Uważam , że jednak należy zachowac proporcje. DS to nie Puszcza Białowieska...
Na terenie ostoi zidentyfikowano 10 typów siedlisk z Załącznika I Dyrektywy Rady 92/43/EWG, zajmujących około 20%
powierzchni. Trzeba jednak podkreślić, że poza acydofilną dąbrową oraz świeżymi łąkami, poszczególne areały 8 pozostałych
obszarów siedliskowych są bardzo niewielkie (<1%).
Nie stwierdzono obecności gatunków roślin wymienionych w Załączniku II
Dyrektywy Rady 92/43/EWG.
W wodach rzeki Swędrni stwierdzono występowanie dwóch bardzo rzadkich gatunków ryb, a mianowicie minoga ukraińskiego
oraz kozy złotawej
Północna obwodnica Kalisza - DK12
Wiecie co, chyba ostatnio trochę się przesadza z tą ekologią. Ja rozumiem, że trzeba dbać o środowisko, ale trochę umiaru. Ostatnio wykładowca opowiadał, że na Podhalu przeznaczono pod budowę mieszkaniową pewien teren. Ludzie zainwestowali ogromne pieniądze, często całe oszczędności życia, a póżniej okazało się,że na tym terenie zimuje jakaś wiewiórka czy inny gryzoń i ludzi zwyczajnie "wywalili" z tego terenu nie patrząc na to ile zainwestowali w to pieniędzy.
Prosna to nie jest Biebrza czy Narew i nie ma tutaj takiej flory i fauny, która jest jedyna w swoim rodzaju. I przede wszystkim to jest rzeka MIEJSKA, dlatego uważam, że powinna być wizytówka miasta a nie zarastać zielskiem (niestety K-man w tej kwestii się z Tobą nie zgadzam) i blokować inwestycje.
Prosna to nie jest Biebrza czy Narew i nie ma tutaj takiej flory i fauny, która jest jedyna w swoim rodzaju. I przede wszystkim to jest rzeka MIEJSKA, dlatego uważam, że powinna być wizytówka miasta a nie zarastać zielskiem (niestety K-man w tej kwestii się z Tobą nie zgadzam) i blokować inwestycje.
Niepusta separacja między dwoma rzeczami podstawowymi jest homomorficzna z trójwymiarową przestrzenią euklidesową, a więc pozwala określić odległości przestrzenne.
Zgadzam się z Tobą , nie można popadać w przesadę.
Gdzieś natknąłem się na informację , ze władze mają wysłać do GDDiA list w sprawie północnej obwodnicy.
To dobry krok ale jak dla mnie robione jest to bez przekonania.
Czy gdzieś Gddia wybudowała obwodnicę bez wieloletnich nacisków lokalnych deydentów ?
Gdzieś natknąłem się na informację , ze władze mają wysłać do GDDiA list w sprawie północnej obwodnicy.
To dobry krok ale jak dla mnie robione jest to bez przekonania.
Czy gdzieś Gddia wybudowała obwodnicę bez wieloletnich nacisków lokalnych deydentów ?
"Ani chwili przerwy w rozwoju Ostrowa."
autor anonimowy
autor anonimowy
Marek Siwiec apeluje o budowę obwodnicy
Wpisany przez A.B.
Środa, 18 Listopad 2009 22:33
Marek Siwiec, Poseł do Parlamentu Europejskiego z Wielkopolski, wystosował pismo do Cezarego Grabarczyka, ministra infrastruktury, z prośbą o wpisanie inwestycji, jaką jest budowa obwodnicy dla Kalisza, do „Programu budowy dróg krajowych na lata 2008-2012”.
Poseł argumentował swą prośbę tym, że przedsięwzięcie jest niezbędne dla miasta, regionu i jego mieszkańców. Bez podjęcia konkretnych działań dalszy rozwój Kalisza może zostać zahamowany. Dziś niemal cały ruch tranzytowy przebiega przez granice administracyjne miasta, co w nowoczesnych aglomeracjach europejskich jest już dawno zapomnianym rozwiązaniem. Kalisz należy do miast, w których odnotowano największą liczbę pojazdów, przypadających na mieszkańca. Coraz bardziej potrzebuje komunikacyjnego oddechu, jakim będzie obwodnica.
szkoda ze tak póżno apelują
Wpisany przez A.B.
