenia, zwiększyłby opłacalność połączeń kolejowych pomiędzy Aglomeracją Kalisko – Ostrowską a Poznaniem oraz Wrocławiem;
- poprzez lokalizację rozjazdu w Kaliszu w stronę Poznania oraz brak połączenia Aglomeracji Kalisko - Ostrowskiej z Wrocławiem nie pozwoli przenieść w pełni ruchu samochodowego krótko i średnio dystansowego na kolej (nie spełniając tym samym, założeń projektu budowy sieci kolejowej na potrzeby CPK, o których mówił 29 stycznia 2020 roku, podczas Kongresu Rozwoju Kolei w Warszawie - Pełnomocnik ds. budowy CPK), ponieważ na odcinku Aglomeracja Kalisko – Ostrowska / Wrocław, bez kolei dużej prędkości, czas przejazdu nie będzie wystarczająco konkurencyjny, tym bardziej biorąc pod uwagę budowę drogi S11 oraz węzeł drogowy S11-S8 położony w Kępnie;
- „Y” Warszawa – Łódź – Poznań/Wrocław (z rozjazdem w Nowych Skalmierzycach) z racji na sumarycznie mniejszą długość linii w całym układzie Poznań – Wrocław – Łódź proponuje niższe koszty budowy od obecnie proponowanego (z rozjazdem w kierunku Poznania oraz Wrocławia w Sieradzu);
- wpisuje się w marginalizację komunikacyjną naszego regionu, która polega na traktowaniu z większym priorytetem połączeń infrastrukturalnych komunikujących Poznań, Wrocław i Łódź z pominięciem obszaru Południowej Wielkopolski, tworząc z niego swojego rodzaju „rondo”. Dlatego tym bardziej, niepokoi nas planowany przebieg linii, który wpisuje się w ww. efekt, uruchamiając szereg czynników, negatywnie wpływających na rozwój miast Południowej Wielkopolski. W konsekwencji czego, mamy do czynienia z permanentnym blokowaniem potencjału rozwojowego regionu jaki posiada on dzięki swojej lokalizacji, czy chociażby dzięki istniejącym formom współpracy jak np. Aglomeracja Kalisko – Ostrowska. Utrzymanie tego stanu rzeczy, będzie prowadzić do dalszej marginalizacji regionu oraz stopniowej utraty funkcji społeczno – gospodarczych przez jego główne ośrodki gospodarcze.
Wobec powyższego, jako Rada Miejska Ostrowa Wielkopolskiego, świadoma odpowiedzialności wobec ponad 140 lat kolejowej tradycji i ogromnej liczby pokoleń mieszkańców związanych z pracą na kolei oraz wychowanych w jej sąsiedztwie, jak również odpowiedzialna za utrzymanie strategicznej funkcji głównego węzła komunikacyjnego Południowej Wielkopolski, stanowczo sprzeciwiamy się dokonywanemu na naszych oczach rozbiorowi ostrowskiego węzła kolejowego.
Uważamy za niedopuszczalne marginalizowanie pozycji Ostrowa Wielkopolskiego, który ze względu na swoje położenie - jest naturalnym centrum subregionu Południowej Wielkopolski. Doskonała lokalizacja oraz istniejąca infrastruktura transportowa, ze względu na swoją wysoką koncentrację, sprawia, że jest to jedno z najważniejszych skupisk arterii komunikacyjnych w województwie Wielkopolskim.
Dzięki dostępowi do trzech linii kolejowych o znaczeniu państwowym nr 14, 272, 355, jak również lokalizacji na terenie miasta węzła drogowego S11 – DK25, stanowiących kręgosłup komunikacyjny województwa Wielkopolskiego oraz kręgosłup komunikacyjny Aglomeracji Kalisko – Ostrowskiej, jesteśmy głównym węzłem kolejowym Południowej Wielkopolski, a co więcej czwartym miastem w woj. Wielkopolskim generującym największy ruch pasażerski
(ok. 1 400 000 mln pasażerów rocznie / 3 800 pasażerów na dobę) wg. Opracowań Urzędu Transportu Kolejowego: „Największe dworce kolejowe w Polsce” oraz „Wymiana pasażerska na stacjach w Polsce w 2018 roku”. Rozbudowana infrastruktura kolejowa umożliwiła powstanie na terenie naszego miasta Zakładów Linii Kolejowych PKP PLK SA, jak i wielu inwestycji, które swoje funkcjonowanie zawdzięczają dostępowi do kolei m.in. Baza magazynowa PKN Orlen SA, Centrala Zbytu Węgla „Węglozbyt” SA (jedno z największych składowisk węgla w Europie o powierzchni 42 ha), PKP CARGOTABOR Spółka z o.o. lub Europejskie Konsorcjum Kolejowe Wagon Sp. z o.o. Co więcej, wymienione drogowo-kolejowe korytarze wzbogaca potencjał rozwojowy położonego w sąsiedztwie miasta lotniska Ostrów Wielkopolski – Michałków.
Z uwagi na powyższe, wyrażamy nadzieję, że w związku z prowadzonymi od 10.02.2020 do 10.03.2020 - konsultacjami społecznymi w ramach projektu budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego wraz z infrastrukturą towarzyszącą, zarówno Prezes Rady Ministrów jak i Minister Infrastruktury pochylą się nad zawartymi w naszym apelu argumentami oraz udzielą niezbędnego wsparcia mieszkańcom Ostrowa Wielkopolskiego, w staraniach o dostęp do strategicznych dla nich linii kolei dużej prędkości, tym samym stając w obronie ostrowskiego węzła kolejowego.

