III odcinek Trasy Bursztynowej
poza liniami rozdzielającymi pasy nie ma w zasadzie żadnego oznakowania poziomego... nawet na wjazdach na skrzyżowania poza znakiem rondo brak odpowidniego oznakowania...
nieważne co, nieważne jak, byleby przed wyborami zrobić coś pod publikę... czekam jeszcze na wbicie pierwszego szpadla pod aquapark w tym tygodniu...
nieważne co, nieważne jak, byleby przed wyborami zrobić coś pod publikę... czekam jeszcze na wbicie pierwszego szpadla pod aquapark w tym tygodniu...
Witam. Dołączę się do wpisu z małym fotoreportażem:
http://www.km-blog.pl/fotoreportaz-z-od ... w-kaliszu/
http://www.km-blog.pl/fotoreportaz-z-od ... w-kaliszu/
- jasiek20
- Użytkownik
- Posty: 7143
- Rejestracja: 3 kwie 2009, o 13:08
- Lokalizacja: Kalisz/Wrocław/Warszawa
A te rzeżby na rondach są wieczorem podświetlane ? z fotek Galetosa wynika, że nawet rondo Celtyckie nie jest do końca gotowe... (a przynajmniej nie wygląda tak jak na wizualizacjach )
"To pięknie, gdy człowiek jest dumny ze swego miasta, lecz jeszcze piękniej, gdy miasto może być z niego dumne".
— Abraham Lincoln
— Abraham Lincoln
Tak zamontowano halogeny
http://www.ermail.pl/klik/VXFQa2UB" onclick="window.open(this.href);return false;
"Obspacerowałem" dzisiaj nowy odcinek TB w ramach sobotnio-niedzielnych spacerów z czworonogiem. Ludzi sporo bo pogoda śliczna, nie to co wczoraj. Rowerzyści, rolkarze, tatuś, któremu pociecha na rowerku z takim pędem toczyła się z górki w stronę ronda Ptolemeusza, że mandat za przekroczenie prędkości gotowy (prawdziwi kierowcy módlcie się, aby nie było gołoledzi) Pan Janusz Pęcherz też spacerował i ze śmiechem przyjął sugestię żeby zostawić ten odcinek jako deptak ku uciesze mieszkańców. Teraz przydało by się zrobić porządek z alejkami w Parku Przyjażni, bo błotniste kałuże niezbyt zachęcają do spacerów. Nie wiem też, czym zgrzeszyli mieszkańcy ulicy Sułkowskiego, że nie mają dostępu do TB, przecież potrzebne tylko schodki. Rzeżby obfociłem sobie "ku pamięci" i stwierdziłem, że budzą we mnie mniej odrazy niż nieszczęsna fontanna.
Jesteśmy historią dla tych co po nas nadejdą
Z ręki raczej by się nie dało
Gumiś, proszę Cię nie kłam ;D (bez urazy;p )
Ja (koleś, który machał w czerwonych szarawarach) osobiście mam spore doświadczenie z tańcem ognia i wiem jakie fotki można "strzelić" bez żadnego statywu i nie "na długim czasie" ;D
Ogólnie zaskoczyło mnie jedno... Powiedziano mi, że jadę na otwarcie trasy, czy tam jakiegoś ronda celtyckiego troszkę pomachać... Ja się nie przygotowałem totalny freestyle bo myślałem, że to będzie jakieś przecięcie wstążki i mały pokaz moich umiejętności... Myliłem się! Kalisz zorganizował imprezę! ;p
A... i żeby nie było... Ja do żadnej grupy celtyckiej nie należę:p
Moja grupa: http://teatrbeltaine.pl
Czemu twierdzisz,że kłamię weż do ręki aparat zrób fotkę z ręki i ze statywu i porównaj,zresztą jeżeli uważasz,że kłamię to zasięgnij opinii innych forumowiczów,jest tutaj kilku pasjonatów fotografiibaku pisze: Gumiś, proszę Cię nie kłam ;D (bez urazy;p )
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Przecież nie twierdzę, że kłamiesz ;p może powiem tak...nie zgadzam się z tym co napisałeś ;p Z ręki również da się wykonać taką fotkę a nawet lepszą;p
Wiem, że ze statywu fotki wychodzą lepsze, ale te z ogniem mogłyby być lepiej wykonane:D
Nie twierdzę również, że galetos żle fotografuje bo przeglądałem jego portfolio i zdjęcia są całkiem nieżle wykonane;D
sorry za offtopic ;p
Wiem, że ze statywu fotki wychodzą lepsze, ale te z ogniem mogłyby być lepiej wykonane:D
Nie twierdzę również, że galetos żle fotografuje bo przeglądałem jego portfolio i zdjęcia są całkiem nieżle wykonane;D
sorry za offtopic ;p
Ostatnio zmieniony 14 lis 2010, o 22:11 przez baku, łącznie zmieniany 1 raz.
