Obiekt Handlowy F1 Stop tu shop
Zakupy bez wysiadania z samochodu
Zakupy bez wysiadania z samochodu
Można już robić zakupy bez wysiadania z samochodu. Możliwe jest w pierwszym Sklepie F1 dla zmotoryzowanych. Jest to rozwiązanie nowatorskie w handlu, po raz pierwszy zastosowane w Kaliszu. Oficjalne otwarcie sklepu zaplanowano na dzisiaj (środa)
Sklepy F1 przeznaczone są przede wszystkim dla klientów zmotoryzowanych, którzy nie mają czasu na zakupy w tradycyjnych sklepach.
– Nie wyklucza to jednak możliwości dokonania zakupów również przez interenet. Mieszkańcy miejscowości, gdzie taki sklep zostanie otwarty, będą mogli złożyć zamówienie za pomocą internetu, a kurier dostarczy towar do domu – informuje Leszek Czajor z CN Public Relations.
Właścicielem nowego sklepu F1 znajdującego się przy zbiegu ulic Polnej i Budowlanych w Kaliszu jest Hieronim Strapagiel, wiceprezes Tabak Grupa sp. z o.o. Pomysł otwarcia takiego punktu podsunęło mu samo życie.
– Moim zdaniem jest wiele osób, które zechcą zrobić zakupy szybko, oszczędzając czas, a do tego robiąc to bez wysiadania z samochodu. Zakupy bez chodzenia między półkami czy stania przy kasie to coś, co z pewnością znajdzie szybko zwolenników – mówi Hieronim Strapagiel.
Sklep F1 zapewnia taki komfort. Pierwsi klienci skorzystali z zrobienia zakupów już we wtorek. Na dziś (2 września) zaplanowano oficjalne otwarcie obiektu. (mag)
Zakupy bez wysiadania z samochodu
Można już robić zakupy bez wysiadania z samochodu. Możliwe jest w pierwszym Sklepie F1 dla zmotoryzowanych. Jest to rozwiązanie nowatorskie w handlu, po raz pierwszy zastosowane w Kaliszu. Oficjalne otwarcie sklepu zaplanowano na dzisiaj (środa)
Sklepy F1 przeznaczone są przede wszystkim dla klientów zmotoryzowanych, którzy nie mają czasu na zakupy w tradycyjnych sklepach.
– Nie wyklucza to jednak możliwości dokonania zakupów również przez interenet. Mieszkańcy miejscowości, gdzie taki sklep zostanie otwarty, będą mogli złożyć zamówienie za pomocą internetu, a kurier dostarczy towar do domu – informuje Leszek Czajor z CN Public Relations.
Właścicielem nowego sklepu F1 znajdującego się przy zbiegu ulic Polnej i Budowlanych w Kaliszu jest Hieronim Strapagiel, wiceprezes Tabak Grupa sp. z o.o. Pomysł otwarcia takiego punktu podsunęło mu samo życie.
– Moim zdaniem jest wiele osób, które zechcą zrobić zakupy szybko, oszczędzając czas, a do tego robiąc to bez wysiadania z samochodu. Zakupy bez chodzenia między półkami czy stania przy kasie to coś, co z pewnością znajdzie szybko zwolenników – mówi Hieronim Strapagiel.
Sklep F1 zapewnia taki komfort. Pierwsi klienci skorzystali z zrobienia zakupów już we wtorek. Na dziś (2 września) zaplanowano oficjalne otwarcie obiektu. (mag)
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Wpiszcie w Google f1 stop to.... to szybko nie znajdziecie właściwej strony. Ale nasze inwestycje są na 1 miejscu
Z takim podejściem do reklamy to ludzie im szybko zakupów robić nie zaczną bo jak tu zrobić zakupy online skoro nie można strony odnależć.
Tak właściwie nawet po oddaniu do użytku swojego pierwszego sklepu na stronie nie pojawiły się zakupy online
Z takim podejściem do reklamy to ludzie im szybko zakupów robić nie zaczną bo jak tu zrobić zakupy online skoro nie można strony odnależć.
Tak właściwie nawet po oddaniu do użytku swojego pierwszego sklepu na stronie nie pojawiły się zakupy online
http://www.ermail.pl/klik/VXFQa2UB" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Użytkownik
- Posty: 1879
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 16:59
-
- Użytkownik
- Posty: 1270
- Rejestracja: 16 kwie 2007, o 11:36
- Lokalizacja: --------------
Logicznei myslac, taki sklep nigdy nie bedzie mial obrotow takich jak podobnej wielksoci sklep samoobslugowy. Dlaczego?
Po zwyklym sklepie buszuje rownoczesnie wielu klientow w tym samym czasie, w F1 tylko jeden (2?) pracownik.
W zwyklym sklepie w kasie sie tylko placi za juz wybrane towary i przeplyw klientow jest duzo wiekszy niz w F1, gdzie klient jeszcze musi czekac, az pracownik wyszuka i zapakuje wybrane towary (ew. zmiany czy pomylki wydluzaja wzystko okropnie).
W kolejce do kasy w zwyklym sklepie moze stac o wiele wiecej osob niz w kolejce samochodow do F1. Dodatkowo kolejka do F1 ma dosc ograniczona dlugosc, bo przy wielu klientach blokowala by ruch na drodze.
