Parking na tyłach teatru

andrzej

Są tacy co wszystko im wolno , dziwne co robiła straż miejska , bo nie raz potrafią się przyczepić do byle czego a tutaj na zdjęciach widać gdzie UM może zarabiać

Zakaz powinien być zakazem , w końcu powinno być tak prawo uchwalone ze za nie właściwe zaparkowanie auta , auto powinno być od holowane na parking po zagranicami miasta , za złe parkowanie mandat plus koszty od holowania tak jest większości państw europy

Wtedy nie jednego nauczy i się zastanowi czy warto

cheetah

andrzej pisze:Zakaz powinien być zakazem , w końcu powinno być tak prawo uchwalone ze za nie właściwe zaparkowanie auta , auto powinno być od holowane na parking po zagranicami miasta , za złe parkowanie mandat plus koszty od holowania tak jest większości państw europy

tak jest nawet w niektórych miastach Polski... czasami można się zdziwić

jp · Nieprzeczytany post autor: jp » 24 wrz 2010, o 15:21

Fragment artykułu "Premiery i... złe maniery" z dzisiejszej "Ziemi Kaliskiej" autorstwa Bożeny Szal-Truszkowskiej:

"Michalski musi mieć poważną wadę wzroku, ponieważ nie widzi nic złego w dewastacji fragmentu zabytkowego parku(miedzy teatrem a cmentarzem żołnierzy radzieckich), gdzie urządził...parking.
-To jest teren należący do teatru i możemy tam sobie robić, co chcemy! - oznajmił władczo. A co gorsza wsparł go w tym osobliwym rozumowaniu wicedyrektor Włodzimierz Mazurkiewicz, który do tej pory zdradzał znacznie więcej zdrowego rozsądku. I jesli ktokolwiek łudził się jeszcze, że dyrekcja teatru miała jakieś szlachetne intencje uporządkowania czy tez upiększenia tej częsci parku(chociażby replikami dawnych kaliskich rzeżb parkowych, których rzekomo poszukiwano!) i potraktowania jej jako szerszej przestrzeni działan artystycznych - to gorzko się rozczarował. Obaj panowie zgodnie zapewniali, ze to jest tylko parking i miejsce do składowania dekoracji."

Nie skomentuję wypowiedzi dyrektora, bo jestem świeżo po lekturze. Emocje jeszcze nie opadły i musiałbym użyć niecenzuralnych wyrazów.

AlixVonHessen

Pani Bożena jak zwykle pokazała nam, że nie jest jej obojętne dobro miasta. Niestety, żadne artykuły nie skłonią dyrektora Michalskiego do zaprzestania zabawy w Folwark Zwierzęcy.

Na szczęście, jest jeszcze Krytyka Polityczna, która tak łatwo nie odpuszcza bredniom dyrektora:
http://www.calisia.pl/articles/8292-lis ... -w-kaliszu

sobieray-3

Tia, niby HIGH LIFE , a sloma z butow wychodzi? I na dodatek z gęby cholewę się robi. Typowe kaliszactwo i arogancja zarazem..

Adi · Nieprzeczytany post autor: **Adi** » 24 wrz 2010, o 17:19

Dzisiaj na placyku stało około 20 samochodów w 2,5 rzędach + standardowo na chodniku przed wejściem.

Co do fragmentu który podał JP nie warto się denerwować i tak już nic się nie zdziała.

jp · Nieprzeczytany post autor: jp » 24 wrz 2010, o 18:15

Z placyku/skweru zrobiono parking, więc trudno mieć pretensje do ludzi którzy stawiają tam autka, ale co za kutafony parkują na chodniku przed głównym wejściem?
Adi, posłużę się Twoim zdjęciem
Obrazek

Adi · Nieprzeczytany post autor: **Adi** » 24 wrz 2010, o 18:36

Co gorsze kilka z tych aut staje tam notorycznie + do tego dochodzą przypadkowi ludzie którzy omijają strefę parkowania.

Dzisiaj obok teatru przechodził strażnik miejski. Miałem ochotę zachować się jak dziecko wziąć go za łapę i zaprowadzić w tamto miejsce żeby wytłumaczył mi o co tutaj chodzi no ale nie odważyłem się

Gumiś

Adi pisze:Co gorsze kilka z tych aut staje tam notorycznie + do tego dochodzą przypadkowi ludzie którzy omijają strefę parkowania.

