Wybory Samorządowe 2018

[milo]

Kaleta go na pewno zmiecie z powierzchni ziemi.

[gawronik13kalisz]

Druga część wywiadu z Majem
https://www.calisia.pl/articles/zbignie ... -to-drugie

[ANewDay]

drugi Greg

[jasiek20]

Kinastowski: ogłoszę międzynarodowy konkurs na rewitalizację śródmieścia, parku i rzeki
Wizja rewitalizacji rynku wydaje się coraz mniej realna. Trzy przetargi na wykonanie tych prac zostały już unieważnione i taki los spotka prawdopodobnie też czwarty przetarg, bo podobnie jak ostatnio zgłosiła się tylko jedna firma z ofertą o 4 miliony złotych za drogą. Kaliski architekt Krystian Kinastowski, jednocześnie kandydat na prezydenta Kalisza apeluje do prezydenta Sapińskiego o unieważnienie przetargu i pozostawienie tematu rewitalizacji nowym władzom Kalisza. – Prezydent nie zrobił tego w cztery lata, to nie zrobi w dwa ostatnie miesiące swojej kadencji – mówi Kinastowski i zapowiada, że jako prezydent w pierwszym dniu urzędowania ogłosi otwarty, międzynarodowy konkurs na rewitalizację nie tylko śródmieścia, ale i plant, Parku Miejskiego i rzeki Prosny.


Rewitalizacja śródmieścia była jedną z obietnic wyborczych Grzegorza Sapińskiego w 2014 roku. Przez cztery lata sporo się o tym mówiło, były konsultacje społeczne przeprowadzane przez zewnętrzne firmy. Ostatecznie stanęło na tym, że udało się wyremontować jedno podwórko przy ul. Grodzkiej, odkopać i pozostawić do zarośnięcia chwastami studnię na środku rynku. Jest też projekt rewitalizacji, ale okrojony w zasadzie tylko do remontu nawierzchni. - Wyłoniony w niejasnych okolicznościach, opracowany w pośpiechu projekt według mnie jest skandalicznie słaby i świadczy o tym, że prezydent Sapiński nie szanuje przestrzeni publicznej, nie szanuje mieszkańców, nie szanuje miasta. W obecnej formie ten projekt nie rozwiązuje żadnych problemów śródmieścia, sprowadza się jedynie do wymiany nawierzchni, czyli posadzki starego rynku, a to nie jest rewitalizacja – ocenia Kinastowski.

Kalisz 2018 jak ten z 1915

Krystian Kinastowski jest kandydatem na stanowisko prezydenta Kalisza z ramienia stowarzyszenia Samorządny Kalisz i Wszystko dla Kalisza, z poparciem wieloletniego prezydenta Janusza Pęcherza. Kinastowski na co dzień zajmuje się projektowaniem przestrzeni publicznej, jest architektem i nie tylko on jako fachowiec w tej dziedzinie krytykuje projekt rewitalizacji. Negatywnie ocenia go znaczna część opinii publicznej. Kinastowski rewitalizację planowaną przez prezydenta Grzegorza Sapińskiego określa jako spłycenie i zbagatelizowanie tego tematu, który powinien być momentem przełomowym w historii miasta. - Jest to sytuacja analogiczna do roku 1915, kiedy po zburzeniu miasta został ogłoszony pierwszy w Polsce konkurs urbanistyczny na odbudowę Kalisza i uważam, że my znajdujemy się w podobnym momencie, stoimy przed szansą na to, by ukształtować centrum miasta, jego serce na kolejnych sto lat, tak by dopasować tę historyczną tkankę miejską do potrzeb współczesnych i przyszłych mieszkańców - mówi Krystian Kinastowski.


