Sieć tramwajowa w Kaliszu
Pierwszą myślą było u mnie, że kompletnie nie ma warunków. Ale jakby się nad tym zastanowić... Pytanie tylko, czy takie pojedyncze linie tramwajowe odpowiadałyby zapotrzebowaniom ludzi.
Najważniejsze też, żeby jechały po niezależnych torach i pozwalały omijać korki, a to już w wielu miejscach będzie kompletnie nie do zrealizowania.
Ciekawe też, ile taka inwestycja by kosztowała.
Najważniejsze też, żeby jechały po niezależnych torach i pozwalały omijać korki, a to już w wielu miejscach będzie kompletnie nie do zrealizowania.
Ciekawe też, ile taka inwestycja by kosztowała.
Moim zdaniem jeśli chcemy na prawdę myśleć o tramwajach to zacznijmy w końcu coś robić w tym kierunku.faust pisze:Te które się konczą na osiedlu 35 lecia nie weszłyby tak daleko, wąskie ulice.
Realne byłoby puszczenie torów do Podmiejskiej, ostatni przystanek przy orliku/ul. Graniczna, a w tamte rejony tramwaj musiałby się przebuć od strony Wojska Polskiego i to za Tesco.
Bo parę fajnych możliwości nie dawno mieliśmy.
Budowa szlaku bursztynowego.
Podmiejska
I było można już coś rozplanować na przyszłe tramwaje
Co jak co ale chodź raz można pochwalić Sieradz.
I pozazdrościć im ul.Grunwaldzkiej.
Jedynej drogi 2 pasmowej w Sieradzu ale jak wiem panuje tam głupie sieradzkie rozstawienie gdzieś o tym wspominałem
Ale chodzi mi o dzielącą ich przestrzeń:
Co prawda że zdjęcia słabe ale daleko w prawo nie co widać :0
Takie małe porównanie
Polska:
Grudziądz 98 726tyś ludności dawniej ponad 103tyś.
2 linie
łącznie 9 km linij
Liczba przystanków: 20
Rozstaw szyn: 1000 mm
tabor: (stary) np:
Francja:
Valenciennes 42 426ludności
1linia
łącznie 18,3 km linii
Liczba przystanków: 28
Rozstaw szyn: 1435 mm (warto dodać że to rozkład naszej kolei )
Przykładowy tabor:
Polska:
Grudziądz 98 726tyś ludności dawniej ponad 103tyś.
2 linie
łącznie 9 km linij
Liczba przystanków: 20
Rozstaw szyn: 1000 mm
tabor: (stary) np:
Francja:
Valenciennes 42 426ludności
1linia
łącznie 18,3 km linii
Liczba przystanków: 28
Rozstaw szyn: 1435 mm (warto dodać że to rozkład naszej kolei )
Przykładowy tabor:
Ostatnio zmieniony 19 paź 2012, o 18:54 przez Vocatont, łącznie zmieniany 2 razy.
Wiele z pomysłów ludzi zmierza tramwajami do NWS/OS.WLKP.
A myślał ktoś o wykorzystaniu torów??
Myślałem od Szczypiorna do Wojska Polskiego.
A więc linia już by była wystarczyło by zrobić dojście czyli około 100m od Wrocławskiej do Torów i porobić dodatkowe przystanki ale by było trzeba pomyśleć bo na tym odcinku tory są na wzniesieniu.
Taki mały pomysł ale bez szans bo pewnie nie miał by frekwencji:
Torami od Szczypiorna do Głównego dworca następnie Szlakiem Bursztynowy-Łódzką-Os.Winiary
A myślał ktoś o wykorzystaniu torów??
Myślałem od Szczypiorna do Wojska Polskiego.
A więc linia już by była wystarczyło by zrobić dojście czyli około 100m od Wrocławskiej do Torów i porobić dodatkowe przystanki ale by było trzeba pomyśleć bo na tym odcinku tory są na wzniesieniu.
