Sieć tramwajowa w Kaliszu
-
- Użytkownik
- Posty: 1270
- Rejestracja: 16 kwie 2007, o 11:36
- Lokalizacja: --------------
Myślę, że na chwilę obecną projektowanie sieci trakcyjnej dla tramwajów czy trolejbusów mija się z celem. Obecnie technologia magazynowania energii elektrycznej rozwija się w takim tempie (min. ostatnie dokonania polskich naukowców), że za 5-10 lat prawdopodobnie autobusy miejskie będą napędzane właśnie silnikami elektrycznymi, ale z wewnęrznych akumulatorów, które będą wielokrotnie mniejsze i wydajniejsze niż te jakie dziś używamy. Wszystko zmierza w tym kierunku.
Nie rozumiem tez tej fascynacji siatką kabli nad ulicami. Przecież to oszpeca miasto. Jeśli komuś się to podoba to musi być jakimś fetyszytsą industralnym
Nie rozumiem tez tej fascynacji siatką kabli nad ulicami. Przecież to oszpeca miasto. Jeśli komuś się to podoba to musi być jakimś fetyszytsą industralnym
zgoda buduje, niezgoda rujnuje
Myślę, że z tymi 5-10 latami grubo przesadziłeś. Lobby paliwowe jest zbyt silne, żeby na coś takiego pozwolić. Musi minąć co najmniej kilkadziesiąt lat, żeby coś takiego się stało. Co nie zmienia faktu, że świat będzie wyglądał całkiem inaczej bez smrodzących samochodów.sector-ostrow pisze:Myślę, że na chwilę obecną projektowanie sieci trakcyjnej dla tramwajów czy trolejbusów mija się z celem. Obecnie technologia magazynowania energii elektrycznej rozwija się w takim tempie (min. ostatnie dokonania polskich naukowców), że za 5-10 lat prawdopodobnie autobusy miejskie będą napędzane właśnie silnikami elektrycznymi, ale z wewnęrznych akumulatorów, które będą wielokrotnie mniejsze i wydajniejsze niż te jakie dziś używamy. Wszystko zmierza w tym kierunku.
-
- Użytkownik
- Posty: 3667
- Rejestracja: 20 kwie 2006, o 12:47
Nonsens, gdyby ktoś dysponował odpowiednimi akumulatorami, to lobby paliwowe mogłoby mu co najwyżej naskoczyć. Wtedy on byłby lobby paliwowym. Producenci tradycyjnych paliw nie mają żadnych możliwości powstrzymania badań, nie mogą ich zabronić, co najwyżej sami mogą nie chcieć ich finansować. Różne potęgi padały w wyniku postępu technicznego, może przyjść pora i na nafciarzy (dystrybutorów). Chociaż niewykluczone, że to właśnie oni przestawią się na dostarczanie i ułatwianie wymiany (zdecydowanie szybszej niż ładowanie) ogniw.cheetah pisze:(...) Lobby paliwowe jest zbyt silne, żeby na coś takiego pozwolić. Musi minąć co najmniej kilkadziesiąt lat, żeby coś takiego się stało (...)sector-ostrow pisze:(...) Obecnie technologia magazynowania energii elektrycznej rozwija się w takim tempie (... dokonania polskich naukowców), że za 5-10 lat (...) autobusy miejskie będą napędzane właśnie silnikami elektrycznymi, ale z wewnęrznych akumulatorów (...)
Pytanie tylko, czy ten ktoś nie może, czy nie chce dysponować takimi akumulatorami. Tak, czy inaczej technologia nie jest jeszcze gotowa na tak szerokie zastosowanie. Jestem zwolennikiem tej technologii, ale nie sądzą, by w najbliższym czasie coś się zmieniło w tej kwestii. Za 5-10 lat zobaczymy kto miał racjękaliszanin2 pisze:Nonsens, gdyby ktoś dysponował odpowiednimi akumulatorami, to lobby paliwowe mogłoby mu co najwyżej naskoczyć. Wtedy on byłby lobby paliwowym. Producenci tradycyjnych paliw nie mają żadnych możliwości powstrzymania badań, nie mogą ich zabronić, co najwyżej sami mogą nie chcieć ich finansować. Różne potęgi padały w wyniku postępu technicznego, może przyjść pora i na nafciarzy (dystrybutorów). Chociaż niewykluczone, że to właśnie oni przestawią się na dostarczanie i ułatwianie wymiany (zdecydowanie szybszej niż ładowanie) ogniw.cheetah pisze:(...) Lobby paliwowe jest zbyt silne, żeby na coś takiego pozwolić. Musi minąć co najmniej kilkadziesiąt lat, żeby coś takiego się stało (...)sector-ostrow pisze:(...) Obecnie technologia magazynowania energii elektrycznej rozwija się w takim tempie (... dokonania polskich naukowców), że za 5-10 lat (...) autobusy miejskie będą napędzane właśnie silnikami elektrycznymi, ale z wewnęrznych akumulatorów (...)