Środa, 18 Listopad 2009 22:33
Marek Siwiec, Poseł do Parlamentu Europejskiego z Wielkopolski, wystosował pismo do Cezarego Grabarczyka, ministra infrastruktury, z prośbą o wpisanie inwestycji, jaką jest budowa obwodnicy dla Kalisza, do „Programu budowy dróg krajowych na lata 2008-2012”.
Poseł argumentował swą prośbę tym, że przedsięwzięcie jest niezbędne dla miasta, regionu i jego mieszkańców. Bez podjęcia konkretnych działań dalszy rozwój Kalisza może zostać zahamowany. Dziś niemal cały ruch tranzytowy przebiega przez granice administracyjne miasta, co w nowoczesnych aglomeracjach europejskich jest już dawno zapomnianym rozwiązaniem. Kalisz należy do miast, w których odnotowano największą liczbę pojazdów, przypadających na mieszkańca. Coraz bardziej potrzebuje komunikacyjnego oddechu, jakim będzie obwodnica.
szkoda ze tak póżno apelują
Andrzej
Siwiec ma dużą atencję dla naszej Ziemi Kaliskiej , jak tu przyjeżdza to zawsze całuję ją na powitanie 
Nie zgodzę się , ze nic już nie można zrobić.
Moim zdaniem , zamiast dywagować w aglomeracji , z inicjatywy Kalisza powinno powstać porozumienie pomiędzy samorządami, przez które ma przebiegać obwodnica tj. powiat kaliski grodzki , ziemski , p.pleszewski , gminy : Opatówek , Żelazków , Blizanów i Gołuchów.
Wspólnie powinno lobbować sie w GDDiA w Poznaniu i W-wie , Min.Infrastruktury , sejmiku Wlkp i u parlamentarzystów z okręgu kalisko-leszcz. o przyśpieszenie budowy.
Przy współpracy ze specjalistami z Gddia można tez wytyczyć warianty tej obwodnicy w terenie w celu zachowania rezerwy pod nią.
Po to żeby nie okazalo się za kilka lat , ze tam są już domy albo wiatraki.
Np. w UG Żelazków latem nie wiedziano , ze taka obwodnica przez ich gminę ma przebiegać.
Mozna tez podjąc konsultacje z mieszkańcami co do przebiegu czyli to co i tak musi być zrobione a wydłuża potem inwestycję.
To wszystko wiele nie kosztuje , a w ten sposób pokazano by że jest to inwestycja ponadlokalna i przygotowana.
Nie zgodzę się , ze nic już nie można zrobić.
Moim zdaniem , zamiast dywagować w aglomeracji , z inicjatywy Kalisza powinno powstać porozumienie pomiędzy samorządami, przez które ma przebiegać obwodnica tj. powiat kaliski grodzki , ziemski , p.pleszewski , gminy : Opatówek , Żelazków , Blizanów i Gołuchów.
Wspólnie powinno lobbować sie w GDDiA w Poznaniu i W-wie , Min.Infrastruktury , sejmiku Wlkp i u parlamentarzystów z okręgu kalisko-leszcz. o przyśpieszenie budowy.
Przy współpracy ze specjalistami z Gddia można tez wytyczyć warianty tej obwodnicy w terenie w celu zachowania rezerwy pod nią.
Po to żeby nie okazalo się za kilka lat , ze tam są już domy albo wiatraki.
Np. w UG Żelazków latem nie wiedziano , ze taka obwodnica przez ich gminę ma przebiegać.
Mozna tez podjąc konsultacje z mieszkańcami co do przebiegu czyli to co i tak musi być zrobione a wydłuża potem inwestycję.
To wszystko wiele nie kosztuje , a w ten sposób pokazano by że jest to inwestycja ponadlokalna i przygotowana.