Taki mały pomysł ale bez szans bo pewnie nie miał by frekwencji:
Torami od Szczypiorna do Głównego dworca następnie Szlakiem Bursztynowy-Łódzką-Os.Winiary
Autobusy miejskie zasilane ogniwem wodorowym (Wasserstoffbusse) jeżdżą już m.in. w Berlinie, Hamburgu, Monachium. W tym miesiącu Honda, Toyota, Nissan i Hyundai podpisały w Kopenhadze porozumienie o wprowadzeniu w latach 2014–2017 na rynek krajów nordyckich samochodów zasilanych ogniwem wodorowym oraz budowy sieci stacji wodorowych.cheetah pisze:Musi minąć co najmniej kilkadziesiąt lat, żeby coś takiego się stało.
Mam dosyć tego miasta, Czerwono-czarnej mafii. (T.Love, „King”, 1992)
Tu są wInwestycje.pl, heheszki się skończyły. (14 czerwca 2020)
Tu są wInwestycje.pl, heheszki się skończyły. (14 czerwca 2020)
- jasiek20
- Użytkownik
- Posty: 7143
- Rejestracja: 3 kwie 2009, o 13:08
- Lokalizacja: Kalisz/Wrocław/Warszawa
[/quote]Caspress pisze: szymkalisz:Ja mam pomysł na ok. 18 km linii tramwajowych w Kaliszu. Dzięki nim można byłoby zamknąć autobusowe:
1,2,11,19,ew.5 (jako trasę zasadniczą, która nie istnieje).
W ogóle załączam mapkę z moimi planami:
linia tramwajowa przez ul. Stawiszyńską , na Majków - osiedle stricte jednorodzinne? . Zwężanie Łódzkiej, żeby puścić tramwaje na Winiary ?( osiedle które ma niewiele ponad 2 tys mieszkańców , również jest jednorodzinne i podejrzewam, że większość osób tam mieszkających nie zamieniłaby swojego samochodu nawet jakby wybudowali tam metro).
Linie tramwajowe powinny powstawać na trasach gdzie są największe potoki pasażerskie. W Kaliszu jest tylko jedna opcja: Dobrzec - Śródmieście.
"To pięknie, gdy człowiek jest dumny ze swego miasta, lecz jeszcze piękniej, gdy miasto może być z niego dumne".
— Abraham Lincoln
— Abraham Lincoln
Mój skręt to nie żart to szybki skrót wypełnienie luki w tam tym obszarzefaust pisze:Malujecie te kreski, jakbyście nie znali realiów Kalisza. Skręt z podmiejskiej w Hanki Sawickiej, to jakiś żart:) Do tego 18 lini, dobrze, że nie 180, chyba Wrocław nawet tylu nie ma. W Kaliszu wystarczyłyby dwie linie.
Za kolegę szymkalisza nie będę się tłumaczył.
Chodź nie wiem skąd wgl. wytrzasnąłeś te 18.
Na mapie nie jest nawet narysowane 10 połączeń.
Co do Wrocławia to nie wiem skąd masz takie info ale tam jest ponad 20lini.
szym co prawda użył liczby 18 ale to był km nie linie
Jeśli chodzi o km to na zachodzie w miastach o połowę mniejszych od Kalisza znajdują się dłuższe linie...
Ale jak na razie jest to tylko POLAND!
Zaglądam do tego tematu raz kiedyś i tak się zastanawiam. Wprowadzenie tramwajów do Kalisza to na pewno żadna zdroworozsądkowa kalkulacja, bo po pierwsze raczej NIGDY się to nie zwróci, a po drugie czy autobusy nie wystarczają? Zwłaszcza w dobie gdzie prawie każdy ma auto, a KLA kasuje przegubowe autobusy. Jedyna zaleta jaką można znaleźć po dłuższej chwili zastanowienia - na pewno dodaloby to nam wielkomiejskości, ale czy cena za to nie jest zbyt wielka?