-
- Użytkownik
- Posty: 3667
- Rejestracja: 20 kwie 2006, o 12:47
To po prostu bardzo trudne naukowo i technicznie zagadnienie. I dlatego trzeba będzie jeszcze dość długo czekać, a nie z powodu mitycznego spisku.cheetah pisze:Pytanie tylko, czy ten ktoś nie może, czy nie chce dysponować takimi akumulatorami. Tak, czy inaczej technologia nie jest jeszcze gotowa na tak szerokie zastosowanie. Jestem zwolennikiem tej technologii, ale nie sądzą, by w najbliższym czasie coś się zmieniło w tej kwestii. Za 5-10 lat zobaczymy kto miał racjękaliszanin2 pisze:Nonsens, gdyby ktoś dysponował odpowiednimi akumulatorami, to lobby paliwowe mogłoby mu co najwyżej naskoczyć. Wtedy on byłby lobby paliwowym. Producenci tradycyjnych paliw nie mają żadnych możliwości powstrzymania badań, nie mogą ich zabronić, co najwyżej sami mogą nie chcieć ich finansować. Różne potęgi padały w wyniku postępu technicznego, może przyjść pora i na nafciarzy (dystrybutorów). Chociaż niewykluczone, że to właśnie oni przestawią się na dostarczanie i ułatwianie wymiany (zdecydowanie szybszej niż ładowanie) ogniw.cheetah pisze: (...) Lobby paliwowe jest zbyt silne, żeby na coś takiego pozwolić. Musi minąć co najmniej kilkadziesiąt lat, żeby coś takiego się stało (...)
Przecież to lobby paliwowe dobrze wie o tym, że prędzej czy póżniej trzeba będzie odejść od paliw kopalnych i to właśnie ono finansuje te badania.
Niepusta separacja między dwoma rzeczami podstawowymi jest homomorficzna z trójwymiarową przestrzenią euklidesową, a więc pozwala określić odległości przestrzenne.
Jeśli głównym inwestorem badań jest lobby paliwowe, to tym bardziej szybko nie ujrzymy efektów działania. Najpierw trzeba wykorzystać w stopniu maksymalnym starą technologię, żeby póżniej przejść do nowej. Inaczej byłaby to ogromna strata pieniędzy.wollny pisze:Przecież to lobby paliwowe dobrze wie o tym, że prędzej czy póżniej trzeba będzie odejść od paliw kopalnych i to właśnie ono finansuje te badania.
Olsztyn reaktywuje tramwaje a Kalisz wycofuje przegubowce
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/rz ... omosc.html
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/rz ... omosc.html
- jasiek20
- Użytkownik
- Posty: 7143
- Rejestracja: 3 kwie 2009, o 13:08
- Lokalizacja: Kalisz/Wrocław/Warszawa
Szkoda, że Kalisz się degraduje, a nie rozwija.
Tramwaje w mieście nie miałyby racji bytu, ale już np trolejbusy czemu nie..
zobaczcie np takie trolejbusy :
Niestety z prowincjonalnym myśleniem włodarzy naszego miasta powiem krótko - ZAPOMNIJMY.
Tramwaje w mieście nie miałyby racji bytu, ale już np trolejbusy czemu nie..
zobaczcie np takie trolejbusy :
Niestety z prowincjonalnym myśleniem włodarzy naszego miasta powiem krótko - ZAPOMNIJMY.
"To pięknie, gdy człowiek jest dumny ze swego miasta, lecz jeszcze piękniej, gdy miasto może być z niego dumne".