"Ani chwili przerwy w rozwoju Ostrowa."
autor anonimowy
autor anonimowy
-
K-man
- Użytkownik
- Posty: 10974
- Rejestracja: 5 lis 2007, o 21:17
- Lokalizacja: Rypinek Kalisz Wielkopolska Wschodnia
Wollny oczywiście masz prawo do włsanego zdania.Prosna to nie Narew, ani Biebrza doskonale o tym wiem.Ale to zasługa ludzi, którzy ją zmienijają pod własne widzi mi się, bez oglądania się na szkody jakie wyrządza środowisku.Mam mapę Polski z parkami krajobrazowymi, narodowymi i tym podobne.Kalisz i okolice to biała plama, oczywiście ktoś wskaże Dolinę Baryczy, ale ja nie chcę jechać ponad 20 km(zasmradzając powietrze), aby podziwiać przyrodę, chce aby była jak najbliżej w Kalisza.Prosna to korytarz ekologiczny o znaczeniu krajowym, która ma bardzo ważne zadanie, a mianowicie ułatwia faunie i florze przemieszczanie się i wymiane genów.Czy ja żadam rzeczy niemożliwych, którte zatrzymają rozwój miasta BZDURA.Chodzi mi o zakaz zabudowy daolin rzecznych, że zglądów bezpieczeństwa(powodzie), także finansowych.Państwo nie musi wydwać ogromnych pieniędzy na ochronę przeciwpowodziową.Tak się składa też ze naturalne rzeki i doliny są najbogatszymi ekosystemami w naszej strefie.
A historia z ludzmi którzy się chcieli wybudować , a okazało się , że nie mogą to wina po częsci ich i urzędników.Bo co się stanie, że zmiaszkają w innym miejscu.NIC.A zwierzęta mogą tego nie przeżyć.Przypominam, że Ziemia nie należy tylko dla ludzi.Człowiek nie ma prawa niszczyć jakiegoś gatunku dla własnej głupoty, czy zachłanności.A własnie z tym mamy dziś doczynienia, ludzie naset chcą się budować w Puszczy Białowieskiej BO JEST TAM ŁADNIE.
[ Dodano: Pią, 20.11.2009, 11:08 ]
Przepraszam za literówki, ale pisałem pod wpływem emocji.
A historia z ludzmi którzy się chcieli wybudować , a okazało się , że nie mogą to wina po częsci ich i urzędników.Bo co się stanie, że zmiaszkają w innym miejscu.NIC.A zwierzęta mogą tego nie przeżyć.Przypominam, że Ziemia nie należy tylko dla ludzi.Człowiek nie ma prawa niszczyć jakiegoś gatunku dla własnej głupoty, czy zachłanności.A własnie z tym mamy dziś doczynienia, ludzie naset chcą się budować w Puszczy Białowieskiej BO JEST TAM ŁADNIE.
[ Dodano: Pią, 20.11.2009, 11:08 ]
Przepraszam za literówki, ale pisałem pod wpływem emocji.
Wolne Miasto Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej Kalisz
-
sobieray-3
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
Kliknij na ,,Edytuj'' i poprawiaj dowoli 
.
20 km to można jechać do Gniłej Baryczy, a do PK Dol.Baryczy to jest z 80 kilosów, tyle samo mamy do Szweajcarii Żerkowskiej, do PK Dol.Warty czy Załęczańskiego PK. My powinniśmy mieć nasze parki krajobrazowe nad Prosną i Swędrnią. I to możliwie jak najszybciej !
.20 km to można jechać do Gniłej Baryczy, a do PK Dol.Baryczy to jest z 80 kilosów, tyle samo mamy do Szweajcarii Żerkowskiej, do PK Dol.Warty czy Załęczańskiego PK. My powinniśmy mieć nasze parki krajobrazowe nad Prosną i Swędrnią. I to możliwie jak najszybciej !
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska
My tu gadu gadu a już jutro otwarcie obwodnicy Ostrowa.
Został też ogłoszony przetarg na budowę II etapu.
Zapadła również decyzja co do do wiosennego wykupu gruntów pod obwodnicę Jarocina
http://www.rc.fm/polityczne/obwodnica-na-starcie.html
Został też ogłoszony przetarg na budowę II etapu.
Zapadła również decyzja co do do wiosennego wykupu gruntów pod obwodnicę Jarocina
http://www.rc.fm/polityczne/obwodnica-na-starcie.html
"Ani chwili przerwy w rozwoju Ostrowa."
autor anonimowy
autor anonimowy
Pomysł genialny w swej prostocie, a przede wszystkim – realny!
