DK25 Ostrów-Kalisz-Konin
Re: DK25 Ostrów-Kalisz-Konin
Lokalni samorządowcy zapewne boją się medialnej nagonki krótko przed wyborami no bo:
- 3 czy 4 domostwa stoją na trasie jednego z wariantów i będzie trzeba wyburzyć - to jest temat medialny
- mieszkający w okolicy projektowanej drogi, szczególnie nowo wybudowani, będą się złościć że w pobliżu będzie przebiegać droga GP 2x2 i to też jest medialny temat... Chociaż pewnie mało kto z nich zajrzał do planów zagospodarowania przestrzennego...
A to wszystko jak wspomniałem na krótko przed wyborami samorządowymi....
- 3 czy 4 domostwa stoją na trasie jednego z wariantów i będzie trzeba wyburzyć - to jest temat medialny
- mieszkający w okolicy projektowanej drogi, szczególnie nowo wybudowani, będą się złościć że w pobliżu będzie przebiegać droga GP 2x2 i to też jest medialny temat... Chociaż pewnie mało kto z nich zajrzał do planów zagospodarowania przestrzennego...
A to wszystko jak wspomniałem na krótko przed wyborami samorządowymi....
TAK DLA Szybkiej Kolei w Kaliszu i CPK!
Mapka DK25 + KDP
Mapka DK25 + KDP
-
- Użytkownik
- Posty: 199
- Rejestracja: 31 maja 2017, o 16:08
Re: DK25 Ostrów-Kalisz-Konin
Też dlatego wolą to zrobić poza miastem, mniej kłopotów, więcej opcji etc. Gdyby byli przed faktem dokonanym to myślę, że mogło by się to potoczyć inaczej, a szczególnie gdybyśmy dostali to dofinansowanie, a tak Kalisz jest zdany na to co GDDKiA zdecyduje. Zresztą dla władz Kalisza wygodniej jest, gdy nie muszą nic finansować, więc ta nowa opcja jest wręcz idealna...Piob pisze:Tu akurat jeżeli inwestorem było by GDDKiA, to koszty ponosi budżet centralny, wykup gruntów przez miasto nie byłby warunkiem koniecznym do inwestycji.marekchelsea pisze:Trzeba powtórzyć jeszcze raz, że bez wykupu gruntów za pieniądze z kasy miejskiej nie będzie żadnej obwodnicy na terenie Kalisza... Dofinansowanie w styczniu przypadkiem nas nie ominęło...
Re: DK25 Ostrów-Kalisz-Konin
Rzadko jeżdżę do Ostrowa, ale nie dlatego że nie ma dwupasmówki tylko dlatego, że nie mam takiej potrzeby. Czasem chciałbym pojechać na imprezę, bo mają lepsze kluby i koncerty. Ale znowu nie powstrzymuje mnie czas przejazdu dłuższy o 5 minut ale brak częstych i regularnych połączeń kolejowych / autobusowych.
Nie szukam tam również pracy, nie dlatego, że daleko czy że długo się jedzie, ale dlatego, że to się nie opłaca, bo koszty dojazdów zabijają sens. I znowu - nie potrzebuję dwupasmówki tylko tanich, regularnych i częstych połączeń.
Zakładam, że działa to w obie strony.
Nie wierzę w spójność przez dwupasmówkę, to ułatwienie ale nie warunek konieczny. Byłoby milej, ale wpływ na handel, współpracę, mobilność ma to nikły. Dlatego uważam, że to fetysz. Bo można znaleźć dowody, że do rozwoju nie jest konieczna dwupasmówka, jak i że dwupasmówka nie jest gwarantem tegoż (Konin).
Z kolei warunkiem koniecznym integracji jest szybka, częsta, godna zaufania komunikacja publiczna, patrz Trójmiasto.
