Kalisz - co nam brakuje do wielkomiejskości. Urbanistyka.
Boże! Egoistycznie to pan W. podchodzi do projektowania. Przecież te jego koszmarki mogą się chyba podobać tylko jemu?! Katastrofa
Fotki Kalisza:
http://skyscrapercity.com/showthread.php?t=343292
http://skyscrapercity.com/showthread.php?t=343292
Niestety, ale nie tylko redaktorom się to podoba... Wielu ludziom brak poczucia gustu. Dla przykładu podam znajomą w dość podeszłym wieku, która narzeka, że blok w którym mieszka jest mniej kolorowy od reszty i nie ma na nim wzorków typu kwadraciki, kółeczka itp. Na Zachodzie a nawet wśród sąsiadów z Czech i Słowacji, w modernizacjach bloków dominuje biel i szarość, jeden lub najwyżej 2 kolory na blok.Nie wiem, skąd u nas wzięła się moda na bloki jak z dziecięcego snu...
Tymczasem opracowałem 2 warianty zabudowy kolejnego odcinka Alei WP.
Wariant I:

W północnej części obszaru należałoby do końca zburzyć pierwszą, niezbyt estetyczną kamienicę, w jej miejsce postawić gmach narożny a pierzeję pociągnąć w kierunku Kanału Bernardyńskiego. Stanowiłoby to naturalne zamknięcie perspektywy z Nowego Rynku w tym kierunku. Po wyburzeniu Taboru, wizualnie kończy się w tym kierunku miasto, a tak nie powinno być. Po południowej stronie obszaru należałoby wyburzyć parterowe i 1-piętrowe kamienice, a 2 bloki z lat 90-tych połączyć w formie pierzei. Są ślepe ściany. W parterze mógłby się znajdować wjazd do warsztatu samochodowego na tyłach.
Wariant II:

Jest to wariant korzystniejszy, ale bardziej inwazyjny.
Po północnej stronie tak jak w poprzednim przypadku. Po południowej stronie należałoby wyburzyć wszystkie parterówki i dawne magazyny pomiędzy WP, a 3 Maja, w tym także warsztat samochodowy. Wszystko psuje brak ślepej ściany, który oznaczyłem na żółto. Uniemożliwia on pociągnięcie pierzei wzdłuż 3 Maja. Dlatego trzeba by było połączyć ścianę bloku bliżej Targowiska i kamienicę przy 3 Maja budynkiem w kształcie litery C. Drugi blok zabudowy również można by było uzupełnić, jednak musiałaby zostać luka ze zwględu na okna. Wewnątrz kwartałów parkingi. Pomiędzy Aleją, a 3 Maja mogłoby powstać piesze przejście z możliwością dojazdu do posesji, może np. wybrukowane, obsadzone drzewami.
Tymczasem opracowałem 2 warianty zabudowy kolejnego odcinka Alei WP.
Wariant I:

W północnej części obszaru należałoby do końca zburzyć pierwszą, niezbyt estetyczną kamienicę, w jej miejsce postawić gmach narożny a pierzeję pociągnąć w kierunku Kanału Bernardyńskiego. Stanowiłoby to naturalne zamknięcie perspektywy z Nowego Rynku w tym kierunku. Po wyburzeniu Taboru, wizualnie kończy się w tym kierunku miasto, a tak nie powinno być. Po południowej stronie obszaru należałoby wyburzyć parterowe i 1-piętrowe kamienice, a 2 bloki z lat 90-tych połączyć w formie pierzei. Są ślepe ściany. W parterze mógłby się znajdować wjazd do warsztatu samochodowego na tyłach.
Wariant II:

Jest to wariant korzystniejszy, ale bardziej inwazyjny.
Po północnej stronie tak jak w poprzednim przypadku. Po południowej stronie należałoby wyburzyć wszystkie parterówki i dawne magazyny pomiędzy WP, a 3 Maja, w tym także warsztat samochodowy. Wszystko psuje brak ślepej ściany, który oznaczyłem na żółto. Uniemożliwia on pociągnięcie pierzei wzdłuż 3 Maja. Dlatego trzeba by było połączyć ścianę bloku bliżej Targowiska i kamienicę przy 3 Maja budynkiem w kształcie litery C. Drugi blok zabudowy również można by było uzupełnić, jednak musiałaby zostać luka ze zwględu na okna. Wewnątrz kwartałów parkingi. Pomiędzy Aleją, a 3 Maja mogłoby powstać piesze przejście z możliwością dojazdu do posesji, może np. wybrukowane, obsadzone drzewami.
- gawronik13kalisz
- Moderator
- Posty: 8660
- Rejestracja: 4 lis 2009, o 17:24
PRZENIESIONE. Post do kasacji
Ostatnio zmieniony 12 maja 2011, o 19:29 przez gawronik13kalisz, łącznie zmieniany 1 raz.
g13k
-
- Użytkownik
- Posty: 10608
- Rejestracja: 5 lis 2007, o 21:17
- Lokalizacja: Rypinek Kalisz Wielkopolska Wschodnia
Wrzuć to tu viewtopic.php?t=1773&start=220
Wolne Miasto Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej Kalisz
Największe place do zagospodarowania w obrębie obwodnicy Kalisz.
Działki też zaznaczyłem
bodajże na Widok/Kaliniec i na Majkowie.
Chciał bym kiedyś zobaczyć wykorzystane te tereny
Nie mówię tu o samej zabudowie można też jakieś miejsca dla rekreacji itp.
Jest trochę terenów nie wykorzystanych z dobrą komunikacją do centrum