Genialny pomysł na przynajmniej częściowe wyprowadzenie ruchu tranzytowego z Kalisza ma... starosta kaliski Krzysztof Nosal. Co nie mniej istotne, to pomysł możliwy do zrealizowania. Starosta chce wyremontować drogi ze Zdun (gm. Opatówek) do Kokanina (gm. Żelazków), dzięki czemu kierowcy jadący od Łodzi do Turku czy Konina, będą mogli ominąć Kalisz!
Starosta Krzysztof Nosal przyznaje, że zastanawiał się nad takim właśnie rozwiązaniem od początku swojej kadencji. Teraz jednak jest realna szansa na pozyskanie pieniędzy, bo zielone światło dla inwestycji potwierdzili zainteresowani wójtowie – Sebastian Wardęcki z Opatówka i Andrzej Nowak, wójt Żelazkowa. W przyszłym roku samorządy (gminy i powiat) złożą wniosek do trzeciej, ostatniej odsłony Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych (tzw. schetynówek) i jest duża szansa, że pieniądze otrzymają. A stąd pozostanie tylko krok do wybudowania naturalnej obwodnicy Kalisza.
Delikatna sprawa, załatwiona pozytywnie
– Rzeczywiście, to mój pomysł, odkąd sprawuję funkcję – przyznaje starosta. – Temat jest dość delikatny – nam, powiatowi, ale również zainteresowanym gminom, wprowadzenie dużego ruchu, szczególnie samochodów ciężarowych, nie jest na rękę. Ale trzeba myśleć perspektywicznie i przede wszystkim mieć na uwadze również dobro wspólne. Bo dzisiaj sytuacja wygląda tak: wszyscy chcieliby nowe, równe i szerokie drogi, ale zamknięte dla ciężarówek. A tak się nie da.
Krzysztof Nosal prowadził więc rozmowy z wójtami i próbował zainteresować sprawą władze Kalisza. – Wydaje się, że to naturalne rozwiązanie i należy je wykorzystać. Swego czasu rozmawiałem wstępnie na ten temat z wiceprezydentem Danielem Sztanderą, który nie powiedział nie. Oczywiście, ta droga nie będzie prowadzić przez terytorium Kalisza i Miasto nie będzie mogło tak po prostu dołożyć się do tej inwestycji. Myślę jednak, że przed złożeniem wniosku do Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych, będziemy rozmawiać nie tylko w gronie trzech wspomnianych samorządów, ale że również w te rozmowy włączą się władze Miasta, a także Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Bo przecież rzecz dotyczy ważnej drogi krajowej nr 12, łączącej wschód Polski z zachodem. Ta droga nie powinna przebiegać przez Kalisz – moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby w Zdunach (gm. Opatówek) skręcała w prawo i łączyła się z drogą prowadzącą do Poznania w okolicy Macewa, pod Gołuchowem. W ten sposób droga krajowa ominęłaby Kalisz i zatłoczone miejsca w mieście. A przy okazji, na ulicach miasta również zrobiłoby się lużniej – dodaje starosta. (q)
Więcej w Życiu Kalisza
Genialny pomysł na przynajmniej częściowe wyprowadzenie ruchu tranzytowego z Kalisza ma... starosta kaliski Krzysztof Nosal. Co nie mniej istotne, to pomysł możliwy do zrealizowania. Starosta chce wyremontować drogi ze Zdun (gm. Opatówek) do Kokanina (gm. Żelazków), dzięki czemu kierowcy jadący od Łodzi do Turku czy Konina, będą mogli ominąć Kalisz!
Starosta Krzysztof Nosal przyznaje, że zastanawiał się nad takim właśnie rozwiązaniem od początku swojej kadencji. Teraz jednak jest realna szansa na pozyskanie pieniędzy, bo zielone światło dla inwestycji potwierdzili zainteresowani wójtowie – Sebastian Wardęcki z Opatówka i Andrzej Nowak, wójt Żelazkowa. W przyszłym roku samorządy (gminy i powiat) złożą wniosek do trzeciej, ostatniej odsłony Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych (tzw. schetynówek) i jest duża szansa, że pieniądze otrzymają. A stąd pozostanie tylko krok do wybudowania naturalnej obwodnicy Kalisza.