wracając panowie do tematu: zauważyłem jeszcze jedno bardzo poważne niedociągnięcie, otóż wyjeżdżając z ul. Dworcowej przed TB mamy nakaz skrętu w lewo i brak trójkąta. Ktoś wyjeżdżając z Dworcowej nie ustąpi pierszeństwa przejazdu pojazdowi jadącemu TB z kier. ul. Górnośląskiej i wybroni się regułą prawej ręki...
Żenua
Żenua
Największa rzeżba jest podświetlona. Jednak sęk tkwi w tym, że bardziej podświetlony i widoczny w nocy jest jej cokół. Z oddali dzieła trzeba szukać w ciemności.jasiek20 pisze:A te rzeżby na rondach są wieczorem podświetlane ? z fotek Galetosa wynika, że nawet rondo Celtyckie nie jest do końca gotowe... (a przynajmniej nie wygląda tak jak na wizualizacjach )
http://rc.fm/node/53945
Tam powinni zamontować sygnalizację i świetlną i korków by nie było. W tym jest cały problem.
Tam powinni zamontować sygnalizację i świetlną i korków by nie było. W tym jest cały problem.
O tym, jak znakomicie sprawdza się rzeżba w przestrzeni miejskiej, można przekonać się w Kaliszu. Miasto poprosiło poznańskiego rzeżbiarza Roberta Sobocińskiego o trzy prace, które stanęły na rondach, otwartej w sobotę "Trasy bursztynowej": czteropasmówki otaczającej stare miasto w Kaliszu.
Artysta zaproponował trzy monumentalne obiekty z brązu: "Kosmogonię" (nawiązująca do geocentrycznego układu Ptolemeusza), "Chaos" (obraz wszechświata i absolutu w kulturze Celtów) oraz "Wzbudzonego" (zapis przestrzeni postaci ludzkiej i jego wnętrza). Widoczne z daleka rzeżby nawiązują do pierwszej wzmianki o Kaliszu (pochodzącej z II w.) jako celtyckiej osadzie Kalisia na szlaku bursztynowym. Sobociński od lat specjalizuje się w rzeżbach monumentalnych. Jako szef Międzynarodowego Triennale Rzeżby, prezentującego rzeżby z całego świata, próbuje przekonać władze Poznania, że obiekty rzeżbiarskie mogą być dominującym elementem przestrzeni współczesnego miasta. Na razie udało mu się przekonać urzędników Kalisza.
http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36000, ... z15MupBJWX
Artysta zaproponował trzy monumentalne obiekty z brązu: "Kosmogonię" (nawiązująca do geocentrycznego układu Ptolemeusza), "Chaos" (obraz wszechświata i absolutu w kulturze Celtów) oraz "Wzbudzonego" (zapis przestrzeni postaci ludzkiej i jego wnętrza). Widoczne z daleka rzeżby nawiązują do pierwszej wzmianki o Kaliszu (pochodzącej z II w.) jako celtyckiej osadzie Kalisia na szlaku bursztynowym. Sobociński od lat specjalizuje się w rzeżbach monumentalnych. Jako szef Międzynarodowego Triennale Rzeżby, prezentującego rzeżby z całego świata, próbuje przekonać władze Poznania, że obiekty rzeżbiarskie mogą być dominującym elementem przestrzeni współczesnego miasta. Na razie udało mu się przekonać urzędników Kalisza.
http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36000, ... z15MupBJWX