Nie szukam tam również pracy, nie dlatego, że daleko czy że długo się jedzie, ale dlatego, że to się nie opłaca, bo koszty dojazdów zabijają sens. I znowu - nie potrzebuję dwupasmówki tylko tanich, regularnych i częstych połączeń.
Zakładam, że działa to w obie strony.
Nie wierzę w spójność przez dwupasmówkę, to ułatwienie ale nie warunek konieczny. Byłoby milej, ale wpływ na handel, współpracę, mobilność ma to nikły. Dlatego uważam, że to fetysz. Bo można znaleźć dowody, że do rozwoju nie jest konieczna dwupasmówka, jak i że dwupasmówka nie jest gwarantem tegoż (Konin).
Z kolei warunkiem koniecznym integracji jest szybka, częsta, godna zaufania komunikacja publiczna, patrz Trójmiasto.
Re: DK25 Ostrów-Kalisz-Konin
Podam Ci przykład z wtorku, jechałem do Torunia i droga mi zajęła 2,5 godziny (w godzinach 3.30-6.00 rano). Z powrotem wracałem do Kalisza ok 14.00 i podróż zajęła mi już 3,5 godziny, między innymi przez duży ruch na DK 25 pomiędzy Kaliszem a Koninem, czy też korki w Inowrocławiu bo miasto nie ma obwodnicy. Gdyby na tej całej trasie byłą dwupasmowa droga (np. klasy GP ktora jest projektowana na odcinku Ostrów-Konin ) z obwodnicami miast, to spokojnie podróż zajęła by mi poniżej 2 godzin.Panmik pisze:Rzadko jeżdżę do Ostrowa, ale nie dlatego że nie ma dwupasmówki tylko dlatego, że nie mam takiej potrzeby. Czasem chciałbym pojechać na imprezę, bo mają lepsze kluby i koncerty. Ale znowu nie powstrzymuje mnie czas przejazdu dłuższy o 5 minut ale brak częstych i regularnych połączeń kolejowych / autobusowych. (...)
Zobacz ile specjalnych stref inwestycyjnych, centrów logistycznych powstało obok autostrad A2, A4 czy ekspresówek. I jednym z głównych czynników ich powstania było własnie dobre połączenie drogowe.Panmik pisze: Nie wierzę w spójność przez dwupasmówkę, to ułatwienie ale nie warunek konieczny. Byłoby milej, ale wpływ na handel, współpracę, mobilność ma to nikły. Dlatego uważam, że to fetysz. Bo można znaleźć dowody, że do rozwoju nie jest konieczna dwupasmówka, jak i że dwupasmówka nie jest gwarantem tegoż (Konin).
Zobacz na dane pomiarowe GPR z 2015 roku. Średni ruch dobowy na wylocie z Kalisza w stronę Skalmierzyc wynosił prawie 13,5 tys pojazdów na dobę. Zobacz co się dzieję na ul. Podmiejskiej po południu. I to są fakty a nie fetysze.
Re: DK25 Ostrów-Kalisz-Konin
No ale teraz trochę wyolbrzymiasz, mówimy o tym, że trasa będzie, ale sam wyjazd z Kalisza do Skalmierzyc będzie jednopasmowy. Wg mnie to niewiele zmienia. Będziemy mieli dwupasmówkę do Konina i Ostrowa w zasięgu. Odsunięcie jej od granic miasta niczego nie zmienia.
Na marginesie, są dwie drogi do wiaduktu w Skalmierzycach.
Na marginesie, są dwie drogi do wiaduktu w Skalmierzycach.
Re: DK25 Ostrów-Kalisz-Konin
Może Panmik ma rację, po co tracić czas na rozkminianie wariantów przebiegu, po co budować drogę na którą nie ma zapotrzebowania. Może wystarczy po prostu przywrócić PKSy do Konina ? I to będzie nasze okno na świat, a nie jakiś tam fetysz w postaci drogi szybkiego ruchuPanmik pisze:Rzadko jeżdżę do Ostrowa, ale nie dlatego że nie ma dwupasmówki tylko dlatego, że nie mam takiej potrzeby. Czasem chciałbym pojechać na imprezę, bo mają lepsze kluby i koncerty. Ale znowu nie powstrzymuje mnie czas przejazdu dłuższy o 5 minut ale brak częstych i regularnych połączeń kolejowych / autobusowych.