Projekt obecnych władz miasta krytykowany przez wielu kaliszan nie znajduje też entuzjastów wśród potencjalnych wykonawców. Ogłoszono już czwarty przetarg. Zainteresowanie mizerne, a podawane kwoty nierealne do udźwignięcia. Miasto w budżecie zaplanowało 9 mln zł w budżecie, tymczasem tutaj jest prawie 14 milionów. Firma powtarza się, to konsorcjum z gminy Koźminek – informuje Elżbieta Zmarzła, rzecznik kaliskiego ratusza.

Prezydencie, wykoś chwasty, a rewitalizację zostaw

Prezydent nie wiele zrobił w tej sprawie przez cztery lata, nie realne więc, by zrobił cokolwiek dobrego dla rewitalizacji w ostatnie 2 miesiące swojej kadencji. – mówi Kinastowski i radzi, by prezydent zajął się wykoszeniem chwastów w studni i postawieniem porządnego ogrodzenia, a dalszych prób realizacji swojego projektu naprawy rynku już nie podejmował. - Chciałem zaapelować do pana prezydenta Sapińskiego żeby nie podejmował żadnych pochopnych decyzji w tej sprawie, zwłaszcza, że działa w oparciu o projekt, którego nikt w Kaliszu nie chce – mówi Kinastowski.

Władze Kalisza jeszcze nie zdecydowały, co dalej. - Decyzja trudna do podjęcia, w związku z tym prezydenci spotkają się i podejmą decyzję w tej chwili oferta jest analizowana – zapowiada Elżbieta Zmarzła z UM Kalisz.

Międzynarodowy konkurs

Kinastowski zapowiada, że jako prezydent Kalisza poważnie podejdzie do tego tematu, zaangażuje w realizację specjalistów międzynarodowych i będzie to jego pierwsze zadanie u steru miasta. - Pierwszego dnia od objęcia urzędu prezydenta miasta Kalisza ogłoszę międzynarodowy konkurs na rewitalizację całego śródmieścia, czyli starego rynku, nowego rynku, plant, alei Wolności, parku i rzeki Prosny. Jestem przekonany, że uzyskamy dzięki temu doskonały materiał planistyczny, który pozwoli nam rewitalizację najstarszego miasta w Polsce w sposób modelowy i zgodnie z panującymi w Polsce i Europie standardami – mówi Kinastowski.

Podobną opinię do tej Krystiana Kinastowskiego wyrażają też inni kandydaci w wyścigu o prezydenturę w Kaliszu, Karolina Pawliczak z SLD i Dariusz Grodziński z PO. Grzegorz Sapiński zdecyduje co dalej z jego pomysłem na rewitalizację prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu.

---------------------------

Kolejny, czwarty przetarg nie wyłonił wykonawcy remontu Głównego Rynku w Kaliszu.
"Niech prezydent nie ogłasza już piątego przetargu, lepiej aby zostawił to swojemu następcy" - apeluje miejski radny i kandydat na prezydenta Kalisza, Dariusz Grodziński:"Płytę Głównego Rynku, ale także całe ścisłe centrum miasta czyli również Nowy Rynek, Planty, wszystkie okoliczne uliczki powinno się zaprojektować w ogólnopolskim, prestiżowym konkursie architektonicznym. Tak dużą, wspólną koncepcję odnowy Kalisza w jego sercu, w centrum miasta należy potem etapami wykonywać, robiąc do poszczególnych etapów kosztorysy i projekty wykonawcze. Począwszy oczywiście od płyty Głównego Rynku"

"To może trochę potrwać, ale nie ma dróg na skróty - jeżeli coś zrobić, to raz, a dobrze. Aby nasi wnukowie i prawnukowie byli dumni z tego, że ich dziadkowie i pradziadkowie wykonali kawał dobrej roboty" - dodaje Grodziński.
Obecna koncepcja przebudowy ratuszowego placu budzi sporo kontrowersji. Szczególnie zaś krytykowana jest zarastająca chwastami "zabytkowa dziura" na środku Rynku.

