Reaktywacja Województwa Kaliskiego

[<Przemek>]

Wszystko fajnie, tylko to hasło często rzucają kibole Lecha Poznań, pod naszym kaliskim adresem. Ale można to też interpretować tak jak K-man, Poznańskie bez Kalisza

[K-man]

Kiedy słyszę, że Kalisz to nie Wielkopolska. To jakbym słyszał kretynów, którzy przed wejściem Polski do UE mówili, że teraz wchodzimy do Europy. A niby gdzie leży Polska ja nie w Europie. Wiele razy pisałem, że nie należy utożsamiać Wielkopolski wyłącznie z woj. wielkopolskim vel Wielkim Księstwem Poznańskim. I zamiast pisać bzdury trzeba czytać i oglądać stare mapy.

[Vocatont]

Ehh e tam Poznań prawda jest taka że nikt nas nie lubi w tym woj. Bo wszystko FC Lech a Kalisz Anty Lech i jego FC...
Gdzie nie spojrzysz na wschód Ostrów na północy Konin...

Na własne woj. nie mamy co liczyć to może wpaść do Łódzkiego

[<Przemek>]

Oj oj, Łódzkie to by nas pociągnęło, ale w dół pewnie jeszcze bardziej. Poza tym, tak jak wiele razy już K-man pisał na tym forum, Kalisz zawsze był związany z Wielkopolską, tylko czasem układało się tak ze względów historycznych, że większą współpracę z Łodzią mieliśmy.
Co do lubienia i nie lubienia... Dla mnie to jest tylko takie gadanie. Ja osobiście nigdy nie spotkałem się z normalną osobą, która powiedziała by mi, "spieprzaj cebularzu", czy coś takiego. Bardzo lubię Ostrowian, znam wielu normalnych poznaniaków,czy innych mieszkańców Wlkp. A teksty obraźliwe to oczywiście produkuje środowisko mało inteligentnych ludzi, którzy innych problemów życiowych nie ma jak tylko obrażać innych np. na forach internetowych, etc.
Wielkopolska jak najbardziej z Kaliszem. I nasza (władz) w tym robota, żeby zadbać o pozycję i podkreślenie tego, że jesteśmy drugim miastem w województwie a razem z Ostrowem drugim największym ośrodkiem miejskim. Amen.

[kaliszanin2]

W obecnej sytuacji demograficznej kraju reaktywacja jakichś województw to mrzonki. W niedalekiej przyszłości nowe województwa buzkowskie będą przypominały liczbą ludności dawne gierkowskie.

[jakub17]

Według mnie województw w Polsce jest za dużo. Po co takie Opolskie? Połączyć to ze Śląskim.. Nie ma potrzeby tworzenia nowych..

[K-man]

Kolejny który dał sobie wcisnąć kit, o tym, że woj. jest za dużo. Jeśli czegoś jest za dużo to powiatów. Nie ma danych, ale po ostatniej reformie przybyło urzędników. Ubyło wojewodów, ale przybyli starostowie, marszałkowie i urzędy marszałkowskie, które kosztują zdecydowanie więcej. Jesteśmy w drugim pod względem wielkości woj. i jakie widzisz plusy, bo ja żadnych. To samo dotyczy największego woj. mazowieckiego tam tylko Warszawa się rozwija. Jakby rozwiązaniem problemów ekonomicznych samorządów była wielkość jednostki terytorialnej to najlepszy rozwiązaniem byłyby DWA województwa, albo nawet JEDNO
Nie mogę pojąc jak kaliszanin może pisać takie bzdury, którego miasto tak bardzo dostało w dupę przez tę reformę. Zresztą wiele miast wielkości Kalisza i większych, które były stolicami leży i kwiczy.

[Slav1975]

Zresztą wiele miast wielkości Kalisza i większych, które były stolicami leży i kwiczy.