Nie szukam tam również pracy, nie dlatego, że daleko czy że długo się jedzie, ale dlatego, że to się nie opłaca, bo koszty dojazdów zabijają sens. I znowu - nie potrzebuję dwupasmówki tylko tanich, regularnych i częstych połączeń.
Zakładam, że działa to w obie strony.
Nie wierzę w spójność przez dwupasmówkę, to ułatwienie ale nie warunek konieczny. Byłoby milej, ale wpływ na handel, współpracę, mobilność ma to nikły. Dlatego uważam, że to fetysz. Bo można znaleźć dowody, że do rozwoju nie jest konieczna dwupasmówka, jak i że dwupasmówka nie jest gwarantem tegoż (Konin).
Z kolei warunkiem koniecznym integracji jest szybka, częsta, godna zaufania komunikacja publiczna, patrz Trójmiasto.
Coś sobie przypominam, ze kiedyś już jeden poseł proponował takie rozwiązanie
Re: DK25 Ostrów-Kalisz-Konin
Nie ma jak manipulacja. Mówimy o dwóch wariantach drogi, różniących się minimalnie odległością od granic Kalisza. Ale jak się kończą argumenty, to trzeba zaciemnić, zasiać panikę itp. Słabo.
Re: DK25 Ostrów-Kalisz-Konin
Na większym marginesie są nie 2 a 4, możesz jeździć jeszcze przez Chotów/Sliwniki oraz Biskupice/Boczków.Panmik pisze:
Na marginesie, są dwie drogi do wiaduktu w Skalmierzycach.
Nie po to budowano obwodnice NS żeby teraz znów jeździć przez miasteczko ludziom pod domami.
Jest JEDNA droga do węzła w Skalmierzycach.
"Ani chwili przerwy w rozwoju Ostrowa."
autor anonimowy
autor anonimowy
Re: DK25 Ostrów-Kalisz-Konin
Do Ciebie merytoryczne argumenty nie trafiają. Myślę, że przyda nam się odrobina humoru w tym wątkuPanmik pisze:Nie ma jak manipulacja. Mówimy o dwóch wariantach drogi, różniących się minimalnie odległością od granic Kalisza. Ale jak się kończą argumenty, to trzeba zaciemnić, zasiać panikę itp. Słabo.
Re: DK25 Ostrów-Kalisz-Konin
Odległość pomiędzy węzłem Castorama a planowanym w Ociążu to prawie 8 km, więc nie manipulujmy faktami że to minimalna odległość.Panmik pisze:Nie ma jak manipulacja. Mówimy o dwóch wariantach drogi, różniących się minimalnie odległością od granic Kalisza. Ale jak się kończą argumenty, to trzeba zaciemnić, zasiać panikę itp. Słabo.
Re: DK25 Ostrów-Kalisz-Konin
8 km czyli 5 minut. No to faktycznie, masakra.
Droga przez Skalmierzyce jest drogą awaryjną, w przypadku korku, wypadku itp. Było to podnoszone wcześniej jako argument, więc to jest odpowiedź.
Jednopasmowa droga od granic miasta do ewentualnego węzła drogi S z dopuszczalną prędkością 90 km/h oznacza opóźnienie wobec drogi dwupasmowej o maksymalnie 1,5 minuty, przy scenariuszu, że ta droga będzie miała status S, jeśli nie to znacznie mniej.
Droga przez Skalmierzyce jest drogą awaryjną, w przypadku korku, wypadku itp. Było to podnoszone wcześniej jako argument, więc to jest odpowiedź.