[jasiek20]

Podobno ma być jeszcze 9 kandydat na stanowisko prezydenta. Z ugrupowania KUKIZ.

[ANewDay]

w końcu ktoś powiedział to co mówimy od dawna! może jest jakaś alternatywa....

[~Kefas]

Dla mnie w II turze prezydenckich będzie Pawliczak/Grodziński i Sapiński. Sapa dostanie wtedy poparcie PiS-u i Kukiza i wygra. Tak się na niego ku*wi, ale nawet ze słabym komitetem wykręci dobry wynik. Ludzie, którzy nie czytają neta i nie interesują się na bieżąco wyborami mają o nim dobrą opinię.

Radnych wprowadzi komitet Sapy, SLD, PO, PiS + może Kaliszanie i Samorządny Kalisz. Kukizeł czy tam to Tu i Jutro Kalisz przegra w cuglach.

[jasiek20]

Dla mnie w II turze prezydenckich będzie Pawliczak/Grodziński i Sapiński. Sapa dostanie wtedy poparcie PiS-u i Kukiza i wygra. Tak się na niego kurwi, ale nawet ze słabym komitetem wykręci dobry wynik. Ludzie, którzy nie czytają neta i nie interesują się na bieżąco wyborami mają o nim dobrą opinię.

Radnych wprowadzi komitet Sapy, SLD, PO, PiS + może Kaliszanie i Samorządny Kalisz. Kukizeł czy tam to Tu i Jutro Kalisz przegra w cuglach.

Mam nadzieję, że taki scenariusz się nie sprawdzi. Dla mnie osoby takie jak Grodziński, Pawliczak czy Kaleta albo Sapiński to najgorsza opcja.
Tylu kandydatów i ciężko o jednego konkretnego.
Zastanawia mnie ten Kinastowski albo Maj z tym, że Maj w ogóle nie jest konkretny, a Kinastowskiego nie znam programu i obawiam się, że byłby tylko marionetką w rękach starej gwardii, która przez 12 lat sterowała miastem.

[jasiek20]

Ludzie, którzy nie czytają neta i nie interesują się na bieżąco wyborami mają o nim dobrą opinię.

Naprawdę? Ja myślałem, że właśnie Sapiński jest bardzo źle odbierany przez kaliszan.

[~Kefas]

Źle jest odbierany przez wszelkiej maści aktywistów. Generalnie z mojej rodziny większość Sapę odbiera bardzo pozytywnie. A to droga została zrobiona obok, a to dużo ławek na rynku + jakieś tam remonty płyty głównej, a to coś innego. A myślę, że to dobra grupa badawcza wśród takich zwyczajnych mieszkańców Kalisza. Zresztą obojętnie jaki nie jest rządzący prezydent to ma handicup za to tylko, że jest prezydentem. Dla mnie zagadką jest Pawliczak, która jako lwica lewicy może sporo ugrać. Ma ładną mordkę, do tego spore poparcie w tym takim elektoracie nie-lewicowym i nawet kościelnym. Groda swoje ugra, ale mimo wszystko łata platformorskiej mordy chyba mu nie odpadnie i powyżej dupy nie przeskoczy. Maj to przecież szur z zapleczem gorszym niż Sapa i niereprezentatywną mordą. Kinastowski i Kościelny to poparcie w granicach kilku procent. Generalnie z tego co mówią znajomi, będący gdzieś w środowisku obu Panów to raczej osoby o poszlakowanej opinii. No ale sam nie wiem. Co sądzisz jasiek?

[jasiek20]

Nie mieszkam w Kaliszu więc ciężko mi stwierdzić. Zaskoczyłeś mnie tym, że ludzie dobrze odbierają Sapińskiego. Fakt, więcej opinii o nim czytam w internecie (fora, facebook itd.) niż czerpie z rozmów z ludźmi w Kaliszu. Niemniej jednak u mnie większość rodziny i znajomych dość kiepsko ocenia jego prezydenturę.