Byłem ostatnio służbowo w regionie dawnego woj.wałbrzyskiego jak i samym mieście i na tym tle to nawet Kalisz zarządzany przez Pęcherza wychodzi nieźle;)

[kaliszanin2]

Konwencja SLD postuluje powrót do 49 województw. Bardzo mi daleko do tej partii, ale sam postulat jest godzien uwagi. Oznacza przede wszystkim, że partie zaczynają widzieć jako ważną i wyborczo nośną konieczność ograniczenia potwornego wzrostu kosztów administracyjnych wywołanego nieszczęsną centralizacją.

Temat już nie zniknie jako wyborczy. Inne partie mogą go podejmować w innej formie, no. proponując powrót do 100 powiatów z pierwotnego projektu reformy Buzka, ale będzie na tapecie. Jeszcze inni mogą proponować rozmaite warianty pośrednie, np. mniej radykalne zwiększenie liczby województw, likwidację tylko najmniejszych powiatów itp.

Rada miasta, rada powiatu i rady gmin powiatu kaliskiego powinny być czujne w tej sprawie. Powinny szybko zorganizować jakieś forum do wypracowania wspólnego stanowiska w tej sprawie. Partie, które będą się od tego uchylać, będą na naszym gruncie przegrane. Po pierwsze (działania podjąć od razu) trzeba się ze wszystkich sił przyczyniać do upowszechniania świadomości katastrofalnej kosztowności obecnego modelu.

Trzeba więc też porozumiewać się z innymi regionami optującymi za zmianą - byłymi miastami wojewódzkimi, większymi ośrodkami zainteresowanymi powiększeniem powiatów itd. Strategicznym celem musi być doprowadzenie do sytuacji, w której obozowi politycznemu mającemu największe szanse na wygraną w wyborach nie będzie się opłacało bronić obecnej struktury.

Dodajmy jeszcze: Imć Pan Pęcherz nie jest w tej sprawie w żaden sposób związany swoją lokalną umową koalicyjną z PO, a kaliscy działacze Platformy niczym nie narażą się swojemu kierownictwu nie podejmując żarliwej obrony modelu centralistycznego. Po prostu mają szansę siedzieć cicho do chwili zmiany stanowiska ich partii, którą wewnątrz partii (choćby mówiąc w kuluarach o politycznych kosztach obecnego stanowiska) też powinni sugerować. Dla poderwania pewności siebie Tuska w tej sprawie korzystne byłoby, żeby następnym środowiskiem politycznym postulującym zmianę okazała się partia Gowina - wtedy groziłaby mu utrata elektoratu na dwu skrzydłach, czyli spory upływ krwi. Tusk jest elastyczny, nie jest żadnym dogmatycznym wyznawcą reformy Buzka, jego stanowisko zależy wyłącznie od kalkulacji wyborczej. Jest się więc o co bić.

[K-man]

1. Czy ktoś pamięta jak głosowało SLD w sprawie reformy administracyjnej.
2. Przypuszczam, że to zwykła kiełbasa wyborcza
3. Sami Polacy będą przeciwko, gdyż są to ogromne koszty.
4. Po co była ta cała reforma. Skoro po latach jest coraz więcej takich kwiatków http://www.rc.fm/polityczne/nie-chca-likwidacji.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[<Przemek>]

1. Czy ktoś pamięta jak głosowało SLD w sprawie reformy administracyjnej.
2. Przypuszczam, że to zwykła kiełbasa wyborcza
3. Sami Polacy będą przeciwko, gdyż są to ogromne koszty.
4. Po co była ta cała reforma. Skoro po latach jest coraz więcej takich kwiatków http://www.rc.fm/polityczne/nie-chca-likwidacji.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Wiele decyzji zapadających na najwyższych szczeblach władzy w Polsce można kwestionować. Nie trzeba daleko szukać - przykładem kolejnym może być reforma szkolnictwa, która wprowadziła gimnazja a w zamian skróciła podstawówki i licea/szkoły średnie. Z racji, że ta reforma mnie dotknęła w sposób bezpośredni (byłem drugim rocznikiem, który szedł do gimnazjum), śmiem wyrazić negatywną opinię na jej temat. Tak samo można kwestionować nie tylko sens podjęcia reformy administracyjnej, ale również jej przebieg - bo niby dlaczego takie Opole ma swoje własne województwa, z Gorzowa i Zielonej Góry, które nie są jakoś specjalnie większe od Kalisza zrobiono takie wielkie aglomeracje (na siłę), a Kalisz odstawiono na boku? Oczywiście wchodziły w to również aspekty lobbystyczne, etc. Ale tak czy siak sensowność przeprowadzania tejże reformy dla mnie jest nikła.