— Abraham Lincoln
— Abraham Lincoln
Masz rację jasiek, w Kaliszu nie myśli się o mieście jako centrum, które powinno stanowić motor rozwoju dla regionu. Zawsze się słyszy, że Kalisz jest za mały. Olsztyn i Resztów teraz nawet na siłę będą starały się nabrać charakteru metropolitarnego, co może wzbudzić uśmiech, ale staje się to faktem. Kalisz przy swojej zabudowie w centrum, bardzo wysokiej, sprawia wrażenie miasta większego niż jest. Mówią mi to znajomi, którzy pochodzą z innych miast. Taka Zielona Góra w centrum wygląda jak uzdrowisko, małe domki, małe kamieniczki.
Ale wracając. Takie sieci szybkich tramwajów mogłyby łączyć np. Nowe Skalmierzyce z Opatówkiem, inne miejscowości z miastem. Mialoby to istotne znaczenie dla rozwoju Kalisza, a w perspektywnie włączenie niektórych miejscowości i wiosek. Tyle się gada o aglomeracji, która nie należy do najmniejszych w kraju, jak można przeczytać w innym temacie, jest nawet wiiększe od rzeczowskiej czy olsztyńskiej, ale niektórzy mam wrażenie siedzą w ratuszu, żeby załatwić swoje prywatne biznesy, a nie działaś na rzecz miasta.
Ale wracając. Takie sieci szybkich tramwajów mogłyby łączyć np. Nowe Skalmierzyce z Opatówkiem, inne miejscowości z miastem. Mialoby to istotne znaczenie dla rozwoju Kalisza, a w perspektywnie włączenie niektórych miejscowości i wiosek. Tyle się gada o aglomeracji, która nie należy do najmniejszych w kraju, jak można przeczytać w innym temacie, jest nawet wiiększe od rzeczowskiej czy olsztyńskiej, ale niektórzy mam wrażenie siedzą w ratuszu, żeby załatwić swoje prywatne biznesy, a nie działaś na rzecz miasta.
- jasiek20
- Użytkownik
- Posty: 7143
- Rejestracja: 3 kwie 2009, o 13:08
- Lokalizacja: Kalisz/Wrocław/Warszawa
Niestety to nie jest tylko Twoje wrażenie. Co gorsze- to jest prawda!. Jednak obowiązuje demokracja i tych ludzi wybrali mieszkańcy Kalisza.faust pisze: Tyle się gada o aglomeracji, która nie należy do najmniejszych w kraju, jak można przeczytać w innym temacie, jest nawet wiiększe od rzeczowskiej czy olsztyńskiej, ale niektórzy mam wrażenie siedzą w ratuszu, żeby załatwić swoje prywatne biznesy, a nie działaś na rzecz miasta.
Mamy to co chcieliśmy. Prężnie rozwijające się miasto- niestety tylko od rogatki do rogatki i niestety chyba tylko w oczach włodarzy miasta, którzy prawdopodobnie przyrównują Kalisz do Pleszewa czy Wielunia, bo w przeciwnym razie to nie rozumiem ich entuzjazmu co do rozwoju naszego miasta.
"To pięknie, gdy człowiek jest dumny ze swego miasta, lecz jeszcze piękniej, gdy miasto może być z niego dumne".
— Abraham Lincoln
— Abraham Lincoln
Wspominałem kiedyś o Trolejbusach
Mimo to oczywiście wole tramwaje.
Chodź nie wyobrażałem sobie ich na Kaliskich ulicach a szczególnie w centrum...
Ale patrząc na Grudziądz to nie widzę żadnych problemów
http://www.youtube.com/watch?v=nPty6Yi5YFA
Mimo to oczywiście wole tramwaje.
Chodź nie wyobrażałem sobie ich na Kaliskich ulicach a szczególnie w centrum...
Ale patrząc na Grudziądz to nie widzę żadnych problemów
http://www.youtube.com/watch?v=nPty6Yi5YFA
Przypadek Rzeszowa może być interesujący z punktu widzenia egzogennych mechanizmów rozwojowych, które celowo mogą popychać "metropolizację" tego miasta. Na dobrą sprawę trudno powiedzieć, na ile jest to zasługa rzeszowskiego samorządu.faust pisze: Tyle się gada o aglomeracji, która nie należy do najmniejszych w kraju, jak można przeczytać w innym temacie, jest nawet wiiększe od rzeczowskiej czy olsztyńskiej
Natomiast przewaga aglomeracji kaliskiej wynika przede wszystkim z kształtu granic administracyjnych powiatów, a te wokół Kalisza mają dość specyficzny przebieg i zdają się elegancko zawyżać pozycję Kalisza (lub odwrotnie - zaniżać pozycję innych miast).