Pawliczak ma bardzo duże poparcie wśród osób starszych - ma całkiem dobry PR jeśli chodzi o ten target, a wiadomo, że w Kaliszu jest dużo starszych osób, które w największym procencie biorą udział w głosowaniu.

[milo]

Ludzie, którzy nie czytają neta i nie interesują się na bieżąco wyborami mają o nim dobrą opinię.

Kto dziś nie czyta neta poza żłobkiem i 80+?

A to droga została zrobiona obok, a to dużo ławek na rynku + jakieś tam remonty płyty głównej, a to coś innego.

A gdzie ta droga, jaki remont płyty głównej, ławki... Czy im się miasta nie myla a poza tym... Mój Boże toż to na miarę Opatówka jest.

Zresztą obojętnie jaki nie jest rządzący prezydent to ma handicup za to tylko, że jest prezydentem.

Zgadza się, choć historia wyborów uczy że nie zawsze to wystarczy.

Dla mnie w II turze prezydenckich będzie Pawliczak/Grodziński i Sapiński. Sapa dostanie wtedy poparcie PiS-u i Kukiza i wygra.

Założenie, że PiS odpuści wybory w Kaliszu jest bardzo na wyrost. Jeżeli podejdzie do nich na poważnie, to w drugiej turze Kaleta spotka się z kimkolwiek poza sapinskim. Bo kto na Sapinskiego zagłosuje skoro w I turze pisiory, platfusy, komuszki czy wspominający złote czasy Pęcherza zagłosują na swoich kandydatów?
Dodatkowo GS nie zagra kartą antyestabilishmentową gdyż sam nim teraz jest. To może być argument Maja lub Kościelnego - w tym drugim przypadku dla wyborców o krótkiej pamięci.

[kaliszanin2]

Dla starszych kaliszan Kinastowski to jest znaczące nazwisko. Nie sytuowałbym go od razu na końcu stawki.

[~Kefas]

Drogi Milo proponuje się tutaj spotkać za dwa miesiące. PiS nie dogadując się z Sapińskim i wystawiając Kaletę wg mnie skazał się na porażkę.

U nas w mieście PiS ma średnie notowania. Więc nie skorzysta w pełni z ogólnopolskiej hossy. W dodatku Kaleta jest raczej anonimowy i głosy w skali kraju które poszłyby na PiS pójdą na Sapińskiego, inne lokalne ugrupowania i wbrew pozorom na Pawliczak, która zgarnia ten elektorat kościółkowo - starczy.

Co do Pawliczak. Bardzo mocna kandydatka. Zresztą w naszym mieście SLD zawsze jest mocne, a korzystając z ładnej buźki Pani Pawliczak zyskuje jeszcze więcej. Łącząc to z ogólnopolską hossą tego ugrupowania, dobrą w ogólnym odbiorze kadencją tej Pani w samorządzie oraz faktem, że zgarnia sporo głosów ze starszego pokolenia to może być cichy faworyt wg mnie.

Groda swoje zgarnie. Dosyć aktywnie tam łazi to parku. Wozi się w CKiS-ie. Powalczy o drugą turę pewnie, ale nie będzie łatwo. Ciekawy jestem jaki wynik wykręcą platformersi.

Sapa zapuścił się. Będzie miał kiepski komitet, ale coś tam pewnie uzbiera. Sporo ludzi na niego zagłosuje tylko dlatego, że to obecny Prezydent. Podkradnie dużo głosów PiS-owi. Wbrew temu co tam się szczeka to kadencję miał solidną. Lepszą niż poprzednik zdecydowanie. Nie jest to duże osiągnięcie, ale jednak. Gdyby dogadał się z PiS-em to byłaby pewna reelekcja. Tak pewnie powalczy o drugą turę i jeśli tam wejdzie to myślę, że zwycięży.