[ww]

Z tak zwanego kronikarskiego obowiązku:
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju, ... 67217.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[K-man]

Powiatowy Kalisz nie ma szansa na takie inwestycje.
http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagor ... LokKrajTxt" onclick="window.open(this.href);return false;

[Kaliszok]

Tusk kusi kasą, a nie obiecankami o reaktywacji byłych województw:

Mówił też, że rząd uważa za priorytet wyrównywanie nierówności w rozwoju, zarówno między regionami, jak i na niższym poziomie. Jak zaznaczył zarezerwowano pulę w wysokości ok. 8 mld zł specjalnie dla miast średniej wielkości. - Jest kwestią pierwszorzędną, aby europejskie środki dla miast trafiły do tych (miast), które z różnych względów mogą czuć się poszkodowane, jak np. byłe stolice województw - mówił szef rządu.

Pieniądze ze specjalnej puli to dla nich lepsza odpowiedź niż budowanie "politycznych miraży", obiecywania, że znów będą stolicami województw - oświadczył Tusk.

[<Przemek>]

Tusk kusi kasą, a nie obiecankami o reaktywacji byłych województw:

Mówił też, że rząd uważa za priorytet wyrównywanie nierówności w rozwoju, zarówno między regionami, jak i na niższym poziomie. Jak zaznaczył zarezerwowano pulę w wysokości ok. 8 mld zł specjalnie dla miast średniej wielkości. - Jest kwestią pierwszorzędną, aby europejskie środki dla miast trafiły do tych (miast), które z różnych względów mogą czuć się poszkodowane, jak np. byłe stolice województw - mówił szef rządu.

Pieniądze ze specjalnej puli to dla nich lepsza odpowiedź niż budowanie "politycznych miraży", obiecywania, że znów będą stolicami województw - oświadczył Tusk.

No to dawać te pieniądze do Kalisza!

[gawronik13kalisz]

SLD o województwach:
http://rc.fm//polityczne/nowe-stare-wojewodztwa.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[K-man]

Nie mogę czytać, ani słuchać o tych czerwonych pierdach umysłowych.

[cheetah]

Miller co prawda dzisiaj w TOK FM nie wymienił Kalisza jako przykładu, ale SLD ostro ostatnio promuje tę koncepcję. Przeciwstawia się jej koncepcję 12 województw, więc znając życie pozostanie tak jak jest.

[<Przemek>]

Oczywiście, że pozostanie tak jak jest. Za daleko poszła już ta reforma, za dużo kasy włożono w to wszystko żeby teraz tak po prostu się wycofać. W ogóle sam pomysł 49 województw - jak już z resztą mówiłem sam - jest chybiony. Więcej województw? Tak. 49? No chyba nie! Zagrywka pod publiczkę ze strony SLD i tyle.

[jasiek20]

Nie wyobrażam sobie, żeby miasta typu: Biała Podlaska, Chełm, Krosno, Łomża, Ostrołęka, Sieradz czy Skierniewice, były miastami wojewódzkimi.

Jak dla mnie powinno się zredukować liczbę powiatów. A powrót do modelu 49 województw to mrzonki.

Dla Kalisza odzyskanie statusu stolicy województwa byłoby na pewno dobre, chociaż gdyby nadal rządził Samorządny Kalisz, to nawet gdyby Kalisz stał się stolicą Polski, zrobiono by z niego kompletną wioskę.