Przebudowa Głównego Rynku w Kaliszu
Tak V Kolumna, dlatego nie popieram realizowanych inwestycji z pieniedzy podatników typu park wodny i lodowisko, co nie można napisać o niektórych forumowiczach. Dlatego min. nie ma pieniedzy na tak istotne inwestycje, jak przebudowa Głownego Miasta. Czytaj co pisze.
Chyba zrobię sondę na forum - ile razy głosowałem na JP - zapewne niektórzy przynajmniej raz lub dwa razy. Ja 0 razy.
Chyba zrobię sondę na forum - ile razy głosowałem na JP - zapewne niektórzy przynajmniej raz lub dwa razy. Ja 0 razy.
-
- Użytkownik
- Posty: 10973
- Rejestracja: 5 lis 2007, o 21:17
- Lokalizacja: Rypinek Kalisz Wielkopolska Wschodnia
Mały nie znaczy gorszy. Nasi włodarze chyba nawet o tym nie pomyśleli
Archeolodzy są zdumieni
Podczas prac związanych z odnową żnińskiego Rynku, ziemia odsłoniła skrywane tajemnice
Bardzo dobrze zachowane elementy średniowiecznej drogi zbudowanej z drewnianych pali oraz bruku odkryto podczas prac w centrum Żnina. Burmistrz zastanawia się, jak wykorzystać wykopaliska.
To co znależli pod ziemią na placu Wolności archeolodzy jest tak cenne, że w ratuszu zorganizowano specjalną naradę. Debatowano, między innymi, nad wstrzymaniem prac związanych z rewitalizacją miasta, aby archeolodzy mogli spokojnie prowadzić badania. Pięknie zachowana droga z dębowych pali znajduje się około 1,7 metra pod ziemią. To oznacza, że Żnina trochę przybyło. Archeolodzy odsłonili także elementy kamienne, elementy wagi miejskiej i wiele innych cennych drobiazgów. Kamienie to najprawdopodobniej bruk i piwnica. Być może związane ściśle z Basztą. - To jest sensacja archeologiczna, którą należy dokładnie zbadać, bo wygląda na to, że wejście do Baszty było zupełnie z innej strony - uważa Wiesław Zajączkowski, dyrektor Muzeum w Biskupinie. - Jeśli ta piwnica była na poziomie ówczesnego gruntu, to wiele możemy się dowiedzieć, jak wyglądała ta konstrukcja.
Być może odpowiedż przyjdzie szybko, bo od środy okolice gdzie dokonano odkryć, czyli od strony policji i PSS-ów, w tym także Baszty, bada większa grupa archeologów. Rynek jest duży, więc firma zajmująca się odwodnieniem terenu, może zająć się odwadnianiem tej części, która jest bliżej apteki i sklepu „Sezam”.
Nie tylko archeolodzy, ale i Leszek Jakubowski, burmistrz Żnina, oraz inni samorządowcy mają świadomość, że odwodnienie terenu sprawi, iż elementy, które przetrwały w ziemi wieki, mogą szybko ulec rozkładowi, woda bowiem ma moc konserwującą. Z tego też powodu firma odwadniająca zakopie rury do odprowadzania deszczówki najpłyciej jak to możliwe. Zarówno burmistrz, jak i archeolodzy, a także Żnińskie Towarzystwo Kulturalne oraz Zenon Flejter, radny sejmiku kujawsko-pomorskiego, pragną wyeksponować wykopane elementy.
- Jestem pod wrażeniem tego, co znaleziono w ziemi - mówi Janusz Jeślikowski, właściciel dwóch kamienic przylegających do placu Wolności. - Uważam, że powinny znależć się pieniądze na wyeksponowanie drogi z pali drewnianych. Powinny one zostać w ziemi i być przykryte szybą pancerną. Jestem pewien, że pieniądze na ten cel by się znalazły.
O pieniądzach także myślą nasi samorządowcy. Mają nadzieję, że na ten cel groszem sypnie sejmik. Jednak wyeksponowanie drewnianej drogi nie jest takie proste. Najpierw bele muszą być zakonserwowane, a taki proces trwa trzy lata. - Uważam, że pod pancerną szybą powinien znależć się bruk - uważa Wiesław Zajączkowski. Zarówno on, jak i pozostali archeolodzy Szymon Nowaczyk i Mariusz Kazik, a także samorządowcy, uważają, że odkrycie przyczyni się do podkreślenia średniowiecznej historii Żnina, tak mało dotąd odkrytej i cenionej. - Warto pokazać, że Żnin był bogatym miastem, odkryliśmy kiedyś szkielety, każdy miał na sobie cenny łańcuch - mówi Szymon Nowaczyk.
Wykopaliska cieszą się ogromną popularnością. Mieszkańcy Żnina podglądają prace archeologów, wypytują się o szczegóły. - Niech kopią jak długo to możliwe, dzięki nim dowiemy się jak żyli nasi przodkowie - mówi Mirosław Pioterek. Podobnie myśli bardzo wielu mieszkańców.
Źródło: www.express.bydgoski.
Archeolodzy są zdumieni
Podczas prac związanych z odnową żnińskiego Rynku, ziemia odsłoniła skrywane tajemnice
Bardzo dobrze zachowane elementy średniowiecznej drogi zbudowanej z drewnianych pali oraz bruku odkryto podczas prac w centrum Żnina. Burmistrz zastanawia się, jak wykorzystać wykopaliska.
To co znależli pod ziemią na placu Wolności archeolodzy jest tak cenne, że w ratuszu zorganizowano specjalną naradę. Debatowano, między innymi, nad wstrzymaniem prac związanych z rewitalizacją miasta, aby archeolodzy mogli spokojnie prowadzić badania. Pięknie zachowana droga z dębowych pali znajduje się około 1,7 metra pod ziemią. To oznacza, że Żnina trochę przybyło. Archeolodzy odsłonili także elementy kamienne, elementy wagi miejskiej i wiele innych cennych drobiazgów. Kamienie to najprawdopodobniej bruk i piwnica. Być może związane ściśle z Basztą. - To jest sensacja archeologiczna, którą należy dokładnie zbadać, bo wygląda na to, że wejście do Baszty było zupełnie z innej strony - uważa Wiesław Zajączkowski, dyrektor Muzeum w Biskupinie. - Jeśli ta piwnica była na poziomie ówczesnego gruntu, to wiele możemy się dowiedzieć, jak wyglądała ta konstrukcja.
Być może odpowiedż przyjdzie szybko, bo od środy okolice gdzie dokonano odkryć, czyli od strony policji i PSS-ów, w tym także Baszty, bada większa grupa archeologów. Rynek jest duży, więc firma zajmująca się odwodnieniem terenu, może zająć się odwadnianiem tej części, która jest bliżej apteki i sklepu „Sezam”.
Nie tylko archeolodzy, ale i Leszek Jakubowski, burmistrz Żnina, oraz inni samorządowcy mają świadomość, że odwodnienie terenu sprawi, iż elementy, które przetrwały w ziemi wieki, mogą szybko ulec rozkładowi, woda bowiem ma moc konserwującą. Z tego też powodu firma odwadniająca zakopie rury do odprowadzania deszczówki najpłyciej jak to możliwe. Zarówno burmistrz, jak i archeolodzy, a także Żnińskie Towarzystwo Kulturalne oraz Zenon Flejter, radny sejmiku kujawsko-pomorskiego, pragną wyeksponować wykopane elementy.
- Jestem pod wrażeniem tego, co znaleziono w ziemi - mówi Janusz Jeślikowski, właściciel dwóch kamienic przylegających do placu Wolności. - Uważam, że powinny znależć się pieniądze na wyeksponowanie drogi z pali drewnianych. Powinny one zostać w ziemi i być przykryte szybą pancerną. Jestem pewien, że pieniądze na ten cel by się znalazły.
O pieniądzach także myślą nasi samorządowcy. Mają nadzieję, że na ten cel groszem sypnie sejmik. Jednak wyeksponowanie drewnianej drogi nie jest takie proste. Najpierw bele muszą być zakonserwowane, a taki proces trwa trzy lata. - Uważam, że pod pancerną szybą powinien znależć się bruk - uważa Wiesław Zajączkowski. Zarówno on, jak i pozostali archeolodzy Szymon Nowaczyk i Mariusz Kazik, a także samorządowcy, uważają, że odkrycie przyczyni się do podkreślenia średniowiecznej historii Żnina, tak mało dotąd odkrytej i cenionej. - Warto pokazać, że Żnin był bogatym miastem, odkryliśmy kiedyś szkielety, każdy miał na sobie cenny łańcuch - mówi Szymon Nowaczyk.
Wykopaliska cieszą się ogromną popularnością. Mieszkańcy Żnina podglądają prace archeologów, wypytują się o szczegóły. - Niech kopią jak długo to możliwe, dzięki nim dowiemy się jak żyli nasi przodkowie - mówi Mirosław Pioterek. Podobnie myśli bardzo wielu mieszkańców.
Źródło: www.express.bydgoski.
Wolne Miasto Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej Kalisz
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
- gawronik13kalisz
- Moderator
- Posty: 9018
- Rejestracja: 4 lis 2009, o 17:24
-
- Użytkownik
- Posty: 5
- Rejestracja: 7 kwie 2011, o 12:44
- Lokalizacja: królewska;)
Zrobiłem wizualizacje kiosku/straganu na postawie szkicu z tego art;
http://www.calisia.pl/articles/10138-re ... dentow-odk
UWAGA starałem się odczytać intencje autora szkicu ale to tylko wizualizacja zrobiona na podstawie skanu w niskiej rozdzielczości więc proszę nie traktować jej oficjalnie.
a zrobiłem bo mogłem i lubię to robić
render robiony na szybko jak będę miał czas i będzie zainteresowanie to zrobię jeszcze inne
-
- Użytkownik
- Posty: 5
- Rejestracja: 7 kwie 2011, o 12:44
- Lokalizacja: królewska;)
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
Oczekując na nowe wydarzenia w kwestii Głównegho Rybku i najbliższego otoczenia przypomne tylko roważania jakie znalazłem w pozycji kieszonkowej wręcz pt,: ,,Czwarty wymiar architektury miasta'' autorstwa Konrada Kucza-Kuczyńskiego wyd.Arkady W-wa 1982 :
,,Opanowanie problemu modernizacji jednorodnej tkanki miasta metodami modularnymi nie jest rozwiązaniem jedynym, chociaż w moim subiektywnym odczuciu wyrażnie preferowanym. W małych mistach zasady modularne wystepują rzadziej i mniej czytelnie. Tam przy modernizacji centrów szukamy innego oparcia. Arch. Aleksander Chylak w studium rozbudowy i modernizacji Kalisza przyjął schemat, w którym Stare Miasto stanowi organicznie rozwinięte główne ogniwo przenikające przez całe miasto ciągu usług, wiążącego się z systemem rekreacji i zieleni. Część miejskiego osiedla usługowego powiązana jest pasażem ulicy Waryńskiego [ ob.Piskorzewska] z rynkiem, tworząc razem centrum ogólnomiejskie. Kameralny ciąg pieszy, aneksy w głąb działek, mała architektura rynku - wszystko to razem może stworzyć właściwą dla tego miejsca atmosferę.''
Czy nie warto powrócić do takiej koncepcji rozwiązania. Sądzę, że moderniozacja Głównego Rynku nie powinna być rozpatrywana odrębnie od jego najbliższego otoczenia, lecz stanowić główną część większego planu modernizacji ,,pępka'' Kalisza.
,,Opanowanie problemu modernizacji jednorodnej tkanki miasta metodami modularnymi nie jest rozwiązaniem jedynym, chociaż w moim subiektywnym odczuciu wyrażnie preferowanym. W małych mistach zasady modularne wystepują rzadziej i mniej czytelnie. Tam przy modernizacji centrów szukamy innego oparcia. Arch. Aleksander Chylak w studium rozbudowy i modernizacji Kalisza przyjął schemat, w którym Stare Miasto stanowi organicznie rozwinięte główne ogniwo przenikające przez całe miasto ciągu usług, wiążącego się z systemem rekreacji i zieleni. Część miejskiego osiedla usługowego powiązana jest pasażem ulicy Waryńskiego [ ob.Piskorzewska] z rynkiem, tworząc razem centrum ogólnomiejskie. Kameralny ciąg pieszy, aneksy w głąb działek, mała architektura rynku - wszystko to razem może stworzyć właściwą dla tego miejsca atmosferę.''
Czy nie warto powrócić do takiej koncepcji rozwiązania. Sądzę, że moderniozacja Głównego Rynku nie powinna być rozpatrywana odrębnie od jego najbliższego otoczenia, lecz stanowić główną część większego planu modernizacji ,,pępka'' Kalisza.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska
- gawronik13kalisz
- Moderator
- Posty: 9018
- Rejestracja: 4 lis 2009, o 17:24
Nie wiem czy tu pasuje:
http://rc.fm/polityczne/ktora-godzina.html
Nie raz rzeczywiście tarcza zegara jest mało widoczna, może inny rodzaj podświetlenia by pomógł?
http://rc.fm/polityczne/ktora-godzina.html
Nie raz rzeczywiście tarcza zegara jest mało widoczna, może inny rodzaj podświetlenia by pomógł?
g13k
- gawronik13kalisz
- Moderator
- Posty: 9018
- Rejestracja: 4 lis 2009, o 17:24
Coś cicho w tym temacie,
więc wstawię ten artykuł http://www.calisia.pl/articles/11125-cz ... oca-posagi
Kalisia powraca!
więc wstawię ten artykuł http://www.calisia.pl/articles/11125-cz ... oca-posagi
Kalisia powraca!
g13k
Przy okazji remontu Głównego Rynku, odnowiona ma być ulica Kanonica... i tak się zastanawiam... czy zapomniany dzwon (fatalnie wyeksponowany), który znajduje się przy Katedrze nie mógłby być jednym z elementów małej architektury przy tej ulicy? Odpowiednio ustawiony, oświetlony i z opisem doskonale wpasowałby się w Kanonicką.
- gawronik13kalisz
- Moderator
- Posty: 9018
- Rejestracja: 4 lis 2009, o 17:24
LUK dobry pomysł. Dzwon rzeczywiście jest mało widoczny, często zastawiają go samochody parkujące przy nim, zastawiając do niego dojście. A ten dzwon to przecież piękny zabytek, który wiele przeżył i wiele pamięta!
Krótka notka historii:
W 1912 r. umieszczono na dzwonnicy odrestaurowany dzwon "Mikołaj", wykonany już dwieście lat wcześniej. W latach okupacji niemieckiej został zrabowany i przeznaczony na złom. Znaleziony we Wrocławiu powrócił po wojennej tułaczce w roku 1947, choć bardzo okaleczony - jednak wciąż przyciągający swym pięknem i ciekawą historią tłumy turystów. Jemu to poeta Kazimierz Przerwa–Tetmajer dedykował piękną strofę: "Na Anioł Pański biją dzwony, niech będzie Chrystus pozdrowiony".
http://www.katedra.kalisz.pl/viewpage.php?page_id=1
Krótka notka historii:
W 1912 r. umieszczono na dzwonnicy odrestaurowany dzwon "Mikołaj", wykonany już dwieście lat wcześniej. W latach okupacji niemieckiej został zrabowany i przeznaczony na złom. Znaleziony we Wrocławiu powrócił po wojennej tułaczce w roku 1947, choć bardzo okaleczony - jednak wciąż przyciągający swym pięknem i ciekawą historią tłumy turystów. Jemu to poeta Kazimierz Przerwa–Tetmajer dedykował piękną strofę: "Na Anioł Pański biją dzwony, niech będzie Chrystus pozdrowiony".
http://www.katedra.kalisz.pl/viewpage.php?page_id=1
g13k
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
Warto go ciekawiej wyeksponować , choćby w kontekscie poniższego :
http://www.tygodniksalwatorski.pl/modul ... le&sid=269
Oprócz tego polecam artykuł ,,Co dalej z Głównym Rynkiem'' Roberta Kordesa z ŻK nr 26 z konca czerwca
Na Anioł Pański biją dzwony
„Na Anioł Pański biją dzwony,
niech będzie Maria pozdrowiona,
niech będzie Chrystus pozdrowiony,
Na Anioł Pański biją dzwony,
w niebiosach kędyś głos ich kona (...)
Ten wiersz Kazimierza Przerwy-Tetmajera zdobył sobie ogromną popularność w okresie Młodej Polski. Modlitwa, o której pisze poeta, swoimi początkami sięga XIII wieku. Upowszechnili ją franciszkanie.
Odmawiana jest na głos dzwonów rano, w południe i wieczorem dla uczczenia wcielenia Syna Bożego i macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny.
W naszych czasach szczególnie gorąco zachęca do jej odmawiania Ojciec Święty Jan Paweł II. Jest też tradycją, że co niedzielę, w południe na Placu Św. Piotra gromadzą się rzesze pielgrzymów i turystów, z którymi Papież uroczyście odmawia tę piękną modlitwę.
Pamiętajmy o niej, zwłaszcza, gdy usłyszymy głos dzwonów lub bicie zegara.
E.M.
http://www.tygodniksalwatorski.pl/modul ... le&sid=269
Oprócz tego polecam artykuł ,,Co dalej z Głównym Rynkiem'' Roberta Kordesa z ŻK nr 26 z konca czerwca
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska
-
- Użytkownik
- Posty: 10973
- Rejestracja: 5 lis 2007, o 21:17
- Lokalizacja: Rypinek Kalisz Wielkopolska Wschodnia
Tylko pozazdrościć takich władz.
http://opole.gazeta.pl/opole/1,35086,99 ... z1Siy2uwv2
http://opole.gazeta.pl/opole/1,35086,99 ... z1Siy2uwv2
Wolne Miasto Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej Kalisz