Reszta to plankton. Z Majem to bądźmy poważni. Kandydat taki jak komitet go wystawiający. Kościelny i Kinastowski to zagadka trochę w sumie dla mnie. Na Kościelnego myślę nikt się nie nabierze. A nazwisko Kinastowskiego to chyba zweryfikowały poprzednie wybory do Rady. Silna lista, fajny okręg i jedynka, a wynik uzyskał taki jak Martin Zmuda. :v Także myślę, że powalczy razem z Kościelnym o przedostatnie miejsce.

Jakbym miał na ten moment typować:
II tura: Sapiński vs Pawliczak
3. Grodziński
4. Kaleta
5. Maj
6-7 Kinastowski/Kościelny

[milo]

Pis zdobył w Kaliszu 30 % a jest to elektorat zdyscyplinowany.
Wszystko będzie zależało od tego czy PiS będzie chciał wygrać, a nie tylko uczestniczyć w wyborach jak to zazwyczaj bywało.
Odpowiednia, mocna kampania, przyjazd premiera, kilka obietnic i mocna krytyka "osiągnięć" Sapinskiego a II tura jest w zasięgu Kalety.
Oczywiście zobaczymy jak będzie za te 3 miesiące.

[jasiek20]

Kukiz 15 zapowiada likwidację straży miejskiej i darmową komunikację. Nazwiska kandydata na prezydenta nie zdradza

Likwidacja straży miejskiej i darmowa komunikacja miejska – takimi propozycjami Kukiz 15 chce przekonać kaliszan, by głosowali na listę formacji. Ugrupowanie będzie startować do Rady Miejskiej Kalisza i będzie mieć swojego kandydata na prezydenta. Kogo? Lider formacji poseł Jerzy Kozłowski, mówiąc, że partia będzie ubiegać się o mandaty radnych tego najważniejszego nazwiska nie zdradził.


Jedynie zasygnalizował, że Kukiz 15 do wyborów samorządowych w Kaliszu idzie samodzielnie. Mówiąc, że komitet wyborczy sygnowany nazwiskiem Pawła Kukiza został zgłoszony, zdradził, że priorytetem będzie likwidacja straży miejskiej. – Robiłem sondaże i opinia o straży miejskiej jest dramatycznie zła. Nikt nie ocenia tej instytucji jako zapewniającej bezpieczeństwo. Nie chodzi o to, by zlikwidować i by nie było nic w zamian. Likwidacja musi się wiązać z tym, że poprawimy bezpieczeństwo miasta, że przeznaczymy te pieniądze na racjonalne działania – mówił Jerzy Kozłowski, poseł Kukiz 15. – Drugim z naszych punktów jest walka ze smogiem. Jednym z elementów tej walki jest to, by kaliszanie mogli bardziej swobodnie korzystać z komunikacji miejskiej. I naszą ambicją jest darmowa komunikacja miejska.



Kukiz 15 powalczy w Kaliszu o mandaty radnych i fotel prezydenta. Kto jest kandydatem ugrupowanie Pawła Kukiza zdradzi w połowie września

Jerzy Kozłowski dodał, że ostatnie lata to dla Kalisza pasmo porażek i nieudanych inwestycji. Wymienił zakup basenu Delfin czy stworzenie odcinkowego pomiaru prędkości, który nie działa oraz zaniedbane centrum - Mam nadzieję, że z sukcesem wprowadzę do rady miasta ludzi nowych, którzy nie są obarczeni piętnem nieudanych pomysłów, niedopilnowania wielu spraw – jak mówi, na nazwiska przyjdzie jeszcze czas. Podobnie jak ze zdradzeniem, kto będzie kandydatem na prezydenta miasta w barwach Kukiz 15. – Karty chcemy odkrywać stopniowo, więc to będzie po rejestracjach list, wtedy jest to dla mnie najbardziej racjonalne.