Działki też zaznaczyłem

Chciał bym kiedyś zobaczyć wykorzystane te tereny

Nie mówię tu o samej zabudowie można też jakieś miejsca dla rekreacji itp.
Jest trochę terenów nie wykorzystanych z dobrą komunikacją do centrum


Re:
Dopiero dzisiaj znalazłem ten wątek i... Zaniemówiłem. Ten pan "architekt" chyba sam napisał ten artykuł. Przeglądając stronę tej pracowni aż nie mogę uwierzyć, że tyle architektonicznych koszmarów Kalisz zawdzięcza jednej osobie. Na http://www.bryla.pl" onclick="window.open(this.href);return false; co roku wybierana jest "makabryła". Mam nadzieję, że najbliższy projekt tego Pana zwycięzy plebiscyt, a Pan W. zakończy przygodę z architekturą.
Re: Kalisz - Co nam brakuje do wielkomiejskości... Urbanisty
No czyli co, w Kaliszu mamy jednego "nadwornego" architekta? Więcej ich nie ma?
Re: Kalisz - Co nam brakuje do wielkomiejskości... Urbanisty
Czy w WBUA jest zatrudniony ktoś ze specjalnością urbanista/architekt???
Ktoś ma taką informację????
Ktoś ma taką informację????
Re: Kalisz - Co nam brakuje do wielkomiejskości... Urbanisty
Nie ma. W Kaliszu jest tylko jeden architekt, bo tu wszyscy się znają jak łyse konie i jeden drugiemu ułatwia kręcenie lodów. Weirauch to jest dobitny przykład na beznadzieje naszych uczelni.
Re: Kalisz - Co nam brakuje do wielkomiejskości... Urbanisty
Tak patrzę na swój własny wpis i odczuwam pewien niedosyt.
Po pierwsze: kto powiedział że NAM zależy na wielkomiejskości?
Może to tylko hasełko z politykierskiej półeczki ?
A jeśli NAM zależy, to czy czyjeś marzenia się spełnią tylko poprzez chciejstwo?
Myślę że Pęcherz dobrze zaczął, od szkolnictwa. To prawdopodobnie krok w dobrym kierunku.
Jednak zabrakło koncepcji - " co dalej???" PWSZ ponownie ogłoszono liderem w swojej kategorii.
Gdzie Ci absolwenci znajdują zatrudnienie??? Uciekają gdzie się da, mało kto zostaje.
Jedynie dzieci rodziców z kręgów związanych z administracją miasta.
Tu się utworzy dla córeczki etacik, tam da się pracę synkowi brata........
Nie wiem czy to prawda, ale jak gadają, to chyba wiedzą o czym. Ale po cichutku, żeby się, nie daj boże, nie narazic.
A może to problem mentalności? Może mentalnie jesteśmy mieszkańcami Kalisza sprzed 1914 roku?
Prowincjonalne miasteczko z jego wszystkimi przywarami?
Po pierwsze: kto powiedział że NAM zależy na wielkomiejskości?
Może to tylko hasełko z politykierskiej półeczki ?
A jeśli NAM zależy, to czy czyjeś marzenia się spełnią tylko poprzez chciejstwo?
Myślę że Pęcherz dobrze zaczął, od szkolnictwa. To prawdopodobnie krok w dobrym kierunku.
Jednak zabrakło koncepcji - " co dalej???" PWSZ ponownie ogłoszono liderem w swojej kategorii.
Gdzie Ci absolwenci znajdują zatrudnienie??? Uciekają gdzie się da, mało kto zostaje.
Jedynie dzieci rodziców z kręgów związanych z administracją miasta.
Tu się utworzy dla córeczki etacik, tam da się pracę synkowi brata........
Nie wiem czy to prawda, ale jak gadają, to chyba wiedzą o czym. Ale po cichutku, żeby się, nie daj boże, nie narazic.
A może to problem mentalności? Może mentalnie jesteśmy mieszkańcami Kalisza sprzed 1914 roku?
Prowincjonalne miasteczko z jego wszystkimi przywarami?
Re: Kalisz - Co nam brakuje do wielkomiejskości... Urbanisty
No niestety tak raczej kaliszanie postrzegają swoje miasto a przez to tak postrzegają nas inni.
Czy zależy nam na wielkomiejskości? Wg mnie powinno, jednak realizacja tego swego rodzaju marzenia jest po prostu nierealna. Jeśli chodzi o PWSZ to jest to taka uczelnia gdzie studiuje bardzo mało rodowitych kaliszan, zdecydowana większość osób tam uczących się pochodzi z okolicznych wsi. W zeszłym roku z najlepszego LO w Kaliszu, w mieście zostało tylko kilkanaście osób, a reszta wyjechała studiować w większych ośrodkach i prawdopodobnie zdecydowana większość nie wróci już tutaj. Liczba mieszkańców naszego miasta drastycznie spada i kwestią kilku lat jest gdy przestaniemy być stu tysięcznikiem.
Więc do wielkomiejskości zacznie nam po prostu brakować mieszkańców. 
Czy zależy nam na wielkomiejskości? Wg mnie powinno, jednak realizacja tego swego rodzaju marzenia jest po prostu nierealna. Jeśli chodzi o PWSZ to jest to taka uczelnia gdzie studiuje bardzo mało rodowitych kaliszan, zdecydowana większość osób tam uczących się pochodzi z okolicznych wsi. W zeszłym roku z najlepszego LO w Kaliszu, w mieście zostało tylko kilkanaście osób, a reszta wyjechała studiować w większych ośrodkach i prawdopodobnie zdecydowana większość nie wróci już tutaj. Liczba mieszkańców naszego miasta drastycznie spada i kwestią kilku lat jest gdy przestaniemy być stu tysięcznikiem.