Delikatna sprawa, załatwiona pozytywnie
– Rzeczywiście, to mój pomysł, odkąd sprawuję funkcję – przyznaje starosta. – Temat jest dość delikatny – nam, powiatowi, ale również zainteresowanym gminom, wprowadzenie dużego ruchu, szczególnie samochodów ciężarowych, nie jest na rękę. Ale trzeba myśleć perspektywicznie i przede wszystkim mieć na uwadze również dobro wspólne. Bo dzisiaj sytuacja wygląda tak: wszyscy chcieliby nowe, równe i szerokie drogi, ale zamknięte dla ciężarówek. A tak się nie da.
Krzysztof Nosal prowadził więc rozmowy z wójtami i próbował zainteresować sprawą władze Kalisza. – Wydaje się, że to naturalne rozwiązanie i należy je wykorzystać. Swego czasu rozmawiałem wstępnie na ten temat z wiceprezydentem Danielem Sztanderą, który nie powiedział nie. Oczywiście, ta droga nie będzie prowadzić przez terytorium Kalisza i Miasto nie będzie mogło tak po prostu dołożyć się do tej inwestycji. Myślę jednak, że przed złożeniem wniosku do Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych, będziemy rozmawiać nie tylko w gronie trzech wspomnianych samorządów, ale że również w te rozmowy włączą się władze Miasta, a także Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Bo przecież rzecz dotyczy ważnej drogi krajowej nr 12, łączącej wschód Polski z zachodem. Ta droga nie powinna przebiegać przez Kalisz – moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby w Zdunach (gm. Opatówek) skręcała w prawo i łączyła się z drogą prowadzącą do Poznania w okolicy Macewa, pod Gołuchowem. W ten sposób droga krajowa ominęłaby Kalisz i zatłoczone miejsca w mieście. A przy okazji, na ulicach miasta również zrobiłoby się lużniej – dodaje starosta. (q)
Więcej w Życiu Kalisza
Andrzej
Genialny 
typowo kaliski pomysł , bez żadnego polotu i myślenia o przyszłości.
Obwodnica z dróżek gminnych - 1x2 , bez pobocza , bezkolizyjnych skrzyżowań , nie dająca szansy na uruchomienie terenów inwestycyjnych.
Taak , to jest obwodnica na miarę 100 tyś miasta...
typowo kaliski pomysł , bez żadnego polotu i myślenia o przyszłości.Obwodnica z dróżek gminnych - 1x2 , bez pobocza , bezkolizyjnych skrzyżowań , nie dająca szansy na uruchomienie terenów inwestycyjnych.
Taak , to jest obwodnica na miarę 100 tyś miasta...
"Ani chwili przerwy w rozwoju Ostrowa."
autor anonimowy
autor anonimowy
"Genialny pomysł na przynajmniej częściowe wyprowadzenie ruchu tranzytowego z Kalisza ma... starosta kaliski Krzysztof Nosal. Co nie mniej istotne, to pomysł możliwy do zrealizowania. Starosta chce wyremontować drogi ze Zdun (gm. Opatówek) do Kokanina (gm. Żelazków), dzięki czemu kierowcy jadący od Łodzi do Turku czy Konina, będą mogli ominąć Kalisz!"
Remont /przebudowa tej drogi jest dobrym pomysłem, ale nie może być alternatywą dla północnej obwodnicy w ciągu DK 12. Kalisz potrzebuje północnej obwodnicy z prawdziwego zdarzenia. Musi to być droga o parametrach S lub GP, jak obw. Skalmierzyc, a nie jakaś powiatowa popierdółka
Północną obwodnicę MUSI wybudować GDDKiA. A pan starosta jako gospodarz terenu powinien zrobić wszystko co w jego mocy, by Generalnej tą inwestycję ułatwić. Najpierw trzeba jednak lobbować (oczywiście poza partyjnymi podziałami) za uruchomieniem procedur związanych z inwestycją, opracowaniem koncepcji, planów, wprowadzeniem do budżetu.
A co do finansowania, to tak jak napisałem- tylko GDDKiA. Kalisz powinien skupić się na połączeniu Tr.Stanczukowskigo z TB/Łódzką
Remont /przebudowa tej drogi jest dobrym pomysłem, ale nie może być alternatywą dla północnej obwodnicy w ciągu DK 12. Kalisz potrzebuje północnej obwodnicy z prawdziwego zdarzenia. Musi to być droga o parametrach S lub GP, jak obw. Skalmierzyc, a nie jakaś powiatowa popierdółka
Północną obwodnicę MUSI wybudować GDDKiA. A pan starosta jako gospodarz terenu powinien zrobić wszystko co w jego mocy, by Generalnej tą inwestycję ułatwić. Najpierw trzeba jednak lobbować (oczywiście poza partyjnymi podziałami) za uruchomieniem procedur związanych z inwestycją, opracowaniem koncepcji, planów, wprowadzeniem do budżetu.
A co do finansowania, to tak jak napisałem- tylko GDDKiA. Kalisz powinien skupić się na połączeniu Tr.Stanczukowskigo z TB/Łódzką
W ciągu drogi 25, problem rozwiązuje przedłużenie obw. Skalmierzyc w okolice Kokanina. Pozostaje tylko pytanie, w którym miejscu 25 powinna się krzyżować z 12.andrzej pisze: tez jestem za opcja budowy obwodnicy z prawdziwego zdarzenia czyli 4 nitki ale i tak nie rozwiązuje problemu w ciągu drogi 25
Włos się jeży na głowie czytając ten artykuł...
"Ale na pewno byłaby to jakaś obwodnica. A własnie budowa północnej obwodnicy Kalisza jest zapisana w strategii woj. wlkp. - pomysł starosty doskonale wpisuje się w tą strategię.
"Z czasem można się nawet pokusić o zmianę przebiegu drogi krajowej nr 12. "
Wystarczy przejechać się tą drogą , zeby zobaczyć że to nie nadaje się do tych celów.
Droga jest kręta , wąska ( w wielu miejscach bez możliwości poszerzenia bez kosztownych wykupów domów ) , teren jest częsciowo zabudowany wioskami ( i stale zabudowa się zwiększa ).
To nie jest alternatywa dla obwodnicy północnej Kalisza tylko półśrodek.
To nie nadaje się jako droga krajowa.
Jeżeli to jest jedyny pomysł jaki wykluł się w głowie starosty za czasów jego kadencji to ...strach się bać.
"Ale na pewno byłaby to jakaś obwodnica. A własnie budowa północnej obwodnicy Kalisza jest zapisana w strategii woj. wlkp. - pomysł starosty doskonale wpisuje się w tą strategię.
"Z czasem można się nawet pokusić o zmianę przebiegu drogi krajowej nr 12. "
Wystarczy przejechać się tą drogą , zeby zobaczyć że to nie nadaje się do tych celów.
Droga jest kręta , wąska ( w wielu miejscach bez możliwości poszerzenia bez kosztownych wykupów domów ) , teren jest częsciowo zabudowany wioskami ( i stale zabudowa się zwiększa ).
To nie jest alternatywa dla obwodnicy północnej Kalisza tylko półśrodek.
To nie nadaje się jako droga krajowa.
Jeżeli to jest jedyny pomysł jaki wykluł się w głowie starosty za czasów jego kadencji to ...strach się bać.
"Ani chwili przerwy w rozwoju Ostrowa."
autor anonimowy
autor anonimowy
A wracając do pomysłu starosty. Pan starosta powinien sobie zdawać sprawę z tego, że wyprowadzenie ruchu tranzytowego będzie możliwe tylko wtedy, jeśli obwodnica będzie spełniała warunki Drogi Krajowej Głównej, bo taką jest dwunastka. Nawet gdyby przystosować drogę dla sam. ciężarowych, to i tak GDDKiA nie pozwoli na puszczenie tranzytu ze Zdun do Kokanina. Koszt przebudowy drogi do standardu głównej krajówki byłby chyba niewiele mniejszy od budowy nowej obwodnicy. Obecnie obwodnice miast w ciągach Głównych Dróg Krajowych buduje się w standardzie GP. Dobrze napisał @milo, tylko w Kaliszu mógł się zrodzić pomysł obwodnicy z dróżek gminnych.