Czyli w połowie września. Wtedy też poznamy szczegółowy program oraz wszystkich liderów okręgów w Kaliszu. We wtorek Jerzy Kozłowski zdradził dwa postulaty oraz dwie jedynki: Annę Fedorów oraz Zbigniewa Jaworskiego. Natomiast wiadomo już, że kandydatem Kukiz 15 w Kaliszu na prezydenta nie będzie Zbigniew Maj. Strony przez jakiś czas prowadziły rozmowy, do czego sami panowie się przyznawali, ale wspólnego mianownika nie znaleźli.

fakty

[jasiek20]

Kinastowski z poparciem Pęcherza. „Kaliszanie zaoszczędzą 4 tys. zł rocznie” ZDJĘCIA
Darmową komunikację miejską, rozbudowę najwęższych drogowych gardeł do dwóch pasów ruchu i nowe otwarcie w sprawie rewitalizacji śródmieścia zapowiada Krystian Kinastowski. Startuje on z ramienia stowarzyszeń połączonych w koalicję Samorządny Kalisz i Wszystko dla Kalisza. 39 – letni kaliszanin, architekt ma poparcie byłego prezydenta Janusza Pęcherza. Kinastowski dziś oficjalnie rozpoczął kampanię wyborczą i przedstawił jej dwa pierwsze filary.



Rewitalizacja i komunikacja – swoje spojrzenie na te dwie sprawy Kinastowski przedstawił dziś na konferencji prasowej, którą rozpoczyna wyścig o fotel prezydenta Kalisza. Kandydat zapowiada, że kaliszanie nie będą musieli płacić za przejazd liniami KLA, a efektem tego ma być zmniejszenie emisji spalin. - Bezpłatną komunikację miejską w Kaliszu, dzięki której mieszkańcy przesiadając się ze swoich prywatnych samochodów do autobusów komunikacji miejskiej, będą mogli aktywnie wpływać na to, że powietrze w Kaliszu się poprawi – mówi Krystian Kinastowski, kandydat na prezydenta Kalisza.

Nie płacąc za przejazd 3 osobowa rodzina ma zaoszczędzić rocznie nawet 4 tysiące złotych. Kinastowski zaznacza, że darmowa komunikacja to nie wszystko w zmianach w tej sferze funkcjonowania Kalisza. Zapowiada poszerzenie wąskich gardeł komunikacyjnych, jak np. ulicę Podmiejską czy Stanczukowskiego, rozwój sieci ścieżek rowerowych i wydzielenie korytarzy do szybkiej komunikacji publicznej, czyli system BRT. - Jest to system niskokosztowy, bo możemy go wprowadzić w oparciu o istniejącą infrastrukturę drogową i istniejącą flotę KLA, wystarczy delikatnie zmodyfikować istniejącą strukturę, te pasy spinałyby centrum miasta z dużymi osiedlami – wyjaśnia Kinastowski.

W kwestii rewitalizacji śródmieście Kinastowski mówi o funduszu rewitalizacyjnym, dzięki któremu kaliszanie mogliby ubiegać się o dotację do termomodernizacji kamienic, a przede wszystkim zapowiada międzynarodowy konkurs urbanistyczny na zaprojektowanie nie tylko remontu rynku, ale i przyległych ulic, parku i plant. W związku z tym do obecnego prezydenta, Grzegorza Sapińskiego apeluje, by ten nie realizował rewitalizacji w przygotowanej przez siebie formie. - Zamiast podrzucać kukułcze jajo to mógłby poczekać do wyborów. Jeśli jest tak pewny siebie, to niech wygra wybory i będzie to realizował. Ja uważam, że na rewitalizację powinien być ogłoszony konkurs i wybrany najlepszy projekt tak jak to było w 1915 roku, kiedy Kalisz został odbudowany z projektu konkursowego – powiedział dziś Krystian Kinastowski.

Kinastowski na pierwszych billboardach ma się pokazać z Januszem Pęcherzem i hasłem „Energia poparta doświadczeniem”.