Jednopasmowa droga od granic miasta do ewentualnego węzła drogi S z dopuszczalną prędkością 90 km/h oznacza opóźnienie wobec drogi dwupasmowej o maksymalnie 1,5 minuty, przy scenariuszu, że ta droga będzie miała status S, jeśli nie to znacznie mniej.
Re: DK25 Ostrów-Kalisz-Konin
Wariant poza miastem to nie tylko kwestia dojazdu do węzła w Skalmierzycach/Ociązu, ale i pozostałych 2 węzłów.
Zobaczymy jak to wybudują, ale prawdopodobnie najbardziej oblegany będzie węzeł w Kościelnej Wsi.
I tak miasto będzie musiało zainwestować w Poznańska z rondem Solidarności, Podmiejską i Stańczukowskiego.
Zobaczymy jak to wybudują, ale prawdopodobnie najbardziej oblegany będzie węzeł w Kościelnej Wsi.
I tak miasto będzie musiało zainwestować w Poznańska z rondem Solidarności, Podmiejską i Stańczukowskiego.
"Ani chwili przerwy w rozwoju Ostrowa."
autor anonimowy
autor anonimowy
Re: DK25 Ostrów-Kalisz-Konin
Można długo wałkować temat, spierać się o szczegóły, ale uważam, że w sedno sprawy najlepiej trafił kaliszanin2:
kaliszanin2 pisze:Nieporozumieniem jest samo hasło obwodnicy. Chodzi przecież o drogę zapewniającą szybką komunikację Kalisza z Ostrowem i Koninem, a nie o wywalenie tej drogi z Kalisza! Oczywiście droga musi omijać centrum w celu zapewnienia jej dobrej przejezdności na terenie Kalisza i skanalizowanie tranzytu, ale pozbawienie Kalisza szybkiej łączności z tą drogą to kompletna katastrofa, nóż prosto w serce miasta. Przecież pół drogi do Ostrowa i jedna trzecia do Konina to nadal będzie telepanie się wąskimi ulicami przez teren zabudowany.
- jasiek20
- Użytkownik
- Posty: 7143
- Rejestracja: 3 kwie 2009, o 13:08
- Lokalizacja: Kalisz/Wrocław/Warszawa
Re: DK25 Ostrów-Kalisz-Konin
Niektórzy chyba uważają tę drogę za AUTOSTRADĘ
"To pięknie, gdy człowiek jest dumny ze swego miasta, lecz jeszcze piękniej, gdy miasto może być z niego dumne".
— Abraham Lincoln
— Abraham Lincoln
-
- Użytkownik
- Posty: 579
- Rejestracja: 28 maja 2011, o 13:07
- Lokalizacja: Zagorzynek
Re: DK25 Ostrów-Kalisz-Konin
Dla mieszkańców Tyńca najwyraźniej fetyszem jest mieszkanie we wiosce zabitej dechami. Bez bloków mieszkalnych, bez dwujezdniowych dróg
Czyli z cyklu "nie wiem, ale się wypowiem". Ruch na tej drodze jest taki, że często wyprzedzenie tira między Castoramą a wjazdem do Ostrowa jest praktycznie niemożliwe.Panmik pisze:Rzadko jeżdżę do Ostrowa
Pewnie ci sami, dla których 6-piętrowe bloki to WIEŻOWCEjasiek20 pisze:Niektórzy chyba uważają tę drogę za AUTOSTRADĘ
Polak sam zeżre, a drugiemu nie da. Tak było, jest i będzie.
Marian Janusz Paździoch
Marian Janusz Paździoch
Re: DK25 Ostrów-Kalisz-Konin
Panmik uważa, że lepszy jest wariant pozamiejski bo nie obciąży budżetu miasta.
I tu po części ma rację - droga w granicach Kalisza obciążyła by nas kwotą w wysokości 15 % kosztów jej wybudowania.