Re: Sieć Tramwajowa w Kaliszu
Problem, poza tym finansowym oczywiście (który przenosi całą sprawę w sferę zabawy w malowanie kolorowych szlaczków), jest taki, że w Kaliszu ludzie nie korzystają z komunikacji miejskiej. Nie dziwię się temu, bo transport publiczny w Kaliszu jest fatalny. Czy uważacie zatem, że ludzie zaczną jeździć tramwajem? Ile, przez miesiąc, dla rozrywki? A co później?
Inna kwestia, już czysto planistyczna, to niemożność budowy ringu śródmiejskiego, od którego promieniście mogłyby rozchodzić się linie tramwaju (a czy dwie linie czy więcej, to już i tak nie jest ważne). W Kaliszu mamy tylko dwa kawałki potencjalnego ringu śródmiejskiego, wytyczone w XIX wieku: ulice Babiną/Alfonsa Parczewskiego oraz aleję Wolności. Nadto nawet te dwa kawałki nie pełnią swojej zaplanowanej funkcji, bo nie są ze sobą sprzężone.
Linia tramwaju, oprócz funkcji czysto transportowej, ma jeszcze inną: miastotwórczą. Moim zdaniem rację ma Faust, pisząc o ul. Częstochowskiej. Jeśli spojrzymy na tramwaj nie tylko jako środek komunikacji miejskiej, ale także jako środek organizujący miasto, to proponowałbym zastanowić się nad linią Poznańska (WSZ)—Harcerska—rogatka wrocławska (węzeł komunikacyjny)—Nowy Świat (PWSZ, uniwersytet, węzeł komunikacyjny na d. pl. Rypinkowskim)—Częstochowska (WSK).
Ale w Kaliszu nikt nie myśli o budowie tramwaju (np. http://www.rc.fm/polityczne/inwestycyjny-duet.html), więc dalej możecie się spokojnie bawić w malowanie kolorowych szlaczków.
Inna kwestia, już czysto planistyczna, to niemożność budowy ringu śródmiejskiego, od którego promieniście mogłyby rozchodzić się linie tramwaju (a czy dwie linie czy więcej, to już i tak nie jest ważne). W Kaliszu mamy tylko dwa kawałki potencjalnego ringu śródmiejskiego, wytyczone w XIX wieku: ulice Babiną/Alfonsa Parczewskiego oraz aleję Wolności. Nadto nawet te dwa kawałki nie pełnią swojej zaplanowanej funkcji, bo nie są ze sobą sprzężone.
Linia tramwaju, oprócz funkcji czysto transportowej, ma jeszcze inną: miastotwórczą. Moim zdaniem rację ma Faust, pisząc o ul. Częstochowskiej. Jeśli spojrzymy na tramwaj nie tylko jako środek komunikacji miejskiej, ale także jako środek organizujący miasto, to proponowałbym zastanowić się nad linią Poznańska (WSZ)—Harcerska—rogatka wrocławska (węzeł komunikacyjny)—Nowy Świat (PWSZ, uniwersytet, węzeł komunikacyjny na d. pl. Rypinkowskim)—Częstochowska (WSK).
Ale w Kaliszu nikt nie myśli o budowie tramwaju (np. http://www.rc.fm/polityczne/inwestycyjny-duet.html), więc dalej możecie się spokojnie bawić w malowanie kolorowych szlaczków.
Ostatnio zmieniony 24 paź 2012, o 17:20 przez ww, łącznie zmieniany 1 raz.
Mam dosyć tego miasta, Czerwono-czarnej mafii. (T.Love, „King”, 1992)
Tu są wInwestycje.pl, heheszki się skończyły. (14 czerwca 2020)
Tu są wInwestycje.pl, heheszki się skończyły. (14 czerwca 2020)
- jasiek20
- Użytkownik
- Posty: 7143
- Rejestracja: 3 kwie 2009, o 13:08
- Lokalizacja: Kalisz/Wrocław/Warszawa
Re: Sieć Tramwajowa w Kaliszu
Oczywiście, że w Kaliszu tramwaje nie miałyby racji bytu.
Jednak jak każdy wie komunikacja zbiorowa w mieście jest kompletną klapą. Autobusy jeżdżące raz na godzinę (albo rzadziej), słabo zsynchronizowane rozkłady, brak linii nocnej (ta leży w gestii miasta i to miasto powinno podjąć decyzję o jej uruchomieniu - mogłaby być obsługiwana Kapenami).
Jest także kilka osiedli, które autobusów nie mają - np. Korczak czy Tyniec.
Istnieje spory problem z kupnem biletów - brak biletomatów (problem dla turystów, dla korzystających z komunikacji miejskiej od czasu do czasu).
Opłata manipulacyjna u kierowcy to jakiś żart.
W dodatku obsługa WSZYSTKICH linii tylko TRZEMA autobusami przegubowymi.
W Kaliszu potrzebna jest reorganizacja transportu zbiorowego. Tak aby faktycznie KLA było "dla dobra mieszkańców , z korzyścią dla miasta"- obecnie te słowa mają się nijak to rzeczywistości.
Gdyby komunikacja autobusowa w mieście funkcjonowała jak należy, wtedy jestem przekonany, że w związku z galopującymi cenami paliw, dużo osób przesiadłoby się właśnie do autobusów. Niestety w celu usprawnienia komunikacji miejskiej nie jest robione kompletnie NIC.
Jednak jak każdy wie komunikacja zbiorowa w mieście jest kompletną klapą. Autobusy jeżdżące raz na godzinę (albo rzadziej), słabo zsynchronizowane rozkłady, brak linii nocnej (ta leży w gestii miasta i to miasto powinno podjąć decyzję o jej uruchomieniu - mogłaby być obsługiwana Kapenami).
Jest także kilka osiedli, które autobusów nie mają - np. Korczak czy Tyniec.
Istnieje spory problem z kupnem biletów - brak biletomatów (problem dla turystów, dla korzystających z komunikacji miejskiej od czasu do czasu).
Opłata manipulacyjna u kierowcy to jakiś żart.
W dodatku obsługa WSZYSTKICH linii tylko TRZEMA autobusami przegubowymi.
W Kaliszu potrzebna jest reorganizacja transportu zbiorowego. Tak aby faktycznie KLA było "dla dobra mieszkańców , z korzyścią dla miasta"- obecnie te słowa mają się nijak to rzeczywistości.
Gdyby komunikacja autobusowa w mieście funkcjonowała jak należy, wtedy jestem przekonany, że w związku z galopującymi cenami paliw, dużo osób przesiadłoby się właśnie do autobusów. Niestety w celu usprawnienia komunikacji miejskiej nie jest robione kompletnie NIC.
"To pięknie, gdy człowiek jest dumny ze swego miasta, lecz jeszcze piękniej, gdy miasto może być z niego dumne".
— Abraham Lincoln
— Abraham Lincoln
Re: Sieć Tramwajowa w Kaliszu
W innych miastach mieszkańcy korzystają z transportu publicznego dla wygody, w Kaliszu odwrotnie, z niewygody.
W Kaliszu nie ma nawet zarządu transportu miejskiego (mylę się?), który (być może) ogarnąłby jakoś np. te na pół dzikie linie prywatne. Potrzebne są główne linie autobusowe o częstotliwości kursów 7—10 min, przecież inaczej nikt nie będzie korzystać z transportu publicznego; itd, itp.
Natomiast uważam, że tramwaj w Kaliszu ma rację bytu, choćby (lub głównie) ze względu na funkcję, o której pisałem wyżej. Tylko że w Kaliszu nawet nie rezerwuje się miejsca dla ewentualnej linii tramwajowej, a miasto z rachitycznym taborem miejskim i komicznymi rondelkami przypomina raczej dużą wieś.
