filip pisze:Skupiają się na jednej części kraju, a druga olewają. Poza tym myślę, że to prawda co napisałem, że żeby trzymać swój elektorat zrobią wszystko, bo nowego nie zdobędą. To partia, która celuje w dane grupy społeczne. Zresztą ich elektorat jest na tyle ślepy, że oni nawet nie zmienią zdania, po setkach afer i nieraz traceniu na ich ustawach.
Proszę Pana... zwrócę tylko uwagę na coś co może jednak zatrzyma to zacietrzewienie i bezrefleksyjne powtarzanie tych dyrdymałów...
Niemcy Zachodnie dokonały olbrzymich transferów do Niemiec Wschodnich. I nadal ten region wspomagają. Bo wiedzą że stojąć na dwóch silnych nogach są w stanie osiągnąć dużo więcej niż konwersując darwinizm regionalny...
Wszystkie kraje UE stwierdziły że tak, słabsi powinni dostawać więcej środków na rozwój. Bo chodzi o to by regiony biedniejsze a więc mniej sprawne / mniej przedsiębiorcze szybko dogoniły te bogatsze i kontrybuował do gospodarki na podobnym poziomie co te bogatsze. To działa na poziomie krajowym - wypłaty z UE dla PL, na poziomie wojewódzkim (jedn. statystyczna przy alokacji funduszy UE) - takie mazowsze z ultra bogata Warszawą dostaje znikome środki z UE (cierpią podwarszawskie powiaty na tym - stąd pomysł podziału na dwa województwa). Więc taka polityka pomagania słabszym jest również na poziomie europejskim.
Jak ja mam słabszego pracownika o gorszych wynikach to chętnie go wyśle na szkolenie (zainwestuje w niego) by zarabiał tyle co moi inni pracownicy. Bo to jest racjonalne.