Dzisiaj obok teatru przechodził strażnik miejski. Miałem ochotę zachować się jak dziecko wziąć go za łapę i zaprowadzić w tamto miejsce żeby wytłumaczył mi o co tutaj chodzi no ale nie odważyłem się

Może trzeba wziąść przykład z Poznania

http://kalisz.naszemiasto.pl/artykul/58 ... ,id,t.html

To chyba pasuje do tego tematu
Obrazek

K-man

Dobre

Artur

jp pisze:Fragment artykułu "Premiery i... złe maniery" z dzisiejszej "Ziemi Kaliskiej" autorstwa Bożeny Szal-Truszkowskiej:

"Michalski musi mieć poważną wadę wzroku, ponieważ nie widzi nic złego w dewastacji fragmentu zabytkowego parku(miedzy teatrem a cmentarzem żołnierzy radzieckich), gdzie urządził...parking.
-To jest teren należący do teatru i możemy tam sobie robić, co chcemy! - oznajmił władczo. A co gorsza wsparł go w tym osobliwym rozumowaniu wicedyrektor Włodzimierz Mazurkiewicz, który do tej pory zdradzał znacznie więcej zdrowego rozsądku. I jesli ktokolwiek łudził się jeszcze, że dyrekcja teatru miała jakieś szlachetne intencje uporządkowania czy tez upiększenia tej częsci parku(chociażby replikami dawnych kaliskich rzeżb parkowych, których rzekomo poszukiwano!) i potraktowania jej jako szerszej przestrzeni działan artystycznych - to gorzko się rozczarował. Obaj panowie zgodnie zapewniali, ze to jest tylko parking i miejsce do składowania dekoracji."

Nie skomentuję wypowiedzi dyrektora, bo jestem świeżo po lekturze. Emocje jeszcze nie opadły i musiałbym użyć niecenzuralnych wyrazów.

Facet zagrał rolę ciecia w "M jak miłość", a w dyrektrowaniu teatrem kaliskim zachowuje się jak książę. To się dopiero nazywa przerost formy nad treścią.

LUK · Nieprzeczytany post autor: **LUK** » 25 wrz 2010, o 21:37

Pan Michalski chyba sam nie wie co mówi. Tył teatru po remoncie niby ma służyć letnim przedsytawieniom... hymm po majowych KST nie ma już przedstawień aż do września. Zorganizują pewne kilka "przedstawionek" i przez cały rok Pan Dyrektor i reszta załogi będą mieli gdzie parkowac swoje autka.

Artur

LUK pisze:Pan Michalski chyba sam nie wie co mówi. Tył teatru po remoncie niby ma służyć letnim przedsytawieniom... hymm po majowych KST nie ma już przedstawień aż do września. Zorganizują pewne kilka "przedstawionek" i przez cały rok Pan Dyrektor i reszta załogi będą mieli gdzie parkowac swoje autka.

I to chyba życiowa rola pana dyrektora - zbudować parking na tyłach tetru.

sobieray-3

,,Z tylu sklepu'' , to lubilem, lecz u Laskowika i Smolenia. A tu nie dosyc, ze za teatrem, to jednoczrsnie przed cmentarzen

.

AlixVonHessen

Nie mogę uwierzyć, że tak bardzo pomyliłam się w ocenie Pana Dyerktora I. M. Byłam nim zachwycona po pierwszej rozmowie, ale teraz widzę, że folwark pańszczyżniany sobie założył w Kaliszu. (Sorry, Mr B, pomyliłam się, mój błąd

K-man

A pani konserwator to co spała. Szkoda słów na tego gościa.

AlixVonHessen

Co prawda to prawda. Podrzędny aktorzyna myśli, że jest gwiazdą, panoszy się po mieście i tak, jak napisali ludzie z Krytyki "dyrektorem się bywa", niech o tym nie zapomina, bo nie będzie dyrektorem na wieki.

AlixVonHessen

Polecam artykuł pani Bożeny Szal-Truszkowskiej:

"(...)Michalski musi mieć jednak poważną wadę wzroku, ponieważ nie widzi również nic złego w dewastacji sporego fragmentu zabytkowego parku miejskiego (między teatrem a cmentarzem żołnierzy radzieckich), gdzie urządził ... parking.
- To jest teren należący do teatru. I możemy tam sobie robić, co chcemy! - oznajmił władczo. A co gorsza wsparł go w tym osobliwym rozumowaniu wicedyrektor Włodzimierz Mazurkiewicz, który do tej pory zdradzał znacznie więcej zdrowego rozsądku."

http://kalisz.naszemiasto.pl/artykul/58 ... ,id,t.html

sobieray-3

Pani Bożena pisała tą wierszowkę ,,zwiędłym'' piórem.Juz wyhamowala dawniejszy impet!