Czyli jesli kolejka jest dluga to czas zakupow na pewno nie bedzie krotszy niz w klasycznym sklepie samoobslugowym gdzie parkuje sie auto i wchodzi do sklepu z koszykiem. Z drugiej strony jesli nie bedzie ciaglosci klientow, a kolejni beda przyjezdzac w kilku/kilkunasto minutowych odstepach czasu to bez podwyzszenia cen do poziomu min. stacji benzynowej sklep nie bedzie rentowny. Przy tak malej "przepustowosci" obslugi klientow rentowny moze byc co najwyzej sklep wielkosci kiosku ruchu.
Zakupy robione w taki sposob jak w F1 sa dobre jedynie dla osob np. z malym dzieckiem, psem, starsza osoba lub kaleka w aucie, ktorych nie mozemy zostawic bez opieki. Czas zakupow w F1 moze byc krotszy niz w zwyklym samoobslugowym tylko przy zalozeniu, ze nie bedzie kolejki, ale wtedy sklep sie nie utrzyma ekonomicznie bez sporo wyzszych cen.
Jedynym ekonomicznym rozwiazaniem bylo by polaczenie fukncji zwyklego sklepu samoobslugowego i F1. Czyli tak jak jest teraz, ale z drugiej strony normalny parking i koszyki. Mysle, ze bez takiej modyfikacji pomyslu, ta koncepcja nie wypali.
To tyle co mam do powiedzenia
Po zwyklym sklepie buszuje rownoczesnie wielu klientow w tym samym czasie, w F1 tylko jeden (2?) pracownik.
W zwyklym sklepie w kasie sie tylko placi za juz wybrane towary i przeplyw klientow jest duzo wiekszy niz w F1, gdzie klient jeszcze musi czekac, az pracownik wyszuka i zapakuje wybrane towary (ew. zmiany czy pomylki wydluzaja wzystko okropnie).
W kolejce do kasy w zwyklym sklepie moze stac o wiele wiecej osob niz w kolejce samochodow do F1. Dodatkowo kolejka do F1 ma dosc ograniczona dlugosc, bo przy wielu klientach blokowala by ruch na drodze.
Czyli jesli kolejka jest dluga to czas zakupow na pewno nie bedzie krotszy niz w klasycznym sklepie samoobslugowym gdzie parkuje sie auto i wchodzi do sklepu z koszykiem. Z drugiej strony jesli nie bedzie ciaglosci klientow, a kolejni beda przyjezdzac w kilku/kilkunasto minutowych odstepach czasu to bez podwyzszenia cen do poziomu min. stacji benzynowej sklep nie bedzie rentowny. Przy tak malej "przepustowosci" obslugi klientow rentowny moze byc co najwyzej sklep wielkosci kiosku ruchu.
Zakupy robione w taki sposob jak w F1 sa dobre jedynie dla osob np. z malym dzieckiem, psem, starsza osoba lub kaleka w aucie, ktorych nie mozemy zostawic bez opieki. Czas zakupow w F1 moze byc krotszy niz w zwyklym samoobslugowym tylko przy zalozeniu, ze nie bedzie kolejki, ale wtedy sklep sie nie utrzyma ekonomicznie bez sporo wyzszych cen.
Jedynym ekonomicznym rozwiazaniem bylo by polaczenie fukncji zwyklego sklepu samoobslugowego i F1. Czyli tak jak jest teraz, ale z drugiej strony normalny parking i koszyki. Mysle, ze bez takiej modyfikacji pomyslu, ta koncepcja nie wypali.
To tyle co mam do powiedzenia
Ostatnio zmieniony 8 wrz 2009, o 11:37 przez sector-ostrow, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Użytkownik
- Posty: 1873
- Rejestracja: 31 mar 2009, o 14:47
- Lokalizacja: XXV lecia
-
- Użytkownik
- Posty: 1879
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 16:59
Ja to się dziwię że po tylu latach nie poznaliście jeszcze Sectora.
Przecież on zawsze wszystko wie najlepiej Zapewne zna sklep tylko z fotek ale co tam.
Chociaż wolałbym osobiście aby sobie tego typu analizy wypisywał na swoim blogu
I na koniec jeszcze dygresja.Gdyby taki sklep powstał pierwszy w Ostrowie to zaraz byłaby odpowiednia teoria ile to dróg krzyżuje się w Ostrowie i dlaczego właśnie tam a nie np. w Kaliszu powstał taki sklep.
Sector nigdy nie był obiektywny i raczej się już nie zmieni.Trzeba się po prostu do tego przyzwyczaić i to tolerować
Przecież on zawsze wszystko wie najlepiej Zapewne zna sklep tylko z fotek ale co tam.
Chociaż wolałbym osobiście aby sobie tego typu analizy wypisywał na swoim blogu
I na koniec jeszcze dygresja.Gdyby taki sklep powstał pierwszy w Ostrowie to zaraz byłaby odpowiednia teoria ile to dróg krzyżuje się w Ostrowie i dlaczego właśnie tam a nie np. w Kaliszu powstał taki sklep.
Sector nigdy nie był obiektywny i raczej się już nie zmieni.Trzeba się po prostu do tego przyzwyczaić i to tolerować
-
- Użytkownik
- Posty: 1873
- Rejestracja: 31 mar 2009, o 14:47
- Lokalizacja: XXV lecia
zima się skończyła, bociany przyleciały, a w sklepie pusto jak było tak jest, cóż, bez satysfakcji stwierdzam, że ta inwestycja to czysty i modelowy przykład braku doświadczenia w planowaniu biznesu , a jak uruchomią ostatni odcinek Bursztynowej, ruch na tym odcinku Polnej jeszcze się zmniejszy , czyli klientów ubędzie.