- Krystian Kinastowski już od dawna pracuje dla miasta, jest dobrym architektem i ma w swoim dorobku realizację dobrych, miejskich projektów. Jest też sprawnym i zdolnym przedsiębiorcą i jestem przekonany, że odpowiednio zadba o rozwój Kalisza i jego kondycję finansową. Tym bardziej, że będzie miał do dyspozycji moje doświadczenie i wsparcie. – powiedział nam Janusz Pęcherz, wieloletni prezydent Kalisza.

W bezpośrednim otoczeniu potencjalnego prezydenta Krystiana Kinastowskiego mają być młodzi ludzie. Pytany dziś na konferencji czy do ratusza wróci np. były wiceprezydent Daniel Sztandera, stanowczo zaprzeczył. Doświadczeni samorządowcy z Samorządnego Kalisza i Wszystko dla Kalisza, mają być zapleczem doradczym w Radzie Miasta. - Poszliśmy w tym kierunku żeby wybrać człowieka młodego, ze świeżymi pomysłami, a zaplecze z wiedzą i doświadczeniem wśród radnych aby ten prezydent wsparcie. Myślę, że w tej władzy wykonawczej będą osoby młode, które mają więcej sił, więcej świeżości - powiedział Jacek Konopka, radny WdK, były wiceprezydent Kalisza.

O tym, że Wszystko dla Kalisza i Samorządny Kalisz będą wspólnie startować do Rady Miasta i wystawią wspólnego kandydata, organizacje informowały już kilka tygodni temu. Jednym z branych pod uwagę był Janusz Pęcherz. Ostatecznie członkowie tych stowarzyszeń zdecydowali się na 39 – letniego architekta ze znanej kaliskiej rodziny projektantów i budowniczych. Kinastowski został też pełniącym obowiązki prezesa stowarzyszenia Samorządny Kalisz, zastępując na tej funkcji Andrzeja Rogowskiego. - Młody, dynamiczny, o bardzo dobrym wykształceniu, z dobrym dorobkiem rodzinnym. Z racji tego, że on będzie naszym kandydatem na prezydenta Kalisza, zaproponowałem zarządowi stowarzyszenia, by w konsekwencji tej decyzji również to on został prezesem naszej organizacji. Tak, by miał do tego wszelkie narzędzia, by z całym stowarzyszeniem pracować na sukces wyborczy – mówi Andrzej Rogowski, ustępujący prezes stowarzyszenia Samorządny Kalisz .

Kinastowski zapowiada, że cały program wyborczy będzie przedstawiał sukcesywnie aż do ostatnich dni kampanii.

[Amber]

Darmowa komunikacja by sie akurat przydala, ceny miesiecznych to zbrodnia

[Pawel]

Nie przesadzaj.Miesięczna sieciówka na Kalisz poniedziałek-piątek to koszt 80zł po zniżce na KKM (normalnie 96zł). Jeśli liczyć tylko dojazd do pracy i z pracy da nam to liczbę 40 przejazdów na kwotę 108 zł a więc 25% drożej niż przy miesięcznym.O możliwości wielokrotnego przejazdu czy przesiadkach nie wspominając. Tylko sieć KLA jest niewydolna i nie ma gwarancji, że jak będzie darmowa to mieszkańcy przesiądą się na komunikację.

[zawodziak]

Kinastowski to w wielu kaliskich kręgach znaczące nazwisko. Może nam Krystian zrobić niespodziankę i jako czarny koń przerwać spór o to czy Grodzinski - Pawliczak czy Pawliczak - Sapiński. Wielu "aktywistów" go nie docenia, ale pewnie większość sam wie, że wywodzi się z "rodu budowniczych" i może sporo namieszać. Dla przypomnienia historia jego rodziny:

https://gloswielkopolski.pl/ich-ojciec- ... ar/3595805