Trasa tramwajowa na Franowo: http://www.ztm.poznan.pl/inwestycje/zako-czone/franowo/
Na marginesie: bez działania społecznego, np. stowarzyszenia na rzecz rozwoju miasta, Kalisz będzie się dusić, a raczej będzie nieustannie duszony przez tandem P-Sz, aż w końcu zostanie zwykłym powiatowym miastem.
W Kaliszu nie ma nawet zarządu transportu miejskiego (mylę się?), który (być może) ogarnąłby jakoś np. te na pół dzikie linie prywatne. Potrzebne są główne linie autobusowe o częstotliwości kursów 7—10 min, przecież inaczej nikt nie będzie korzystać z transportu publicznego; itd, itp.
Natomiast uważam, że tramwaj w Kaliszu ma rację bytu, choćby (lub głównie) ze względu na funkcję, o której pisałem wyżej. Tylko że w Kaliszu nawet nie rezerwuje się miejsca dla ewentualnej linii tramwajowej, a miasto z rachitycznym taborem miejskim i komicznymi rondelkami przypomina raczej dużą wieś.
W Płocku koszt budowy linii tramwajowej o długości 15 km szacowano na 350 mln zł, linia na Franowo w Poznaniu o długości 2,5 km kosztowała 270 mln zł (ale razem z budową tunelu itd.; bez kosztów budowy zajezdni na Franowie).Annika pisze:Ciekawe też, ile taka inwestycja by kosztowała.
Trasa tramwajowa na Franowo: http://www.ztm.poznan.pl/inwestycje/zako-czone/franowo/
Na marginesie: bez działania społecznego, np. stowarzyszenia na rzecz rozwoju miasta, Kalisz będzie się dusić, a raczej będzie nieustannie duszony przez tandem P-Sz, aż w końcu zostanie zwykłym powiatowym miastem.
Mam dosyć tego miasta, Czerwono-czarnej mafii. (T.Love, „King”, 1992)
Tu są wInwestycje.pl, heheszki się skończyły. (14 czerwca 2020)
Tu są wInwestycje.pl, heheszki się skończyły. (14 czerwca 2020)
Re: Sieć Tramwajowa w Kaliszu
Zmierzmy się z Kaliską rzeczywistościąPotrzebne są główne linie autobusowe o częstotliwości kursów 7—10 min, przecież inaczej nikt nie będzie korzystać z transportu publicznego; itd, itp.
Linia nr 7 kursuje tylko od Poniedziałku do piątku.
Hanki Sawickiej 5 -> Sulisławice (2 kursy)
Sulisławice -> Hanki Sawickiej 5 (i 2 powrotne)
- jasiek20
- Użytkownik
- Posty: 7143
- Rejestracja: 3 kwie 2009, o 13:08
- Lokalizacja: Kalisz/Wrocław/Warszawa
Re: Sieć Tramwajowa w Kaliszu
Oczywiście Olsztyn mógłby być wzorem dla Kalisza.
http://www.express.olsztyn.pl/artykuly/ ... sy-na-raty
http://www.express.olsztyn.pl/artykuly/ ... sy-na-raty
"To pięknie, gdy człowiek jest dumny ze swego miasta, lecz jeszcze piękniej, gdy miasto może być z niego dumne".
— Abraham Lincoln
— Abraham Lincoln
Re: Sieć Tramwajowa w Kaliszu
Prawda jest taka, że na chwilę obecną gdziekolwiek powstaną, tramwaje to droga fanaberia. Miasta przeznaczają pieniądze na inwestycje, które nie są najbardziej pilne, a drogi,ich brak, infrastruktura są zaniedbywane. Gdyby Kalisz miał budżet miliard złotych, ogromne nadwyżki, drogi jak w Szwajcarii, wyremontowane centrum, to ewentualnie można by było pomyśleć o jednej czy dwóch trasach dla podiesienia rangi, w chwili obecnej byłoby to coś jak nasz park wodny - dach przecieka, ale nowym mercedesem jeździ.