[ Dodano: Sro, 02.12.2009, 15:57 ]
ja pierd... nie wiem czy śmiać się czy płakać. Wcześniej nieuważnie przeczytałem ten artykuł. To są słowa prezydenta Sztandery i starosty ? Aż się nie chce wierzyć
[ Dodano: Sro, 02.12.2009, 15:57 ]
milo pisze:Włos się jeży na głowie czytając ten artykuł...
"Ale na pewno byłaby to jakaś obwodnica. A własnie budowa północnej obwodnicy Kalisza jest zapisana w strategii woj. wlkp. - pomysł starosty doskonale wpisuje się w tą strategię.
"Z czasem można się nawet pokusić o zmianę przebiegu drogi krajowej nr 12. "
ja pierd... nie wiem czy śmiać się czy płakać. Wcześniej nieuważnie przeczytałem ten artykuł. To są słowa prezydenta Sztandery i starosty ? Aż się nie chce wierzyć
Ostatnio zmieniony 2 gru 2009, o 16:04 przez jp, łącznie zmieniany 3 razy.
Pierwszy cytat to słowa Sztandery.
Drugi cytat - to mam nadzieję autorski komentarz gazety , chociaż potem są słowa starosty " Na razie takie rozwiązanie ( czyli zmiana przebiegu drogi nr 12 - przyp. ) nie wchodzi jednak w grę . To długi proces , który moze trwac latami"
To wskazuje , ze starosta takie pomysł zmiany przebiegu DK12 przekazał gazecie w wywiadzie.
Drugi cytat - to mam nadzieję autorski komentarz gazety , chociaż potem są słowa starosty " Na razie takie rozwiązanie ( czyli zmiana przebiegu drogi nr 12 - przyp. ) nie wchodzi jednak w grę . To długi proces , który moze trwac latami"
To wskazuje , ze starosta takie pomysł zmiany przebiegu DK12 przekazał gazecie w wywiadzie.
"Ani chwili przerwy w rozwoju Ostrowa."
autor anonimowy
autor anonimowy
Pomysł wykorzystania aglomeracji do budowy obwodnicy północnej Kalisza ( prawdziwej ) może być sensowny jezeli potraktujemy OK jako środek wspólnego nacisku na GDDKiA i Min. Infrastruktury oraz parlamentarzystów z regionu.
Pytanie czy powiat ostrowski będzie tym w ogóle zainteresowany...
Czytajac ten i inne artykuły , wypowiedzi władz kaliskich dochodzę do wniosku , że :
- nie ma żadnego lobbingu lokalnego na jej rzecz , skierowanego wyżej
- nie ma żadnych prób wstępnego wytyczenia drogi w terenie ze strony lokalnych władz
Wygląda na to że władze lokalne siedzą i czekają , aż ktoś z GDDiA przyjedzie z decyzją : budujemy wam obwodnicę...
[ Dodano: Sro, 02.12.2009, 16:28 ]
Rozbawiły mnie tez słowa :
"Ja już oczywiście słyszałem o obwodnicy w ciągu drogi krajowej nr 11..."
DK 11 nie prowadzi panie SZ. przez Kalisz. Jak widać myśli wiceprezydenta są ciągle przy Ostrowie
Pytanie czy powiat ostrowski będzie tym w ogóle zainteresowany...
Czytajac ten i inne artykuły , wypowiedzi władz kaliskich dochodzę do wniosku , że :
- nie ma żadnego lobbingu lokalnego na jej rzecz , skierowanego wyżej
- nie ma żadnych prób wstępnego wytyczenia drogi w terenie ze strony lokalnych władz
Wygląda na to że władze lokalne siedzą i czekają , aż ktoś z GDDiA przyjedzie z decyzją : budujemy wam obwodnicę...
[ Dodano: Sro, 02.12.2009, 16:28 ]
Rozbawiły mnie tez słowa :
"Ja już oczywiście słyszałem o obwodnicy w ciągu drogi krajowej nr 11..."
DK 11 nie prowadzi panie SZ. przez Kalisz. Jak widać myśli wiceprezydenta są ciągle przy Ostrowie
"Ani chwili przerwy w rozwoju Ostrowa."
autor anonimowy
autor anonimowy