... ale tylko przy postrzeganiu bardzo mikrolokalnym, bowiem, przy spojrzeniu bardziej panregionalnym, wygląda to bladziej.gawron pisze:Natomiast przewaga aglomeracji kaliskiej wynika przede wszystkim z kształtu granic administracyjnych powiatów, a te wokół Kalisza mają dość specyficzny przebieg i zdają się elegancko zawyżać pozycję Kalisza (lub odwrotnie - zaniżać pozycję innych miast).
wolność dla źdźbeł traw szumiących zimą, gdy bielą skrząca czapa na wpół je skrywa przed narciarza snem o gładkim stoku
Dokonałem sporego skrótu myślowego, odnosząc się de facto do dyskusji toczącej się w innym wątku. Była tam mowa o wskaźniku, który miałby pokazywać oddziaływanie poszczególnych miast, a wedle którego Kalisz wypada bardzo dobrze, w porównaniu z Rzeszowem i Olsztynem. Pisząc wczoraj o znaczeniu granic administracyjnych powiatów, ponownie wyraziłem wątpliwość co do faktycznej przydatności wskaźnika opartego na ich przebiegu.tooom pisze:]
... ale tylko przy postrzeganiu bardzo mikrolokalnym, bowiem, przy spojrzeniu bardziej panregionalnym, wygląda to bladziej.
nie wiem czy widzieliście pomysły z innych forum odnośnie Tramwajów w Kaliszu.
szymkalisz:
szymkalisz:
A to już bez obrazków:
szym
szymkalisz:
Dodając do swojej wypowiedzi są to trasy na mapie
kolor czerwony - podstawa
kolor żółty - kierunki rozwoju
szymkalisz:
Ja mam pomysł na ok. 18 km linii tramwajowych w Kaliszu. Dzięki nim można byłoby zamknąć autobusowe:
1,2,11,19,ew.5 (jako trasę zasadniczą, która nie istnieje).
W ogóle załączam mapkę z moimi planami:
A to już bez obrazków:
szym
kalisz:
Ja docelowo widzę ok. 18 km. linii tramwajowych (może w 2100), ale pierwszy etap to powinna być budowa sieci na trasie Dworzec PKP - Górnośląska - Harcerska - Szopena - Wodna - Centrum (dosłownie) . Już sobie wyobrażam bimby mknące Śródmiejską od Narutowicza do Głównego Rynku przez deptak (trakcja oczywiście bez pajęczynki tylko płaska na słupach) byłoby pięknie, a i konkurencja dla KLA, bo busy tam by nie wjechały.
II etap: Dworzec PKP - Winiary Arena, rondo - Skłodowskiej Curie
III etap: Łódzka do Tyńca
IV etap: Tyniec - Winiary F-ka
-----
Dalej: Harcerska - Poznańska, Kilińskiego - Staffa może Legionów - Wolności - deptak.
Postanowiłem przeanalizować te trasy i sądzę, że moje wcześniejsze plany były mniej optymalne
Postanowiłem lekko zmienić moją koncepcję tramwaju w Kaliszu:
Widzę ok. 18 km. linii tramwajowych (może w 2100), ale pierwszy etap to powinna być budowa sieci na trasie Dworzec PKP - Górnośląska - Harcerska - Szopena - Wodna - Centrum (dosłownie) . Już sobie wyobrażam bimby mknące Śródmiejską od Narutowicza do Głównego Rynku przez deptak (trakcja oczywiście bez pajęczynki tylko płaska na słupach) byłoby pięknie, a i konkurencja dla KLA, bo busy tam by nie wjechały.
II etap: Dworzec PKP - Winiary Arena, rondo - Skłodowskiej Curie
III etap: Łódzka do Tyńca
IV etap: Tyniec - Winiary F-ka
-----
Dalej: Harcerska - Poznańska, Kilińskiego - Staffa może Legionów - Wolności - deptak.
Postanowiłem przeanalizować te trasy i sądzę, że moje wcześniejsze plany były mniej optymalne.