Niestety - ale wersja poza granicami obciąży nas w przyszłości kosztami rozbudowy dojazdu do węzłów . Ta potrzeba nastąpi prędzej czy później.
I to zje większość zysków z niebudowania jej przez Kalisz, a pozostanie nienajlepszy jej przebieg.
I tu po części ma rację - droga w granicach Kalisza obciążyła by nas kwotą w wysokości 15 % kosztów jej wybudowania.
Niestety - ale wersja poza granicami obciąży nas w przyszłości kosztami rozbudowy dojazdu do węzłów . Ta potrzeba nastąpi prędzej czy później.
I to zje większość zysków z niebudowania jej przez Kalisz, a pozostanie nienajlepszy jej przebieg.
"Ani chwili przerwy w rozwoju Ostrowa."
autor anonimowy
autor anonimowy
Re: DK25 Ostrów-Kalisz-Konin
żeby mieć trzeba wydać. Lepiej wydać dobrze pieniądze, a nie budować coś, co i tak nie spełni korzystnej dla nas roli
Re: DK25 Ostrów-Kalisz-Konin
Inwestycje drogowe są ważne dla rozwoju w początkowej fazie, gdy zagospodarowujemy ugór. Potem są przydatne o tyle, o ile idą w parze z rozwojem gospodarczym, tzn. nie są na wyrost, ponad obecny i spodziewany wzrost. Same z siebie od pewnego momentu nie stymulują wzrostu, stają się utopionymi kosztami. Czy Kalisz ma tak dobre perspektywy rozwoju, że warto tutaj budować drogi ekspresowe itp? Jak dotąd widać wg rządowych planistów - nie.
Lepiej wydać te pieniądze na poprawę perspektyw rozwojowych Kalisza, inwestycje drogowe wtedy do nas przyjdą.
Lepiej wydać te pieniądze na poprawę perspektyw rozwojowych Kalisza, inwestycje drogowe wtedy do nas przyjdą.
Re: DK25 Ostrów-Kalisz-Konin
Nie myl pojęć, drugi raz piszesz o drodze ekspresowej (S) a projektowana droga będzie klasy GP (droga główna ruchu przyspieszonego).
Re: DK25 Ostrów-Kalisz-Konin
Panmik pisze:Inwestycje drogowe są ważne dla rozwoju w początkowej fazie, gdy zagospodarowujemy ugór. Potem są przydatne o tyle, o ile idą w parze z rozwojem gospodarczym, tzn. nie są na wyrost, ponad obecny i spodziewany wzrost.
Powyższym stwierdzeniem dostarczyłeś kolejnego argumentu przeciwko dublowaniu obwodnicy Skalmierzyc, przeciwko budowaniu drogi daleko od terenów zurbanizowanych, daleko od osi kształtującej się aglomeracji, drogi „na wyrost, ponad obecny i spodziewany wzrost”
Pieniądze wydane na dokończenie obwodnicy Skalmierzyc, która biegnie w sąsiedztwie terenów inwestycyjnych w większym stopniu przysłużyłyby się poprawie perspektyw rozwojowych Kalisza, niż pieniądze wydane na obwodnicę, która będzie niewykorzystana (tylko daleki tranzyt, który na 25 w okolicy Kalisza stanowi niewielki procent całego ruchu na tej drodze)Panmik pisze:Same z siebie od pewnego momentu nie stymulują wzrostu, stają się utopionymi kosztami. Czy Kalisz ma tak dobre perspektywy rozwoju, że warto tutaj budować drogi ekspresowe itp? Jak dotąd widać wg rządowych planistów - nie.
Lepiej wydać te pieniądze na poprawę perspektyw rozwojowych Kalisza, inwestycje drogowe wtedy do nas przyjdą.
Ostatnio zmieniony 1 cze 2017, o 20:31 przez jp, łącznie zmieniany 1 raz.