kalisz.naszemiasto

Dlaczego te nieuki ciągle powtarzają te idiotyzmy?
" który ze względu na swoje położenie jest naturalnym centrum subregionu Południowej Wielkopolski".

I po takim oświadczeniu władze Kalisza i powiatu kaliskiego prze którego tereny będzie szła linia stawia się na wezwanie na spotkanie w ostrowie? Jeśli tak to nie mają honoru. po takim policzku współpraca w ramach ako powinna ustac całkowicie. Wynika z tego że my możemy być wymazani z mapy Polski ku uciesze ostrowiakow

Swoją drogą szybko się obudzili. PiS nie podpisał to dobrze rokuje zero konkretnych rozwiązań to również tylko aj waj bo my chcemy bo my węzeł poniemiecki i parę firm w ruinie

Jeśli Ostrów chce innej lokalizacji to należy powrócić do pierwszej koncepcji i umieścić stacje na Chrustach.Za tym miejscem przemawia to,że będzie mniej wykrętasów i mniej wyburzeń w mieście. W wyniku takiej lokalizacji czas przejazdu z Łodzi do Poznania może być skrócony o kilka minut.

Jakby nie pan Pęcherz zasłużony dla miasta ostrowa nawet taki łańcuch dostał to pewnie tam by był rozjazd a jak zaczęli wymyślać jakieś kosmiczne pomysły Sliwniki tunel pod skalmierzycami to ktoś mądry przesunął do Sieradza widocznie tam mają jaja żeby walczyć o swoje

Nie ma się co dziwić władzom Ostrowa Wielkopolskiego. W końcu walczą o interesy własnego miasta. Martwi jednak notoryczna bierna postawa władz Kalisza. Czemu również nie można się dziwić patrząc na ich działania przez ostatnie kilkanaście lat. Jednakże w tej chwili każde inne rozwiązanie, niż stacja w Kaliszu, będzie olbrzymim policzkiem dla naszego miasta. Myślę też, że na obecnym etapie niestety nie ma co liczyć na przesunięcie odnogi na Wrocław. Wszystko to właśnie zasługa bierności i mierności naszych władz, nie tylko obecnej. A wracając do tematu ile czasu zająłby dowóz pasażerów szynobusem z dworca w Ostrowie Wielkopolskim z przystankiem w Nowych Skalmierzycach? Maksymalnie 15 minut. Nie sądzę, aby był to wielki problem.

Ale przecież sami gadają że walka o swoje miasto to zbrodnia trzeba myśleć o aglomeracji i takie tam bzdury. Od razu po ogłoszeniu planów kdp z rozjadem w Kaliszu, ostrów zaczął zabiegać o aglomeracje strasznie mi wstyd za frajerstwo mojego miasta. I powiem szczerze stacja w powiecie ostrowskim to dla Kalisza koniec szans na rozwój.

To co władze Ostrowa Wielkopolskiego piszą i ich hipokryzja to inna kwestia. Ale w obecnej sytuacji doskonale wychodzą lata zaniedbań i braku lobbowania kaliskich władz. Zarówno samorządowych jak i posłów i senatorów z naszego regionu.