Jarmark Staropolski
Jarmark Staropolski
W Kaliszu brakuje imprezy "jarmarkowej" o znaczeniu ogólnopolskim. Moja propozycja dotyczy takiej właśnie imprezy, pod nazwą np. JARMARK STAROPOLSKI, która gromadziłaby kolekcjonerów i handlarzy staroci itp, przedstawicieli starych i ginących rzemiosł, kuchnię regionalną i tradycyjną itp, itd. Do tego można by włączyć grupy rekonstrukcji historycznej, coś z muzyki dawnej.Ogólnie mówiąc taki jarmarkowy powrót do przeszłości. To nie byłoby to samo co Jarmark Archeologiczny, ale znacznie szersze tematycznie i powierzchniowo. Lokalizacja, to okolice ratusza (Rynek Główny, pl.św. Stanisława) i okolice Baszty Dorotki + planty.
W PRL-u coś podobnego istniało pod nazwą "Jarmark u trębacza", ale inicjatywa upadła.
Dlatego myślę, że impreza tego typu dobrze przysłużyłaby się miastu, jego promocji itp.
W PRL-u coś podobnego istniało pod nazwą "Jarmark u trębacza", ale inicjatywa upadła.
Dlatego myślę, że impreza tego typu dobrze przysłużyłaby się miastu, jego promocji itp.
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
Zgadza sie Miasto potrzebuje takiego Jarmarku, abstrachując oczywiście od J.Archeologicznego. Kalisz ma/miał zresztą wielowiekowe tradycje w tym zakresie , mial jarmarki nadawane przywilejami krolewskimi i w promocji dzisiejszej Miasta , warto by a nawet należy to podkreślać! Wydaje mi się, że powinniśmy jednak zastanowić się nad termninem/terminami, a przedewszystkim nad nazwą. Bo jeśli taki Ostrów organizuje Średniowieczny na swoich Piaskach, a hipermarkety M1 jarmark STAROPOLSKI, to coś mi tu nie gra.
Kalisz slynął kiedyś z Jarmarku św.Małgorzaty i w szczegolach moze nam pomoga kaliscy historycy. Ponadto w dniu 17 lipca 1425 roku - krol Wladyslaw Jagiello pozwolil Miastu specjalnym przywilejem zastapić jarmark z dnia 15 sierpnia na dwa oddzielne organizowane : 1 maja i 11 listopada. Jednak ten ostatni termin - z wiadomych względów napewno odpada. Lecz już w tamtych czasach na prośbę mieszczan kaliskich krol wyrazil zgodę na nieprzesuwanie terminu jarmarku krakowskiego, by ten nie kolidował z naszymi i vice versa. Krakowianie mieli swoj w dniu 27 września. Jednak skoro nam ubył termin 11 XI, to może by tak na 13 lipca - św. Malgorzaty zostawić, bo wtedy jest ciepło. Jest to jednak moja -propozycja do przemyślenia, bo wiadomo - okres wakacyjny
Nawet Miasto sie astanawia w swoimdoc :
Kalisz slynął kiedyś z Jarmarku św.Małgorzaty i w szczegolach moze nam pomoga kaliscy historycy. Ponadto w dniu 17 lipca 1425 roku - krol Wladyslaw Jagiello pozwolil Miastu specjalnym przywilejem zastapić jarmark z dnia 15 sierpnia na dwa oddzielne organizowane : 1 maja i 11 listopada. Jednak ten ostatni termin - z wiadomych względów napewno odpada. Lecz już w tamtych czasach na prośbę mieszczan kaliskich krol wyrazil zgodę na nieprzesuwanie terminu jarmarku krakowskiego, by ten nie kolidował z naszymi i vice versa. Krakowianie mieli swoj w dniu 27 września. Jednak skoro nam ubył termin 11 XI, to może by tak na 13 lipca - św. Malgorzaty zostawić, bo wtedy jest ciepło. Jest to jednak moja -propozycja do przemyślenia, bo wiadomo - okres wakacyjny
Nawet Miasto sie astanawia w swoimdoc :
http://www.kalisz.pl/files/12647705894b ... ewziec.docVI. VI.Jarmark, targi (św. Józefa?, Jarmark Paschalisa? Corso kwiatowe?
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
Mam nadzieje, że przekonaleś powyzszym Gumisia?
Odnosnie tradycji kolekcjonerskich-miłośnikow staroci, to początki tego ruchu narodzily się ( nie liczac zbieractwa ,,starożytnikow'' w poł.XIX w) DzDK Runotex i sięgają polow lat 70-tych ub wieku. Trzeba by podpytać Tadeeusza Sztanderę z MOK. Potem Kaliski Klub Kolekcjonerow dzialał w MOK-II, w al.Wolnosci 25, ale [po wprowadzreniu stanu wokennego wszystko zamarło!
Mam gdzieś w szufladzie legitymację.
nalazle przyklad jednegoz lepszych jarmarkow staroci i osobliwosci w ...Jelonce:
http://www.jelonka.com/?mod=news&scr=si ... icle=11204
Odnosnie tradycji kolekcjonerskich-miłośnikow staroci, to początki tego ruchu narodzily się ( nie liczac zbieractwa ,,starożytnikow'' w poł.XIX w) DzDK Runotex i sięgają polow lat 70-tych ub wieku. Trzeba by podpytać Tadeeusza Sztanderę z MOK. Potem Kaliski Klub Kolekcjonerow dzialał w MOK-II, w al.Wolnosci 25, ale [po wprowadzreniu stanu wokennego wszystko zamarło!
Mam gdzieś w szufladzie legitymację.
nalazle przyklad jednegoz lepszych jarmarkow staroci i osobliwosci w ...Jelonce:
http://www.jelonka.com/?mod=news&scr=si ... icle=11204
Właśnie taki jak w Jelonce może być przykładem,
albo z niedalekiego Gniezna
http://www.jarmark.gniezno.pl/
lub z dalszego Lublina
http://www.jarmarkjagiellonski.pl/
ewentualnie ten z Płocka
http://www.jarmarktumski.pl/
albo z niedalekiego Gniezna
http://www.jarmark.gniezno.pl/
lub z dalszego Lublina
http://www.jarmarkjagiellonski.pl/
ewentualnie ten z Płocka
http://www.jarmarktumski.pl/
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
Formuly jarmarkow Jagiellońskiego w Lublinie i Tumskiego w Płocku odpowiadaja mi, bo bliskie są mojemu obrazowi targów staroci i wytworów plastyki współczesnej.
Zupelnie nie odpowiada mi formuła second hand sellingu Mlodych Demokratów gnieżnieńskich. Te sprawy niech załatwia codziennie zwykłe targowisko.
Zupelnie nie odpowiada mi formuła second hand sellingu Mlodych Demokratów gnieżnieńskich. Te sprawy niech załatwia codziennie zwykłe targowisko.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska