Słoneczny Dobrzec

[Vocatont]

[Diablo_94]

350248777_265390956032623_1942299595155641794_n.jpg (122.34 KiB) Przejrzano 2829 razy

[kaliszanin2]

Słoneczny Dobrzec. Te "przepiękne" nazwy nadawane przez deweloperów zazwyczaj żyją tylko do chwili zakończenia budowy, potem nikt już ich nie używa, tylko po prostu posługuje się adresem. Czy ktoś pamięta, jak się "nazywa" grupa niedawno wybudowanych bloków pomiędzy Graniczną a Szapocznikow? Nasze forum jest jednym z niewielu katalogów tych nazw marketingowych, a to dzięki temu, że z definicji interesuje się początkami każdej inwestycji. Chciałoby się prosić administratorów, żeby zadbali o trwałe zarchiwizowanie materiałów forum, bo kiedyś może to być ciekawy materiał historyczny. Nie wiem, kto może przechowywać tego rodzaju zbiory, może Miejska Biblioteka Publiczna.

[ANewDay]

nie ma zadnych wizualizacji tego "OSIEDLA"?

[Ziółek]

Patrząc na ostatnia inwestycje Spółdzielni Dobrzec obstawiam, że te nową też ogrodza. Niestety.

[Diablo_94]

I bardzo dobrze że ogradzają nowe inwestycje

[gawronik13kalisz]

Dobrze bo?

Ogranicza to komunikację, trzeba otwierać bramę (potem klatkę) kurierowi czy dostawcy pizzy, nie mówiąc już o sytuacji kryzysowej gdy potrzebna będzie pomoc.

[Diablo_94]

Po 1. Kurierzy chodząc raz, drugi, trzeci poznają kod do furtki i sami sobie będą otwierać a skoro kurier już dzwoni z paczką to nie jest to problem aby dodatkowo otworzyć bramę.
Po 2. W przypadku sytuacji kryzysowej - służby wystarczy że włączą sygnały błyskowe i dźwiękowe a brama otwiera się z automatu sama (przynajmniej na os. Korczak jest taki system).

[Ziółek]

Rozumiem, że płot ma chronić Cię przed kurierem z przesyłką ? I to tak bardzo Ci przeszkadza, że tak bardzo pragniesz żyć jak małpa w zoo ?

[Diablo_94]

Pan nie rozumie jednej podstawowej kwestii.
Spółdzielnia Dobrzec najnowsze inwestycje tj. wieżowce przy rondzie czy bloki przy Szapocznikow ogrodził.
Developerzy typu Antczak / Mazek nie ogradzali swoich inwestycji.

Wobec powyższego jeżeli tendencja zostanie na tym poziomie nie zmieniona to i osiedle "Słoneczny Dobrzec" będzie ogrodzone.
Jeżeli komukolwiek się to nie podoba to przecież nikt nikogo nie zmusza do zakupu mieszkania na tym osiedlu i może wybrać sobie ofertę prywatnego developera, gdzie lokali jest do wyboru do koloru

[filip]

Wobec powyższego jeżeli tendencja zostanie na tym poziomie nie zmieniona to i osiedle "Słoneczny Dobrzec" będzie ogrodzone.
Jeżeli komukolwiek się to nie podoba to przecież nikt nikogo nie zmusza do zakupu mieszkania na tym osiedlu i może wybrać sobie ofertę prywatnego developera, gdzie lokali jest do wyboru do koloru

Ja pier.... To nie chodzi o to, czy ktoś chce mieszkać jak na wypizdowiu, czy nie. Chodzi o to, że miasto przez takie działania staję się nieludzkie. Omijanie tych potworków potrafi znacząco wydłużać drogę potrzebną do przejścia np. do sklepu, czy przystanku. Tam gdzie władzę jakkolwiek myślą to podejmowane są działania, aby zablokować możliwość rozprzestrzeniania się tego raka.
Jak ktoś tak bardzo chcę być odcięty od świata i ogrodzony to niech wraca na wieś. Najwidoczniej tam jest jego miejsce.

[Diablo_94]

Omijanie tych potworków potrafi znacząco wydłużać drogę potrzebną do przejścia np. do sklepu, czy przystanku.

Naprawdę straszne... Nogi Nam poodpadają jak czas dojścia do sklepu czy przystanku wydłuży się o minutę.

Jak ktoś tak bardzo chcę być odcięty od świata i ogrodzony to niech wraca na wieś. Najwidoczniej tam jest jego miejsce.

Myślę, że jest więcej osób niż Panu się wydaje, którzy popierają pomysł ogrodzonych osiedli i nadmieniam - nie ma to nic wspólnego z izolowaniem się od świata

[filip]

Naprawdę straszne... Nogi Nam poodpadają jak czas dojścia do sklepu czy przystanku wydłuży się o minutę.

Minutę, minutę? Czasami te obozy potrafią wydłużać drogę kilkukrotnie. Pamiętam, że w innym mieście był taki przypadek, że chyba do przystanku było 100 metrów w linii prostej, ale ktoś postanowił wybudować kolejny cud polskiej urbanistyki i zrobiło się 500 metrów. A jak masz kilka obozów naraz obok siebie to potrafi nieźle wydłużyć drogę. Są też takie przypadki, że są sklepy, do których się nie można dostać, bo są za płotem.
U nas jeszcze jakieś tragedii pod tym względem nie ma, ale jak będziemy pozwalać na to, to zrobi się równie źle.

Myślę, że jest więcej osób niż Panu się wydaje, którzy popierają pomysł ogrodzonych osiedli i nadmieniam - nie ma to nic wspólnego z izolowaniem się od świata

Tak? To jakie są powody tworzenia gett?

[Ziółek]

Pan nie rozumie jednej podstawowej kwestii.
Spółdzielnia Dobrzec najnowsze inwestycje tj. wieżowce przy rondzie czy bloki przy Szapocznikow ogrodził.
Developerzy typu Antczak / Mazek nie ogradzali swoich inwestycji.

Wobec powyższego jeżeli tendencja zostanie na tym poziomie nie zmieniona to i osiedle "Słoneczny Dobrzec" będzie ogrodzone.
Jeżeli komukolwiek się to nie podoba to przecież nikt nikogo nie zmusza do zakupu mieszkania na tym osiedlu i może wybrać sobie ofertę prywatnego developera, gdzie lokali jest do wyboru do koloru

Drogi Panie rozumiem więcej niż Ci się wydaje. Napisz konkretnie jakie zalety widzisz w grodzeniu blokowisk siatka ?

[wollny]

Iluzoryczne poczucie bezpieczeństwa i trucie dupy innym mieszańcom miasta.

[radzio545]

Zupełnie nie rozumiem dlaczego macie problem o to, że ktoś na swojej prywatnej posesji (w której ma udziały) chce sobie postawić płotek. Jak mieszkańcom się znudzi to zrobią głosowanie większościowe i go sobie rozbiorą. Zdecydowanie wolałbym płotek niż darcie mordy meneli i pijaków w ciągu nocy w lato tak jak to jest np na osiedlu Serbinów. Do jakiegoś sklepu/firmy czy domu jednorodzinnego też będziecie mieli problem, że własną posesje ogrodzili siatką? A kamienice? Też nie można się przeciskać między nimi. Dajcie spokój ludzie..

[Ziółek]

Może masz na myśli " plotek" dźwiękochłonny ...a to tak, wtedy krzyków meneli nie słychać. Ja mieszkam na szczęście na osiedlu bez siatki i jest spokojnie.

[glootech]

Zupełnie nie rozumiem dlaczego macie problem o to, że ktoś na swojej prywatnej posesji (w której ma udziały) chce sobie postawić płotek. Jak mieszkańcom się znudzi to zrobią głosowanie większościowe i go sobie rozbiorą. Zdecydowanie wolałbym płotek niż darcie mordy meneli i pijaków w ciągu nocy w lato tak jak to jest np na osiedlu Serbinów. Do jakiegoś sklepu/firmy czy domu jednorodzinnego też będziecie mieli problem, że własną posesje ogrodzili siatką? A kamienice? Też nie można się przeciskać między nimi. Dajcie spokój ludzie..

Bo miasto to nie jest niczyj prywatny folwark. Cytując:

Osiedla grodzone przyczyniają się do fragmentaryzacji przestrzeni
[Jałowiecki 2010, s. 298–302]. Powstają liczne, często autonomiczne i niespójne
z otoczeniem enklawy. Na skutek ich powstawania dochodzi do prywatyzacji przestrzeni,
czyli zamykania dużych obszarów na użytek wyłącznie zamieszkiwanej
przez nie społeczności. Ponadto przegradzane są ciągi komunikacyjne, zarówno
piesze, jak i kołowe. Utrudnia to funkcjonowanie ludzi zamieszkujących obszary
wokół takiego osiedla za bramą. „Zabieranie przestrzeni” miastu i jego mieszkańcom,
a także tworzenie podziałów społecznych niewątpliwie ma złe skutki
dla społeczeństwa. Dlatego też zjawisko gettoizacji jest traktowane jako jeden
z głównych problemów polskich miast, tym bardziej że przybrało ono wyjątkowo
dużą skalę.

Dodatkowo:

Co więcej, samo pojawienie się płotu nie zwiększa bezpieczeństwa jako takiego. Są wręcz badania potwierdzające, że pojawienie się ogrodzenia zachęca przestępców do włamań i kradzieży, ponieważ stwarza się w ten sposób wrażenie, że za płotem znajduje się coś cennego. Nie przeszkadza to jednak deweloperom reklamować swoje budynki, wskazywać na ochronę przed złodziejami i podawać grodzenie jako czynnik, który podnosi bezpieczeństwo mieszkańców.

I jeszcze:

Paradoks grodzenia jest też widoczny w tworzeniu się wspólnot. Wszak wśród motywacji wymienianych przez osoby pragnące zamieszkać na osiedlach zamkniętych znajduje się potrzeba przynależności do jakiejś wspólnoty czy budowa kapitału społecznego na poziomie lokalnym. Okazuje się jednak, że w rzeczywistości mieszkańcy takich przestrzeni wykazują się niższym poziomem przywiązania do okolicy, mniejszym zainteresowaniem sprawami lokalnymi, niższą aktywnością społeczną i niską jakością kapitału społecznego.

Innymi słowy grodzone osiedla w sposób aktywny, wieloczynnikowo niszczą miasto. Każda osoba, której chociaż trochę zależy na jakości przestrzeni będzie przeciwna tworzeniu grodzonych osiedli.

[barnaba422]

Ogradzanie osiedli utrudnia też życie zakochanym bo nie mogą śpiewać serenad pod oknami. Mieszkaniec Winiar czy Śródmieścia zostanie okradzionu z przestrzeni gdy nie będzie mógł przejść pod oknami na Słonecznym Dobrzecu.

[K-man]

Ogradzanie osiedli utrudnia też życie zakochanym bo nie mogą śpiewać serenad pod oknami. Mieszkaniec Winiar czy Śródmieścia zostanie okradzionu z przestrzeni gdy nie będzie mógł przejść pod oknami na Słonecznym Dobrzecu.

Dokładnie tak.