Dawno nie czytałem tak interesującej recenzji. Lektura pochłania i nie zniechęca nawet brak niezwykłych, zaskakujących zwrotów akcjiww pisze: ↑11 sie 2022, o 15:08Recenzja przebudowy Nowego Targu we Wrocławiu (proj. Roman Rutkowski); projekt i realizacja projektu totalnie zjechane.
http://urbnews.pl/przypadek-jednego-pla ... wroclawiu/
Co do placu mam podobne spostrzeżenia. Pomimo tego kusi mnie żeby spróbować wcielić się w rolę adwokata diabła
Do rzetelnej oceny projektu brakuje mi pełnej definicji funkcji terenu którego dotyczyła przebudowa. Co tak naprawdę poza podziemnym parkingiem było przedmiotem zamówienia. Do czego miała służyć nawierzchnia placu, a praktycznie zadaszenie parkingu? Podobno w planie miejscowym nie przewidziano więcej drzew mogących dawać cień...
Czy nawierzchnia placu miała być tylko opakowaniem podziemnego parkingu? Jeśli tak, to za efekt w głównej mierze odpowiada zleceniodawca.
Czytałem gdzieś, że jest pomysł rozszczelniania betonowej nawierzchni Nowego Targu w celu nasadzenia kilkudziesięciu drzew. Planowana jest także budowa fontanny.