Jedzie, jedzie straż ogniowa ...
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
Jedzie, jedzie straż ogniowa ...
Ta akurat z Godziesz :
http://www.godziesze.osp.org.pl/index.p ... 80he8legt6
Ach, jakie przednie fotki archiwalne/
http://www.godziesze.osp.org.pl/index.p ... 80he8legt6
Ach, jakie przednie fotki archiwalne/
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
W okresie międzywojennym Kaliska Straż Ogniowa dysponowała czterema pojazdami gaśniczymi. Jako pierwszy zakupiono w roku 1926 sanochód, który nazwano ,,Felkiem'', Kolejnym była cysterna zwana ,,Zygmuntem'', która dowoziła wodę z Prosny na miejsce pożaru. Nie znam daty jego nabycia, podobnie jak i następnego nazwanego ,,Wincenty'', który słuzył do transportu druhów-strazaków i drobnego sprzętu gaśniczego. Ostatni wóz bojowy o nazwie ,,Kazimierz'' zakupiono w 1932 roku. Nigdy nie widziałem ich na zdjęciach. Moze ktoś z Was w swoich domowych archiwach posiada jakąś fotkę ?
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska
-
- Użytkownik
- Posty: 50
- Rejestracja: 16 paź 2009, o 15:13
- Lokalizacja: SHEPEER
W NAC jest zdjęcie (wrzuciłem je gdzie indziej ) z listopada 1932 r. "Ksiądz dokonuje poświęcenia trzech nowych samochodów strażackich."sobieray-3 pisze:W okresie międzywojennym Kaliska Straż Ogniowa dysponowała czterema pojazdami gaśniczymi. Jako pierwszy zakupiono w roku 1926 sanochód, który nazwano ,,Felkiem'', Kolejnym była cysterna zwana ,,Zygmuntem'', która dowoziła wodę z Prosny na miejsce pożaru. Nie znam daty jego nabycia, podobnie jak i następnego nazwanego ,,Wincenty'', który słuzył do transportu druhów-strazaków i drobnego sprzętu gaśniczego. Ostatni wóz bojowy o nazwie ,,Kazimierz'' zakupiono w 1932 roku. Nigdy nie widziałem ich na zdjęciach. Moze ktoś z Was w swoich domowych archiwach posiada jakąś fotkę ?
Aha. Felek był od Karśnickiego, Zygmunt (1927 r.) od Mrowińskiego, Wincenty (1928) od Pawłowskiego, Kazimierz (1930-32) od Mystkowskiego. Podwozie do tego ostatniego zakupiono w 1930 r., ale dopiero 2 lata póżniej wóz był gotowy.
-
- Użytkownik
- Posty: 50
- Rejestracja: 16 paź 2009, o 15:13
- Lokalizacja: SHEPEER
Bardzo dziękuję za podesłane zdjęcia. Na pewno na grupowym zdjęciu jest mój pra, pra dziadek. Niestety wśród rodzinnych zdjęć, jego się nie zachowało dlatego nie rozpoznam. Moja prośba nadal aktualna. Jeśli kiedyś ktoś przypadkiem gdzieś znajdzie..zwłaszcza z podpisem bardzo proszę do mnie na PW .
Zuzanna
-
- Użytkownik
- Posty: 50
- Rejestracja: 16 paź 2009, o 15:13
- Lokalizacja: SHEPEER
Do Zuzi
Jak to moze byc,ze Ty Zuzanna nie rozpoznajesz swojego przodka pra,pra nie mozesz poszukac na cmentarzu w archiwach etc.
Kto nie dba o swoją historie to nie ....
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
Dzięki , piękne foty! Ten druh pozujący w firmie Nemo ubrany jest chyba w stary - ,,carski'' mundur lniany? Dobrze, że kiedyś panowała moda na tableau. Dzięki temu mamy prawie wszystkich strażaków ogniowych z Nowego Rynku. Musimy pamiętać jeszcze o druhach z ,,Pluszowni'', gdzie pradziadek rym-ka był kapelmistrzem w pewnym okresie.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska
Re: Do Zuzi
A niby jak miała bym rozpoznać . Na oczy go nie widziałam. Na cmentarzu zdjęcia szukać . Nie ma, w archiwum także a nawet w zbiorach ( pamiątkach )..samej straży z tamtych lat.PanamaCity pisze:Jak to moze byc,ze Ty Zuzanna nie rozpoznajesz swojego przodka pra,pra nie mozesz poszukac na cmentarzu w archiwach etc.
Zuzanna
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
Racja, racja Zuzanno. Zwłaszcza, że i na kaliskich cmentarzach - przynajmniej niektórych - reliktu sztuki fotograficznej zwanej ,,porcelanką'' nie uświadczysz . Pradziadów zwykle żadziej miało się szansę oglądać i potem zapamiętać. Jednak z tym wątkiem przejdę do innego tematu .
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska
Re: Do Zuzi
Jeszcze dwa fragmenty znalazłem:
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
Wow, niektóre nazwiska mozna odczytac! Udało mi sie rozszyfrować trzech seniorów:
- A. Tschinkel - w białym mundurze, z lewej
- A. Mokrzycki,
- L. Sokołowicz - w białym mundurze. ......
- J[ózef] Radwan - w rogatywce pod datą 1864.
- A. Tschinkel - w białym mundurze, z lewej
- A. Mokrzycki,
- L. Sokołowicz - w białym mundurze. ......
- J[ózef] Radwan - w rogatywce pod datą 1864.
Ostatnio zmieniony 3 gru 2011, o 15:38 przez sobieray-3, łącznie zmieniany 1 raz.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska
Najlepiej jak Zuzanna poda na PW newuser-owi nazwisko pradziadka, a ten odszuka je na pamiątkowym zdjęciu, i zaznaczy odpowiednie...
Fundacja "Walkiria"
http://fundacjawalkiria.cba.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
http://fundacjawalkiria.cba.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
Zacharski pisze:Najlepiej jak Zuzanna poda na PW newuser-owi nazwisko pradziadka, a ten odszuka je na pamiątkowym zdjęciu, i zaznaczy odpowiednie...
Może tak? - choć nie wszystkie foty są opisane. Tak mi się wydaje?
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska