Kierowcy TIR-ów chyba są słabymi klientami Tesco. W większości wożą swój prowiant i odgrzewają na postojach wymuszonymi tacho. Mają też swoje ulubione bary ze smacznym i tanim żarciem na trasach.Bar z namiotem obok parkingu chyba nie cieszył się uznaniem bo znikł. Korzystają z promocji na niektórych stacjach paliw, gdzie tankując większą ilość paliwa dostają gratis posiłek.Caspress pisze:Co do Ostrowskiego Tesco to się zgodzę z tobą.
W wypadku Kaliskiego jednak trzeba pamiętać że koło Tesco jest sporawy parking dla tirów...
Jak i na samej AWP przy os. XXI-lecia które na pewno opustoszeją...
Oczywiście nie mówię tu o takim spadku jak w Osjakowie bo jednak jesteśmy sporawym miastem.
Jeśli chodzi o mnie to pochwalę Tesco za to że wprowadziło chyba jako jedyny przynajmniej mi znane kasy samoobsługę, przy których kolejek raczej niema dla wielu ludzi wzbudzają one ogromny strach i wolą czekać z batonikiem 10 minut
Parking dla TiR-ów pod Tesco jest dziki. Prędzej czy później jak będzie inwestor na ten teren zostanie zlikwidowany.
Skoro tak spadną obroty stacji paliw po wybudowaniu obwodnic, to po co właściciele stawiają je na każdym skrzyżowaniu Stańczukowskiego czy Piłsudskiego.
Natomiast są wielokilometrowe odcinki nowych autostrad bez nich. To taki paradoks.
Korzystanie z kas automatycznych powinno klientowi dawać jakiś rabat w rachunku. W końcu są oszczędności na personelu. Klient obsługuje się sam. Tak to angole chcą się na nas bogacić?